Szef polskiego rządu wskazał również na fundamenty, na których wyrosła Europa.
Nie sposób zrozumieć ciągłości i istoty Europy bez uznania jej rzymskich, greckich i w końcu judeochrześcijańskich korzeni. Bez chrześcijaństwa europejska różnorodność nigdy nie osiągnęłaby tak dziś cenionego, szczególnie w tej izbie, poczucia uniwersalizmu. Jedności w różnorodności. Zjednoczeni w różnorodności. Ta dewiza naszej Unii to nie są tylko puste słowa
—mówił premier.
Nasze narody zostały ukształtowane przez setki lat poprzez swoją kulturę i instytucje. Uszanowanie tych narodowych tożsamości jest fundamentem zaufania w Unii. Pluralizm konstytucyjny wpisany w art. 4 Traktatu jest ogromną wartością i każdy kraj w Unii ma prawo do kształtowania swojego systemu prawnego zgodnie ze swoimi tradycjami
—mówił Morawiecki.
Gdyby nie Żelazna Kurtyna i tragiczny podział Europy po II wojnie światowej, Polska również byłaby założycielem Wspólnot Europejskich – zgodnie z wolą polskiego rządu na uchodźstwie
—mówił.
Morawiecki zaznaczył, że PE „jest ważnym miejscem dla funkcjonowania UE, nie tylko jako instytucja mająca ogromny wpływ na kształt unijnego prawa, ale również forum, gdzie prowadzona jest dyskusja o decyzjach, które wyznaczą kierunki integracji europejskiej w najbliższych latach”.
Premier zwrócił uwagę, że Polska w 2018 r. obchodzi 550. rocznicę zwołania pierwszego Sejmu i stulecie odzyskania niepodległości.
Polska obchodzi w tym roku 550. rocznicę zwołania pierwszego Sejmu i stulecie odzyskania niepodległości; to pokazuje jak głęboko w polskiej kulturze zakorzeniona jest idea parlamentaryzmu, demokracji i rządów prawa
—mówił.
To pokazuje, jak głęboko w polskiej kulturze politycznej zakorzeniona jest idea parlamentaryzmu, demokracji i rządów prawa
—oświadczył Morawiecki.
Ocenił, że właśnie parlamenty narodowe są „wyrazem głosu suwerena i żywym symbolem demokracji”.
Dla mnie idea europejska zawsze była polską racją stanu. Zarówno, gdy jako młody chłopak uczestniczyłem w antykomunistycznej opozycji, walcząc o wolność i demokrację, jak i wtedy, gdy jako zastępca Dyrektora Negocjacji Akcesyjnych w Komitetu Integracji Europejskiej w latach 90-tych pracowałem nad wejściem Polski do Unii
—zaznaczył.
Podczas debaty poza premierem Morawieckim głos zabierze też m.in. wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis
Jest to ósma z serii debat posłów i europejskich polityków poświęconych tematowi przyszłości Europy. Wcześniej w Parlamencie Europejskim wystąpili premierzy Irlandii, Chorwacji, Portugalii, Belgii, Luksemburga i Holandii oraz prezydent Francji. W kolejnych debatach o przyszłości UE planowany jest m.in. udział liderów z Grecji, Estonii, Rumunii i Niemiec.
kk
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Szef polskiego rządu wskazał również na fundamenty, na których wyrosła Europa.
Nie sposób zrozumieć ciągłości i istoty Europy bez uznania jej rzymskich, greckich i w końcu judeochrześcijańskich korzeni. Bez chrześcijaństwa europejska różnorodność nigdy nie osiągnęłaby tak dziś cenionego, szczególnie w tej izbie, poczucia uniwersalizmu. Jedności w różnorodności. Zjednoczeni w różnorodności. Ta dewiza naszej Unii to nie są tylko puste słowa
—mówił premier.
Nasze narody zostały ukształtowane przez setki lat poprzez swoją kulturę i instytucje. Uszanowanie tych narodowych tożsamości jest fundamentem zaufania w Unii. Pluralizm konstytucyjny wpisany w art. 4 Traktatu jest ogromną wartością i każdy kraj w Unii ma prawo do kształtowania swojego systemu prawnego zgodnie ze swoimi tradycjami
—mówił Morawiecki.
Gdyby nie Żelazna Kurtyna i tragiczny podział Europy po II wojnie światowej, Polska również byłaby założycielem Wspólnot Europejskich – zgodnie z wolą polskiego rządu na uchodźstwie
—mówił.
Morawiecki zaznaczył, że PE „jest ważnym miejscem dla funkcjonowania UE, nie tylko jako instytucja mająca ogromny wpływ na kształt unijnego prawa, ale również forum, gdzie prowadzona jest dyskusja o decyzjach, które wyznaczą kierunki integracji europejskiej w najbliższych latach”.
Premier zwrócił uwagę, że Polska w 2018 r. obchodzi 550. rocznicę zwołania pierwszego Sejmu i stulecie odzyskania niepodległości.
Polska obchodzi w tym roku 550. rocznicę zwołania pierwszego Sejmu i stulecie odzyskania niepodległości; to pokazuje jak głęboko w polskiej kulturze zakorzeniona jest idea parlamentaryzmu, demokracji i rządów prawa
—mówił.
To pokazuje, jak głęboko w polskiej kulturze politycznej zakorzeniona jest idea parlamentaryzmu, demokracji i rządów prawa
—oświadczył Morawiecki.
Ocenił, że właśnie parlamenty narodowe są „wyrazem głosu suwerena i żywym symbolem demokracji”.
Dla mnie idea europejska zawsze była polską racją stanu. Zarówno, gdy jako młody chłopak uczestniczyłem w antykomunistycznej opozycji, walcząc o wolność i demokrację, jak i wtedy, gdy jako zastępca Dyrektora Negocjacji Akcesyjnych w Komitetu Integracji Europejskiej w latach 90-tych pracowałem nad wejściem Polski do Unii
—zaznaczył.
Podczas debaty poza premierem Morawieckim głos zabierze też m.in. wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis
Jest to ósma z serii debat posłów i europejskich polityków poświęconych tematowi przyszłości Europy. Wcześniej w Parlamencie Europejskim wystąpili premierzy Irlandii, Chorwacji, Portugalii, Belgii, Luksemburga i Holandii oraz prezydent Francji. W kolejnych debatach o przyszłości UE planowany jest m.in. udział liderów z Grecji, Estonii, Rumunii i Niemiec.
kk
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/402426-debata-o-przyszlosci-ue-w-strasburgu?strona=3