Komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji unieważniła decyzję prezydenta m.st. Warszawy o ustanowieniu prawa wieczystego do gruntu przy ul. Nieborowskiej 15. W 2008 roku pozytywną decyzję reprywatyzacyjną uzyskała rodzina obecnego wiceprezydenta Warszawy z PO Witolda Pahla, a wydał ją znajdujący się dzisiaj w areszcie Jakub R., były wicedyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami.
Okazało się, że kamienicę wydano rodzinie wiceprezydenta Pahhla na podstawie wniosku z 1948 roku, który został złożony już po śmierci wnioskodawcy!
W ocenie komisji decyzja powinna zostać wyeliminowana z obrotu prawnego, jako wydana bez podstawy prawnej. Wada prawna stanowi o nieważności tej decyzji.(…). Nie budzi wątpliwości, ze prezydent miasta Warszawy przekroczył swoje uprawnienia.
– uzasadniał Patryk Jaki, przewodniczący Komisji Weryfikacyjnej.
Jaki zawrócił też uwagę, że prawo użytkowania wieczystego do nieruchomości przy Nieborowskiej 15 prezydent Warszawy ustanowił w 2008 r. a w uzasadnieniu swojej decyzji reprywatyzacyjnej wskazał, że następcą prawnym poprzedniego właściciela gruntu jest Jerzy Pal. Jednocześnie przewodniczący komisji zaznaczył, że w aktach sprawy brakuje wniosku pochodzącego od Jerzego Pala.
Co więcej analiza akt sprawy wskazuje jasno, że nie ma żadnych dowodów wskazujących na to, aby Jerzy Pal złożył wniosek dekretowy Ryszarda Pala.
– dodał Jaki.
Sprawa ta w sposób oczywisty ma podwójne dno, bo chodzi o rodzinę wiceprezydenta Warszawy z Platformy Obywatelskiej. Widać więc, że rodzina prezydenta reprywatyzowała i rodzina wiceprezydenta reprywatyzowała. To nieprawdopodobny skandal. Dzięki Komisji Weryfikacyjnej kolejna nieruchomość wróci do zasobów miejskich, a mieszkańcy mogą czuć się bezpiecznie.
– stwierdził Patryk Jaki.
CZYTAJ TAKŻE:Farsa! Witold Pahl ma sprzątać po aferze reprywatyzacyjnej, a jego rodzina ma roszczenia na miliony zł
Okazuje się, że lokatorzy kamienicy wiele razy alarmowali miasto o nieprawidłowościach w sprawie reprywatyzacji. Ratusz pozostawał głuchy na informacje mieszkańców kamienicy. Po reformie prokuratury w 2016 roku, to śledczy walczyli o powrót nieruchomości do zasobów gminy i unieważnienie decyzji reprywatyzacyjnej.
Gdyby nie fakt, że prokuratura w 2016 roku została zreformowana, to nikt nie interesowałby się tą sprawą. Mieszkańcy od 1 dnia zwrócili uwagę na błędy stwierdzone dziś przez komisję. Gdyby te organy reagowały na sygnały mieszkańców, to tego problemu, by nie było. W związku z reformą prokuratury, która eliminuje patologie w reprywatyzacji, dzięki temu, ze ustawodawca powołał Komisję Weryfikacyjną, nieprawidłowości mogą być usuwane i naprawiane.
– zauważył wiceprzewodniczący Komisji Weryfikacyjnej Sebaastian Kaleta.
W decyzji komisji nie ma żadnej polityki. Komisja nie patrzy, czy to osobny z otoczenia Lecha Kaczyńskiego, czy Hanny Gronkiewicz- Waltz wydawały decyzje zwrotowe. Patrzymy, czy doszło do złamania prawa. Podpis pod decyzją składał Jakub R. - ten sam, który pisze grypsy z aresztu do Hanny Gronkiewicz-Waltz oczerniające ludzi PiS. To już wiemy z czym mamy do czynienia.
– powiedział Jan Mosiński z Komisji Weryfikacyjnej.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/394714-komisja-weryfikacyjna-uniewaznila-podejrzana-decyzje-hgw-w-sprawie-kamienicy-rodziny-wiceprezydenta-warszawy-jaki-nieprawdopodobny-skandal