„60 tys. ha lasów ginie, a tam, gdzie już zginęło, nie można posadzić już ani jednego drzewka. Kto nam to dyktuje? Mamy mądrych, wykształconych i oni wiedzą, co zrobić z lasem, ale nie im nie wolno” - mówił o. Tadeusz Rydzyk (CssR) podczas sympozjum „Oblicza ekologii” w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.
W tej chwili najgorszą sprawą jest to, że w postmodernizmie nie ma prawdy, są tylko emocje. Ci, którzy zgadzają się na krzyżowanie prawdy, sami się zabijają
— podkreślał o. Tadeusz Rydzyk (CssR).
Przychodzimy tutaj, żeby jeszcze bardziej zbliżyć się do prawdy. Jesteśmy na uczelni, a wyższa uczelnia ma odkrywać prawdę. W tej chwili najgorszą sprawą jest to, że w postmodernizmie nie ma prawdy, są tylko emocje. Ci, którzy zgadzają się na krzyżowanie prawdy, sami się zabijają
— zauważył.
Nawiązując bezpośrednio do tematu ekologii, zwrócił szczególną uwagę na kwestię polskich lasów.
60 tys. ha lasów ginie, a tam, gdzie już zginęło, nie można posadzić już ani jednego drzewka. Kto nam to dyktuje? Mamy mądrych, wykształconych i oni wiedzą, co zrobić z lasem, ale nie im nie wolno
— nie krył oburzenia o. Rydzyk.
Różne już były oblicza. „Oblicza prawdy”, „Oblicza polityki”, a teraz „Oblicza ekologii” specjalnie dla uczczenia wielkiego Polaka prof. Jana Szyszki. Zawsze mówił: „Naród, Kościół katolicki, wieś, lasy…”. Cały czas nam to tłumaczył
— przypomniał.
Ekologia bez człowieka staje się wyidealizowaną formą walki z człowiekiem. Musimy odrzucić skrajne formy ekologii
— mówił z kolei Michał Woś, minister środowiska, w wygłoszonej na sympozjum prelekcji.
Wszystkie odłamy ideologii neomarksizmu, w tym także ekologiści, wypowiedziały najradykalniejszą wojnę w szczególności przeciwko Panu Bogu Objawienia chrześcijańskiego jako transcendentnemu Stwórcy kosmosu
— podkreślał ks. prof. Tadeusz Guz, filozof KUL. Zwrócił uwagę, że ich celem ich rewolucji kulturowej w sensie globalnym jest wzięcie na celownik ludzi Kościoła katolickiego i zohydzenie ich w oczach opinii publicznej.
Ekologizm to totalna, czyli substancjalna wrogość względem człowieka jako osoby i tylko przejściowa humanizacja zwierząt, drzew i roślin
— zaznaczył.
Prawie nikt oprócz rolników i leśników nie czuje polskiej ekologii, przyrody i środowiska tak dobrze jak my, bo te rzeczy to nasze codzienne życie. Dlatego wiemy jak unikatowa i potrzebna jest produkcja i promocja polskiej żywności
— zauważył Robert Telus, przewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa.
Polskie rolnictwo i polska wieś może się bronić tylko wtedy, gdy będziemy stać ramię w ramię. Wtedy będziemy mogli skutecznie opierać się fałszywej propagandzie ludzi, którzy na rolnictwie się nie znają
— wtórował mu Szczepan Wójcik, prezes Instytutu Gospodarki Rolnej.
Polityka klimatyczna kiedyś zawładnie umysłami młodych ludzi i to właśnie dzieję się na naszych oczach. Prof. Szyszko powtarzał, że zawsze musimy stać na straży prawdy i to staramy się robić
— alarmował Paweł Sałek, doradca Prezydenta RP ds. klimatu w nawiązaniu do nauki prof. Jana Szyszko.
Na potrzebę rzeczywistego dbania o ekologię i jakość żywności zwracał uwagę prof. dr hab. n. med. Paweł Piątkiewicz, Kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Diabetologii i Endokrynologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Istnieje w tej chwili epidemia otyłości, nadwagi, cukrzycy, chorób układu sercowo-naczyniowego. To jest podstawowy problem, który teraz istnieje
— ostrzegał prof. dr hab. n. med. Paweł Piątkiewicz, przytaczając dane statystyczne, z których wynika, że obecnie na cukrzycę choruje już ponad 3 mln Polaków.
Dlatego patrzmy, co jemy, jak się odżywiamy
— apelował, przekonując do spożywania zdrowej żywności.
Dr Andrzej Konieczny, dyrektor Lasów Państwowych podczas swojej prelekcji wyliczał podejmowane przez leśników zabiegi pielęgnacyjne lasów. Tym samym dał odpór pojawiającym się w przestrzeni publicznej zarzutom kierowanym pod adresem polskich leśników.
Procesem, który możemy obserwować jest gwałtowne zamieranie lasów. Ono postępuje. […] Wszystko jest związane z niekorzystnym klimatycznym bilansem wodnym, z tym że wchodzą nowe gatunki jako zagrożenie: kornik ostrozębny, nie tylko ten kornik drukarz. To wszystko postępuje na zachód. Mamy jemiołę uaktywnioną, mamy wiele innych czynników bakteryjnych. To wszystko razem powoduje, że te lasy nam zamierają, ale my jesteśmy przygotowani na te wyzwania jako leśnicy
— mówił dr Andrzej Konieczny.
Jako zagrożenie dla lasów wskazał również pożary – około 9 tys. rocznie.
Jesteśmy jedyną organizacją, jednostką publiczną w UE, która dysponuje flotą 40-50 samolotów i śmigłowców, to wszystko jest staraniem leśników. Cały czas rozwijamy bazę, modernizujemy system łączności radiowej, dzięki temu te pożary są malutkie
— wyliczał, dodając, iż leśnicy inicjują odnawianie naturalne, zatrzymują wodę (retencjonowanie wody) oraz sadzą lasy – co roku 0,5 mld nowych drzewek.
Sympozjum „Oblicza ekologii” rozpoczęła uroczysta Msza święta. Po jego zakończeniu dokonano odsłonięcia i poświęcenia tablicy pamiątkowej poświęconej pamięci byłego ministra środowiska, prof. Jana Szyszko (1944-2019). Jedna z sal uczelni otrzymała imię profesora.
Niech ta tablica daje świadectwo o pokornym człowieku, rozmiłowanym w Bogu, przyrodzie i ojczyźnie, znakomitym uczonym i mistrzu, ministrze środowiska. Zawsze oddanym prawdzie i chwalącym Stwórcę we wspaniałych jego dziełach
— powiedział w czasie poświęcenia tablicy ks. abp Sławoj Leszek Głódź.
Wcześniej, podczas homilii ks. abp Głódź powiedział, że śp. Jan Szyszko był profesorem o wielkim dorobku, jednym z najbardziej sprawnych sterników nawy Rzeczypospolitej.
To był człowiek wyciosany z jednego pnia, wszystko w nim było poukładane
— wspominał zmarłego wykładowcę WSKSiM.
Był człowiekiem w służbie dobra i dlatego spotykały go razy, spadały bicze ataków prasowych i polityczne lincze. Ale szedł swoją drogą i wielu szło za nim, przekonanych i pewnych, że to on ma rację, jemu należy się szacunek i uznanie
— dodał ks. abp Sławoj Leszek Głódź.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
aw/Radio Maryja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/483971-orydzyk-60-tys-ha-lasow-ginie-i-nie-wolno-nic-zrobic