Daleka rodzina wiceprezydenta Witolda Pahla, otrzymała zwrot pięciu nieruchomości w Warszawie
—powiedziała w piątek PAP Agnieszka Kłąb ze stołecznego ratusza.
To dalecy krewni wiceprezydenta, Pahl nie utrzymuje z nimi kontaktu
—podkreśliła.
W ten sposób Kłąb odniosła się do wypowiedzi posła PiS Jacka Sasina, który powiedział w piątek, że rodzina wiceprezydenta Pahla w ramach procesów reprywatyzacji otrzymała zwrot pięciu nieruchomości w centrum stolicy oraz odszkodowanie w wysokości 1,2 mln zł.
Kłąb podkreśliła, że Pahl obejmując stanowisko wiceprezydenta stolicy nie miał żadnych informacji o roszczeniach swojej dalekiej rodziny.
Nie utrzymuje z nią kontaktów od wielu, wielu lat
—podkreśliła Kłąb.
Potwierdziła, że zwrócono pięć nieruchomości. Kłąb powiedziała, że o nieruchomości pod adresami: Al. Jerozolimskie 101, Marszałkowska 8, Sękocińska 19 zostały już zwrócone, natomiast w przypadku nieruchomości przy ul. Nieborowskiej (dwóch pod numerami 13 i 15) - są wydane decyzje zwrotowe, ale jeszcze nie było przekazania nieruchomości.
W tych pięciu sprawach są decyzje już o zwrocie nieruchomości, natomiast nazwisko Pahl występuje przy postępowaniach dotyczących 13 nieruchomości, czyli poza tymi pięcioma jeszcze osiem
—powiedziała Kłąb.
Dodała, że te 13 spraw dotyczy osób o nazwisku zarówno w wersji pisanej Pahl, jak i Pal.
Zaznaczyła, że zgodnie z decyzją prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz wszystkie postępowania, które toczą się w sprawach osób o nazwisku Pahl nadzoruje inny wiceprezydent stolicy - Michał Olszewski.
Prezydent Pahl jest wyłączony z wszystkich postępowań dotyczących osób o tym nazwisku
—podkreśliła Kłąb.
Zaznaczyła, że „trudno powiedzieć, czy każdy Pahl, to jest rodzina wiceprezydenta”.
Rodzina Pahlów otrzymała także prawie 1,2 mln zł odszkodowania za nieruchomości.
Pahl, który w stołecznym ratuszu odpowiada za sprawy reprywatyzacyjne, już wcześniej odnosił się do sprawy roszczeń jego dalekiej rodziny.
Już to komentowałem wielokrotnie, nasze drogi, jeżeli chodzi o powiązania rodzinne rozeszły się nie kilkadziesiąt, a sto kilkadziesiąt lat temu. A więc ani ja, ani moja najbliższa rodzina nie mamy żadnych roszczeń
—mówił Pahl we wrześniu.
ann/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Daleka rodzina wiceprezydenta Witolda Pahla, otrzymała zwrot pięciu nieruchomości w Warszawie
—powiedziała w piątek PAP Agnieszka Kłąb ze stołecznego ratusza.
To dalecy krewni wiceprezydenta, Pahl nie utrzymuje z nimi kontaktu
—podkreśliła.
W ten sposób Kłąb odniosła się do wypowiedzi posła PiS Jacka Sasina, który powiedział w piątek, że rodzina wiceprezydenta Pahla w ramach procesów reprywatyzacji otrzymała zwrot pięciu nieruchomości w centrum stolicy oraz odszkodowanie w wysokości 1,2 mln zł.
Kłąb podkreśliła, że Pahl obejmując stanowisko wiceprezydenta stolicy nie miał żadnych informacji o roszczeniach swojej dalekiej rodziny.
Nie utrzymuje z nią kontaktów od wielu, wielu lat
—podkreśliła Kłąb.
Potwierdziła, że zwrócono pięć nieruchomości. Kłąb powiedziała, że o nieruchomości pod adresami: Al. Jerozolimskie 101, Marszałkowska 8, Sękocińska 19 zostały już zwrócone, natomiast w przypadku nieruchomości przy ul. Nieborowskiej (dwóch pod numerami 13 i 15) - są wydane decyzje zwrotowe, ale jeszcze nie było przekazania nieruchomości.
W tych pięciu sprawach są decyzje już o zwrocie nieruchomości, natomiast nazwisko Pahl występuje przy postępowaniach dotyczących 13 nieruchomości, czyli poza tymi pięcioma jeszcze osiem
—powiedziała Kłąb.
Dodała, że te 13 spraw dotyczy osób o nazwisku zarówno w wersji pisanej Pahl, jak i Pal.
Zaznaczyła, że zgodnie z decyzją prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz wszystkie postępowania, które toczą się w sprawach osób o nazwisku Pahl nadzoruje inny wiceprezydent stolicy - Michał Olszewski.
Prezydent Pahl jest wyłączony z wszystkich postępowań dotyczących osób o tym nazwisku
—podkreśliła Kłąb.
Zaznaczyła, że „trudno powiedzieć, czy każdy Pahl, to jest rodzina wiceprezydenta”.
Rodzina Pahlów otrzymała także prawie 1,2 mln zł odszkodowania za nieruchomości.
Pahl, który w stołecznym ratuszu odpowiada za sprawy reprywatyzacyjne, już wcześniej odnosił się do sprawy roszczeń jego dalekiej rodziny.
Już to komentowałem wielokrotnie, nasze drogi, jeżeli chodzi o powiązania rodzinne rozeszły się nie kilkadziesiąt, a sto kilkadziesiąt lat temu. A więc ani ja, ani moja najbliższa rodzina nie mamy żadnych roszczeń
—mówił Pahl we wrześniu.
ann/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/318726-farsa-witold-pahl-ma-sprzatac-po-aferze-reprywatyzacyjnej-a-jego-rodzina-ma-roszczenia-na-miliony-zl?strona=2