PiS planuje ponadto wybudowanie elektrowni jądrowych, „które są czyste i bezpieczne”. Jak wskazano, zeroemisyjne wytwarzanie energii elektrycznej „powinno zostać wsparte przez bloki jądrowe, które już w 2035 r. mogą dać ok 10 proc. energii elektrycznej wytworzonej w kraju”. Udział ten ma się zwiększyć do ok. 20 proc. w latach 2040–2043.
Zainstalowana moc bloków jądrowych może osiągnąć 10 GW, czyli tyle, ile przewidujemy dla morskich farm wiatrowych w tym samym czasie
—czytamy.
Autorzy programu deklarują też „dalsze wsparcie górnictwa węglowego”. Chodzi o to, jak napisano, by w kolejnych latach „ograniczyć do minimum ryzyko kryzysu w branży”.
Górnictwo z grudnia 2015 i z sierpnia 2019 r. to dwie zupełnie różne branże. Proces restrukturyzacji został zakończony – czas na zarządzanie. Będziemy się koncentrować na większym wykorzystywaniu rozwiązań innowacyjnych w górnictwie
—wskazano.
Przypomniano o realizacji inwestycji w sektorze energetycznym, dzięki którym Polska uniezależniania od gazu importowanego ze wschodu.
Celem, do którego dążyliśmy ze szczególnym wysiłkiem, jest bowiem suwerenność energetyczna
—napisano. Zgodnie z planem przebiega realizacja projektu gazociągu Baltic Pipe, który połączy Polskę z Danią i Norwegią.
Podjęta w 2018 roku decyzja inwestycyjna pozwoli na import ok. 10 mld m sześc. gazu rocznie, poczynając od jesieni 2022 r.
—przypomniano.
Rozbudowywany jest Gazoport im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu i jego moce wzrosną w 2021 roku do 7,5 mld m sześc. Infrastruktura ta pozwoli na stworzenie hubu gazowego w Polsce i eksportowanie nadwyżek gazu do innych krajów. W tym celu rozbudowujemy i modernizujemy sieci przesyłowe gazu w kraju oraz budujemy system interkonektorów gazowych z innymi krajami. Taki interkonektor jest już budowany ze Słowacją, a planowany jest także z Ukrainą.
Odnosząc się do „wielkich inwestycji rozwojowych” autorzy dokumentu przypomnieli, że od 2016 do połowy 2019 udostępniono niemal 900 km nowych dróg krajowych, a do końca roku będzie w sumie około 1200 km.
Ogłoszono przetargi na ponad 570 km nowych dróg krajowych, a GDDKiA podpisała 95 umów na ponad 1130 km nowych dróg
—czytamy. Zwrócono też uwagę, na realizację wartego ponad 70 mld zł Krajowego Programu Kolejowego (KPK) czy na Program Budowy Dróg Krajowych o budżecie 135 mld zł, który jest „największym programem infrastrukturalnym w historii Polski”. Celem PiS, jak zaznaczono, jest „zmodernizowanie i wybudowanie do 2023 roku aż 9000 km torów kolejowych”.
Z kolei w ramach Funduszu Dróg Samorządowych do 2028 r. 36 mld zł ma być przeznaczone na rozbudowę i modernizację dróg lokalnych.
Dzięki temu każdego roku miliardy złotych popłyną do gmin i powiatów. Przełoży się to na wiele tysięcy nowych oraz wyremontowanych dróg gminnych i powiatowych
—napisano. Przypomniano, że tylko w 2019 roku program może objąć inwestycje drogowe na kwotę 6 mld zł.
Program ten uzupełni budowa lokalnych przepraw mostowych w ramach specjalnego Programu Mosty dla Regionów o budżecie 2,3 mld zł.
Do 2023 roku PiS zamierza też „zmodernizować lub wybudować od podstaw łącznie około 200 dworców kolejowych”. Wartość całego programu szacowana jest na ok. 1,5 mld zł.
W programie wymieniono też budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), który ma być „bramą Polski na świat”.
Ten wielki projekt jest warunkiem dalszego długofalowego rozwoju infrastrukturalnego Polski
—oceniono. Po pierwszym etapie budowy port lotniczy ma obsługiwać do 45 mln pasażerów rocznie, a docelowo ok. 100 mln. Lotnisko ma powstać na powierzchni około 3 tys. ha gruntów.
W dokumencie wskazano też na „zestaw programów rozwojowych kierowanych do wszystkich regionów, ale ze szczególnymi, preferencyjnymi warunkami dla najbardziej zagrożonych wykluczeniem lub wykluczonych ośrodków – zarówno wiejskich, jak i miejskich”. To programy, jak czytamy, które należy w następnych latach „wzmacniać, rozwijać i uzupełniać”.
Flagowym programem jest Pakiet dla Miast Średnich, kierowany do wszystkich ośrodków najbardziej pokrzywdzonych transformacją gospodarczą i reformą samorządową
—podkreślono.
Do 2023 roku planujemy przeznaczyć prawie 3 mld zł na rozwój miast. Z Pakietem dla Miast Średnich będzie korespondować Program wzmacniania szans rozwojowych obszarów zagrożonych trwałą marginalizacją
—czytamy. Jak wyjaśniono, celem realizacji Programu będzie osiągnięcie rozwoju gospodarczego „poprzez wsparcie przedsiębiorczości i inwestycji prywatnych”.
W ramach programu, jak zapowiedziano, realizowany będzie „kompleksowy pakiet działań” z zakresu m.in.: rozwoju lokalnej przedsiębiorczości, aktywizacji lokalnych zasobów ludzkich, pobudzania lokalnych inicjatyw gospodarczych i społecznych oraz poprawy dostępu mieszkańców do podstawowych usług publicznych.
W ramach Programu będzie przygotowany i realizowany specjalny pakiet działań skierowany do małych miast poniżej 20 tysięcy mieszkańców oraz do obszarów popegeerowskich
—zapowiedziano.
Wskazano też na program kierowany do Polski Wschodniej, czyli do województw: lubelskiego, podlaskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego.
Będziemy się starali dołączyć do tego programu również najbardziej potrzebujące wsparcia subregiony województwa mazowieckiego: radomski, ostrołęcko-siedlecki i ciechanowski
—zadeklarowano. I dodano: „nadrabiamy wieloletnie zapóźnienia w infrastrukturze transportowej, zarówno w drogowej jak i kolejowej, z flagowymi projektami Via Carpathia, Via Baltica i Rail Baltica”.
Z kolei program dla Bieszczad ma wesprzeć „procesy rozwojowe w najmniej dostępnym zakątku Polski, jakim są Bieszczady”. Na inwestycje przyczyniające się do rozwoju Bieszczad do 2023 r. z funduszy unijnych oraz budżetu państwa ma trafić 800 mln zł.
Umocnienie pozycji premiera, powołanie ministra – szefa centrum analiz strategicznych, utrwalenie urzędu ministra – koordynatora służb specjalnych czy wzrost pozycji wojewodów - to kolejne z propozycji PiS na kolejną kadencję zawarte w opublikowanym w sobotę programie partii.
Naprawa polskiego państwa, choć w wielu aspektach postępuje w sposób znaczący, wciąż nie została dokończona
—czytamy w opublikowanym w sobotę programie Prawa i Sprawiedliwości „Polski model państwa dobrobytu”.
Autorzy programu zapowiadają m.in. wzmocnienie centrum rządu.
Kluczową kwestią reformy działania rządu jest umocnienie pozycji Prezesa Rady Ministrów, w szczególności w zakresie sprawnego pełnienia nadzoru nad poszczególnymi resortami
—napisano w rozdziale poświęconym państwu.
Koordynacja prac ministerstw ma być „dokonywana osobiście, poprzez komitety Rady Ministrów, a w zakresie prac legislacyjnych poprzez umocnienie roli Zespołu Programowania Prac Rządu”. Zapowiedziano też ocenę obowiązującego układu resortów, „zwłaszcza tych, które są właściwe dla spraw gospodarczych”. Według autorów programu należy też stworzyć „jeden system nadzoru oraz ujednolicony mechanizm weryfikacji kandydatów na stanowiska kierownicze w spółkach skarbu państwa”.
Wzmocnieniu ma np. ulec Centrum Analiz Strategicznych w Kancelarii premiera.
Powołany zostanie urząd Ministra – Szefa Centrum Analiz Strategicznych, a utrwaleniu w organizacji ulegnie urząd Ministra – Koordynatora Służb Specjalnych.
Kluczowym organem administracji rządowej w województwie ma być urząd wojewody.
Osiągnięcie tego nastąpi poprzez wyposażenie urzędu w kolejne kompetencje i instrumenty umożliwiające sprawowanie w sposób realny nadzoru nad powierzonymi zadaniami
—podkreślono. Dodano, że zostaną przygotowane i uchwalone nowe ustawy o służbie cywilnej, o służbie dyplomatycznej, a także ustawa dotycząca służb specjalnych.
Nastąpi także przegląd administracji rządowej pod względem struktury organizacyjnej i kompetencyjnej. Wynagrodzenie kadry urzędniczej powinno dalej sukcesywnie rosnąć, aby skutecznie zatrzymywać w administracji doświadczonych ekspertów oraz sprawnie pozyskiwać nowych specjalistów
—zapowiedziano.
Autorzy dokumentu wskazują też na „porządkowanie prawa podatkowego”.
Zaproponujemy nowe ustawy o podatkach dochodowych, krótką i zrozumiałą ustawę o opodatkowaniu rent i wynagrodzeń, ustawę o nowoczesnych uproszczonych regulacjach działalności gospodarczej oraz ustawę o zyskach kapitałowych zachęcającą do inwestycji. Podejmiemy również pracę nad nowym Kodeksem Prawa Administracyjnego, dla którego zaprojektujemy zmiany oparte na najlepszych międzynarodowych wzorcach
—czytamy. Zmiany miałyby objąć również Krajową Administrację Skarbową, w której „zostaną dokonane kolejne reformy w zakresie usprawnienia inspekcji i kontroli”.
Jak przypomniano, rząd PiS w latach 2015–2019 przygotował „gruntowną reformę Prawa Zamówień Publicznych”. Przyjęcie projektu, planowane jest jeszcze w tej kadencji. Celem nowej ustawy ma być przede wszystkim zwiększenie liczby firm, w tym małych i średnich, startujących w przetargach oraz wydawanie pieniędzy w systemie zamówień publicznych w sposób, który uwzględnia strategiczne cele państwa, m.in. wzrost innowacyjności.
Jednym z kluczowych rozwiązań nowych przepisów jest wprowadzenie procedury uproszczonej poniżej tzw. progów unijnych oraz uproszczeń w innych trybach i konkursie, a także zasady efektywności zamówień publicznych
—wskazano. Ustawa ma wejść w życie z początkiem 2021 r.
Podjęte zostaną także działania zmierzające do przeprowadzenia procesu deglomeracji instytucji państwowych, tak aby zapewnić zrównoważony rozwój mniejszych ośrodków miejskich. W tym celu zostaną wytypowane do przeniesienia urzędy i instytucje, które ze względu na swoją specyfikę mogą bez przeszkód funkcjonować poza stolicą
—zaznaczono.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
PiS planuje ponadto wybudowanie elektrowni jądrowych, „które są czyste i bezpieczne”. Jak wskazano, zeroemisyjne wytwarzanie energii elektrycznej „powinno zostać wsparte przez bloki jądrowe, które już w 2035 r. mogą dać ok 10 proc. energii elektrycznej wytworzonej w kraju”. Udział ten ma się zwiększyć do ok. 20 proc. w latach 2040–2043.
Zainstalowana moc bloków jądrowych może osiągnąć 10 GW, czyli tyle, ile przewidujemy dla morskich farm wiatrowych w tym samym czasie
—czytamy.
Autorzy programu deklarują też „dalsze wsparcie górnictwa węglowego”. Chodzi o to, jak napisano, by w kolejnych latach „ograniczyć do minimum ryzyko kryzysu w branży”.
Górnictwo z grudnia 2015 i z sierpnia 2019 r. to dwie zupełnie różne branże. Proces restrukturyzacji został zakończony – czas na zarządzanie. Będziemy się koncentrować na większym wykorzystywaniu rozwiązań innowacyjnych w górnictwie
—wskazano.
Przypomniano o realizacji inwestycji w sektorze energetycznym, dzięki którym Polska uniezależniania od gazu importowanego ze wschodu.
Celem, do którego dążyliśmy ze szczególnym wysiłkiem, jest bowiem suwerenność energetyczna
—napisano. Zgodnie z planem przebiega realizacja projektu gazociągu Baltic Pipe, który połączy Polskę z Danią i Norwegią.
Podjęta w 2018 roku decyzja inwestycyjna pozwoli na import ok. 10 mld m sześc. gazu rocznie, poczynając od jesieni 2022 r.
—przypomniano.
Rozbudowywany jest Gazoport im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu i jego moce wzrosną w 2021 roku do 7,5 mld m sześc. Infrastruktura ta pozwoli na stworzenie hubu gazowego w Polsce i eksportowanie nadwyżek gazu do innych krajów. W tym celu rozbudowujemy i modernizujemy sieci przesyłowe gazu w kraju oraz budujemy system interkonektorów gazowych z innymi krajami. Taki interkonektor jest już budowany ze Słowacją, a planowany jest także z Ukrainą.
Odnosząc się do „wielkich inwestycji rozwojowych” autorzy dokumentu przypomnieli, że od 2016 do połowy 2019 udostępniono niemal 900 km nowych dróg krajowych, a do końca roku będzie w sumie około 1200 km.
Ogłoszono przetargi na ponad 570 km nowych dróg krajowych, a GDDKiA podpisała 95 umów na ponad 1130 km nowych dróg
—czytamy. Zwrócono też uwagę, na realizację wartego ponad 70 mld zł Krajowego Programu Kolejowego (KPK) czy na Program Budowy Dróg Krajowych o budżecie 135 mld zł, który jest „największym programem infrastrukturalnym w historii Polski”. Celem PiS, jak zaznaczono, jest „zmodernizowanie i wybudowanie do 2023 roku aż 9000 km torów kolejowych”.
Z kolei w ramach Funduszu Dróg Samorządowych do 2028 r. 36 mld zł ma być przeznaczone na rozbudowę i modernizację dróg lokalnych.
Dzięki temu każdego roku miliardy złotych popłyną do gmin i powiatów. Przełoży się to na wiele tysięcy nowych oraz wyremontowanych dróg gminnych i powiatowych
—napisano. Przypomniano, że tylko w 2019 roku program może objąć inwestycje drogowe na kwotę 6 mld zł.
Program ten uzupełni budowa lokalnych przepraw mostowych w ramach specjalnego Programu Mosty dla Regionów o budżecie 2,3 mld zł.
Do 2023 roku PiS zamierza też „zmodernizować lub wybudować od podstaw łącznie około 200 dworców kolejowych”. Wartość całego programu szacowana jest na ok. 1,5 mld zł.
W programie wymieniono też budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), który ma być „bramą Polski na świat”.
Ten wielki projekt jest warunkiem dalszego długofalowego rozwoju infrastrukturalnego Polski
—oceniono. Po pierwszym etapie budowy port lotniczy ma obsługiwać do 45 mln pasażerów rocznie, a docelowo ok. 100 mln. Lotnisko ma powstać na powierzchni około 3 tys. ha gruntów.
W dokumencie wskazano też na „zestaw programów rozwojowych kierowanych do wszystkich regionów, ale ze szczególnymi, preferencyjnymi warunkami dla najbardziej zagrożonych wykluczeniem lub wykluczonych ośrodków – zarówno wiejskich, jak i miejskich”. To programy, jak czytamy, które należy w następnych latach „wzmacniać, rozwijać i uzupełniać”.
Flagowym programem jest Pakiet dla Miast Średnich, kierowany do wszystkich ośrodków najbardziej pokrzywdzonych transformacją gospodarczą i reformą samorządową
—podkreślono.
Do 2023 roku planujemy przeznaczyć prawie 3 mld zł na rozwój miast. Z Pakietem dla Miast Średnich będzie korespondować Program wzmacniania szans rozwojowych obszarów zagrożonych trwałą marginalizacją
—czytamy. Jak wyjaśniono, celem realizacji Programu będzie osiągnięcie rozwoju gospodarczego „poprzez wsparcie przedsiębiorczości i inwestycji prywatnych”.
W ramach programu, jak zapowiedziano, realizowany będzie „kompleksowy pakiet działań” z zakresu m.in.: rozwoju lokalnej przedsiębiorczości, aktywizacji lokalnych zasobów ludzkich, pobudzania lokalnych inicjatyw gospodarczych i społecznych oraz poprawy dostępu mieszkańców do podstawowych usług publicznych.
W ramach Programu będzie przygotowany i realizowany specjalny pakiet działań skierowany do małych miast poniżej 20 tysięcy mieszkańców oraz do obszarów popegeerowskich
—zapowiedziano.
Wskazano też na program kierowany do Polski Wschodniej, czyli do województw: lubelskiego, podlaskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego.
Będziemy się starali dołączyć do tego programu również najbardziej potrzebujące wsparcia subregiony województwa mazowieckiego: radomski, ostrołęcko-siedlecki i ciechanowski
—zadeklarowano. I dodano: „nadrabiamy wieloletnie zapóźnienia w infrastrukturze transportowej, zarówno w drogowej jak i kolejowej, z flagowymi projektami Via Carpathia, Via Baltica i Rail Baltica”.
Z kolei program dla Bieszczad ma wesprzeć „procesy rozwojowe w najmniej dostępnym zakątku Polski, jakim są Bieszczady”. Na inwestycje przyczyniające się do rozwoju Bieszczad do 2023 r. z funduszy unijnych oraz budżetu państwa ma trafić 800 mln zł.
Umocnienie pozycji premiera, powołanie ministra – szefa centrum analiz strategicznych, utrwalenie urzędu ministra – koordynatora służb specjalnych czy wzrost pozycji wojewodów - to kolejne z propozycji PiS na kolejną kadencję zawarte w opublikowanym w sobotę programie partii.
Naprawa polskiego państwa, choć w wielu aspektach postępuje w sposób znaczący, wciąż nie została dokończona
—czytamy w opublikowanym w sobotę programie Prawa i Sprawiedliwości „Polski model państwa dobrobytu”.
Autorzy programu zapowiadają m.in. wzmocnienie centrum rządu.
Kluczową kwestią reformy działania rządu jest umocnienie pozycji Prezesa Rady Ministrów, w szczególności w zakresie sprawnego pełnienia nadzoru nad poszczególnymi resortami
—napisano w rozdziale poświęconym państwu.
Koordynacja prac ministerstw ma być „dokonywana osobiście, poprzez komitety Rady Ministrów, a w zakresie prac legislacyjnych poprzez umocnienie roli Zespołu Programowania Prac Rządu”. Zapowiedziano też ocenę obowiązującego układu resortów, „zwłaszcza tych, które są właściwe dla spraw gospodarczych”. Według autorów programu należy też stworzyć „jeden system nadzoru oraz ujednolicony mechanizm weryfikacji kandydatów na stanowiska kierownicze w spółkach skarbu państwa”.
Wzmocnieniu ma np. ulec Centrum Analiz Strategicznych w Kancelarii premiera.
Powołany zostanie urząd Ministra – Szefa Centrum Analiz Strategicznych, a utrwaleniu w organizacji ulegnie urząd Ministra – Koordynatora Służb Specjalnych.
Kluczowym organem administracji rządowej w województwie ma być urząd wojewody.
Osiągnięcie tego nastąpi poprzez wyposażenie urzędu w kolejne kompetencje i instrumenty umożliwiające sprawowanie w sposób realny nadzoru nad powierzonymi zadaniami
—podkreślono. Dodano, że zostaną przygotowane i uchwalone nowe ustawy o służbie cywilnej, o służbie dyplomatycznej, a także ustawa dotycząca służb specjalnych.
Nastąpi także przegląd administracji rządowej pod względem struktury organizacyjnej i kompetencyjnej. Wynagrodzenie kadry urzędniczej powinno dalej sukcesywnie rosnąć, aby skutecznie zatrzymywać w administracji doświadczonych ekspertów oraz sprawnie pozyskiwać nowych specjalistów
—zapowiedziano.
Autorzy dokumentu wskazują też na „porządkowanie prawa podatkowego”.
Zaproponujemy nowe ustawy o podatkach dochodowych, krótką i zrozumiałą ustawę o opodatkowaniu rent i wynagrodzeń, ustawę o nowoczesnych uproszczonych regulacjach działalności gospodarczej oraz ustawę o zyskach kapitałowych zachęcającą do inwestycji. Podejmiemy również pracę nad nowym Kodeksem Prawa Administracyjnego, dla którego zaprojektujemy zmiany oparte na najlepszych międzynarodowych wzorcach
—czytamy. Zmiany miałyby objąć również Krajową Administrację Skarbową, w której „zostaną dokonane kolejne reformy w zakresie usprawnienia inspekcji i kontroli”.
Jak przypomniano, rząd PiS w latach 2015–2019 przygotował „gruntowną reformę Prawa Zamówień Publicznych”. Przyjęcie projektu, planowane jest jeszcze w tej kadencji. Celem nowej ustawy ma być przede wszystkim zwiększenie liczby firm, w tym małych i średnich, startujących w przetargach oraz wydawanie pieniędzy w systemie zamówień publicznych w sposób, który uwzględnia strategiczne cele państwa, m.in. wzrost innowacyjności.
Jednym z kluczowych rozwiązań nowych przepisów jest wprowadzenie procedury uproszczonej poniżej tzw. progów unijnych oraz uproszczeń w innych trybach i konkursie, a także zasady efektywności zamówień publicznych
—wskazano. Ustawa ma wejść w życie z początkiem 2021 r.
Podjęte zostaną także działania zmierzające do przeprowadzenia procesu deglomeracji instytucji państwowych, tak aby zapewnić zrównoważony rozwój mniejszych ośrodków miejskich. W tym celu zostaną wytypowane do przeniesienia urzędy i instytucje, które ze względu na swoją specyfikę mogą bez przeszkód funkcjonować poza stolicą
—zaznaczono.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE.
Strona 2 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/463825-ponad-200-stron-programu-pis-co-w-sobie-kryje-sprawdz?strona=2