Walczymy, by Warszawę wyrwać z rąk mafii reprywatyzacyjnej; sondaże pokazują, że to się opłaca - tak Patryk Jaki (Zjednoczona Prawica) skomentował najnowsze sondaże poparcia. Rafał Trzaskowski (PO i N) , ocenił z kolei, że wyniki sondaży pokazują, iż kampania Jakiego „zupełnie wyhamowała”.
Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „Wiadomości TVP” dotyczącego poparcia kandydatów na prezydenta Warszawy, na kandydata Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej Rafała Trzaskowskiego chce oddać głos 32 proc. mieszkańców stolicy, a na kandydata Zjednoczonej Prawicy Patryka Jakiego - 25 proc. warszawiaków.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sondaż: Jaki depcze Trzaskowskiemu po piętach. Coraz mniejsza przewaga kandydata opozycji w Warszawie. SPRAWDŹ wyniki
Na kandydata koalicji wyborczej Partii Razem, Wolnego Miasta Warszawa, Inicjatywy Polska i Zielonych, Jana Śpiewaka, chce zagłosować 7 proc. wyborców, a na kandydata SLD Andrzeja Celińskiego - na 6 proc. Pozostali kandydaci - Jakub Stefaniak (PSL) i b. wiceprezydent miasta Jacek Wojciechowicz (niezrzeszony) - mogą liczyć na 1 proc. poparcia. 23 proc. badanych jeszcze nie wie, na kogo odda swój głos. Badanie zostało przeprowadzone w dniach 4-5 lipca przez Instytut Badań Pollster dla „Wiadomości TVP 1” na reprezentatywnej grupie 523 dorosłych mieszkańcach Warszawy.
Z kolei według innego badania - CBM Indicator - w pierwszej turze wyborów samorządowych kandydat Zjednoczonej Prawicy może liczyć na poparcie 28,4 proc. respondentów, a kandydat PO i Nowoczesnej - na 34,5 proc. W drugiej turze Patryk Jaki uzyskałby 36,4 proc. a Rafał Trzaskowski - 53 proc. poparcia. To badanie przeprowadzono przez CBM Indicator na zlecenie sztabu Jakiego w dniach 27-29 czerwca na reprezentatywnej próbie mieszkańców Warszawy.
Patryk Jaki, komentując w sobotę w TVP Info wyniki obydwu sondaży, powiedział: „Platforma Obywatelska od lat wygrywa wybory w stolicy i jest zdecydowanym faworytem, ale pokazaliśmy, że walczymy o coś absolutnie wyjątkowego, mianowicie, żeby Warszawę wyrwać z rąk mafii reprywatyzacyjnej”.
Dlatego mamy bardzo dużą siłę i bardzo dużą determinację do tego, by stolica była uczciwa
—powiedział.
Cieszę się, że te sondaże pokazują, że ta determinacja się opłaca, że coraz więcej ludzi chce walczyć z nami, aby Warszawę wyrwać z rąk mafii reprywatyzacyjnej
—dodał.
Kandydat PO i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy zapytany w sobotę o te same sondaże powiedział: „dzisiaj widać po tym, co działo się z ustawą w IPN, którą przygotowywał Jaki, że kampania mojego kontrkandydata zupełnie wyhamowała”.
Widać, że te oceny jego działań, jako ministra są niesłychanie negatywne
—dodał.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że „sondaży jest sporo”.
Ja się nie będę na nie oglądał
—powiedział.
Ja od samego początku mówiłem, że kampania będzie trudna, że trzeba będzie ją prowadzić cały czas i że te różnice na koniec pewnie nie będą spore
—podkreślił. Dodał, że „dobre sondaże mnie nie usypiają, a te, które pokazują niewielką przewagę, tylko potwierdzają to, że kampanię, która się dopiero rozpocznie prawdopodobnie za miesiąc, trzeba będzie prowadzić w sposób niesłychanie aktywny”.
Teraz trzeba po prostu prowadzić rozmowy z warszawiakami
—podkreślił.
Instytut Badań Pollster przeprowadził także w dniach 4-5 lipca badanie dla „Wiadomości TVP” dotyczące poparcia dla partii politycznych. Wynika z niego, że na Prawo i Sprawiedliwość chce zagłosować 42 proc. ankietowanych, na PO - 26 proc., na SLD i Kukiz ‘15 - 8 proc. respondentów, a na Nowoczesną i PSL - 5 proc. badanych.
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek, odnosząc się w sobotę w TVP Info do tych wyników, oceniła, że „to bardzo dobre sondaże, które cieszą”, ale - jak mówiła - w Prawie i Sprawiedliwości „zawsze powtarzaliśmy i powtarzamy, że wybory wygrywa się ciężką pracą a nie sondażami”.
I my tę ciężką pracę cały czas wykonujemy
—podkreśliła.
Dodała też, że PiS realizuje obietnice programu wyborczego i przypomniała, że obecnie w ramach cyklu „Polska jest jedna” politycy partii spotykają się w różnych regionach Polski z wyborcami.
Mówimy o tym, co zrobiliśmy, co chcemy zrobić, ale też rozmawiamy z Polakami na temat tego, co oni chcą byśmy robili
—zaznaczyła. Powiedziała jednocześnie, że kandydaci PiS do samorządów słuchają tych postulatów, i - jak podkreśliła - jeśli wygrają wybory „te postulaty Małych Ojczyzn będą realizowane”.
Ubiegający się o prezydenturę Warszawy wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki poparł w sobotę kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Łodzi Waldemara Budę. Politycy zadeklarowali, że jeśli wygrają wybory, będą chcieli współpracować tak, by powstał „duopolis” Warszawy i Łodzi.
Podczas sobotniego spotkania z dziennikarzami wiceminister podkreślał, że Buda należy do jednych z najbardziej pracowitych posłów, najlepiej wykształconych. Ma też - choć jest młody - duże doświadczenie i energię.
Dlatego chciałem oficjalnie poprzeć posła Waldemara Budę w wyborach na prezydenta Łodzi i zaapelować do jej mieszkańców, aby wybrali nowego prezydenta, który wprowadzi całkiem nowe, europejskie standardy
—powiedział Jaki.
CIĄG DALSZY NA NASTĘPNEJ STRONIE.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Walczymy, by Warszawę wyrwać z rąk mafii reprywatyzacyjnej; sondaże pokazują, że to się opłaca - tak Patryk Jaki (Zjednoczona Prawica) skomentował najnowsze sondaże poparcia. Rafał Trzaskowski (PO i N) , ocenił z kolei, że wyniki sondaży pokazują, iż kampania Jakiego „zupełnie wyhamowała”.
Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „Wiadomości TVP” dotyczącego poparcia kandydatów na prezydenta Warszawy, na kandydata Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej Rafała Trzaskowskiego chce oddać głos 32 proc. mieszkańców stolicy, a na kandydata Zjednoczonej Prawicy Patryka Jakiego - 25 proc. warszawiaków.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sondaż: Jaki depcze Trzaskowskiemu po piętach. Coraz mniejsza przewaga kandydata opozycji w Warszawie. SPRAWDŹ wyniki
Na kandydata koalicji wyborczej Partii Razem, Wolnego Miasta Warszawa, Inicjatywy Polska i Zielonych, Jana Śpiewaka, chce zagłosować 7 proc. wyborców, a na kandydata SLD Andrzeja Celińskiego - na 6 proc. Pozostali kandydaci - Jakub Stefaniak (PSL) i b. wiceprezydent miasta Jacek Wojciechowicz (niezrzeszony) - mogą liczyć na 1 proc. poparcia. 23 proc. badanych jeszcze nie wie, na kogo odda swój głos. Badanie zostało przeprowadzone w dniach 4-5 lipca przez Instytut Badań Pollster dla „Wiadomości TVP 1” na reprezentatywnej grupie 523 dorosłych mieszkańcach Warszawy.
Z kolei według innego badania - CBM Indicator - w pierwszej turze wyborów samorządowych kandydat Zjednoczonej Prawicy może liczyć na poparcie 28,4 proc. respondentów, a kandydat PO i Nowoczesnej - na 34,5 proc. W drugiej turze Patryk Jaki uzyskałby 36,4 proc. a Rafał Trzaskowski - 53 proc. poparcia. To badanie przeprowadzono przez CBM Indicator na zlecenie sztabu Jakiego w dniach 27-29 czerwca na reprezentatywnej próbie mieszkańców Warszawy.
Patryk Jaki, komentując w sobotę w TVP Info wyniki obydwu sondaży, powiedział: „Platforma Obywatelska od lat wygrywa wybory w stolicy i jest zdecydowanym faworytem, ale pokazaliśmy, że walczymy o coś absolutnie wyjątkowego, mianowicie, żeby Warszawę wyrwać z rąk mafii reprywatyzacyjnej”.
Dlatego mamy bardzo dużą siłę i bardzo dużą determinację do tego, by stolica była uczciwa
—powiedział.
Cieszę się, że te sondaże pokazują, że ta determinacja się opłaca, że coraz więcej ludzi chce walczyć z nami, aby Warszawę wyrwać z rąk mafii reprywatyzacyjnej
—dodał.
Kandydat PO i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy zapytany w sobotę o te same sondaże powiedział: „dzisiaj widać po tym, co działo się z ustawą w IPN, którą przygotowywał Jaki, że kampania mojego kontrkandydata zupełnie wyhamowała”.
Widać, że te oceny jego działań, jako ministra są niesłychanie negatywne
—dodał.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że „sondaży jest sporo”.
Ja się nie będę na nie oglądał
—powiedział.
Ja od samego początku mówiłem, że kampania będzie trudna, że trzeba będzie ją prowadzić cały czas i że te różnice na koniec pewnie nie będą spore
—podkreślił. Dodał, że „dobre sondaże mnie nie usypiają, a te, które pokazują niewielką przewagę, tylko potwierdzają to, że kampanię, która się dopiero rozpocznie prawdopodobnie za miesiąc, trzeba będzie prowadzić w sposób niesłychanie aktywny”.
Teraz trzeba po prostu prowadzić rozmowy z warszawiakami
—podkreślił.
Instytut Badań Pollster przeprowadził także w dniach 4-5 lipca badanie dla „Wiadomości TVP” dotyczące poparcia dla partii politycznych. Wynika z niego, że na Prawo i Sprawiedliwość chce zagłosować 42 proc. ankietowanych, na PO - 26 proc., na SLD i Kukiz ‘15 - 8 proc. respondentów, a na Nowoczesną i PSL - 5 proc. badanych.
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek, odnosząc się w sobotę w TVP Info do tych wyników, oceniła, że „to bardzo dobre sondaże, które cieszą”, ale - jak mówiła - w Prawie i Sprawiedliwości „zawsze powtarzaliśmy i powtarzamy, że wybory wygrywa się ciężką pracą a nie sondażami”.
I my tę ciężką pracę cały czas wykonujemy
—podkreśliła.
Dodała też, że PiS realizuje obietnice programu wyborczego i przypomniała, że obecnie w ramach cyklu „Polska jest jedna” politycy partii spotykają się w różnych regionach Polski z wyborcami.
Mówimy o tym, co zrobiliśmy, co chcemy zrobić, ale też rozmawiamy z Polakami na temat tego, co oni chcą byśmy robili
—zaznaczyła. Powiedziała jednocześnie, że kandydaci PiS do samorządów słuchają tych postulatów, i - jak podkreśliła - jeśli wygrają wybory „te postulaty Małych Ojczyzn będą realizowane”.
Ubiegający się o prezydenturę Warszawy wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki poparł w sobotę kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Łodzi Waldemara Budę. Politycy zadeklarowali, że jeśli wygrają wybory, będą chcieli współpracować tak, by powstał „duopolis” Warszawy i Łodzi.
Podczas sobotniego spotkania z dziennikarzami wiceminister podkreślał, że Buda należy do jednych z najbardziej pracowitych posłów, najlepiej wykształconych. Ma też - choć jest młody - duże doświadczenie i energię.
Dlatego chciałem oficjalnie poprzeć posła Waldemara Budę w wyborach na prezydenta Łodzi i zaapelować do jej mieszkańców, aby wybrali nowego prezydenta, który wprowadzi całkiem nowe, europejskie standardy
—powiedział Jaki.
CIĄG DALSZY NA NASTĘPNEJ STRONIE.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/402910-jaki-i-trzaskowski-o-sondazach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.