Mocna odpowiedź prokuratury do sędziego Tulei! Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Warszawie kolejny raz postanowili o umorzeniu śledztwa w sprawie organizacji i przebiegu posiedzenia Sejmu RP w dniu 16 grudnia 2016 r. Śledczy pośrednio zarzucają sędziemu Igorowi Tulei stronniczość i kierowanie się względami politycznymi. Jednocześnie w drobiazgowy sposób wyliczają jak zajmowali się sprawą i punktują błędy w doniesieniu przestępstwie oraz luki w argumentacji sądu!
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Bohater „puczu” podekscytowany decyzją sędziego Tulei: „To co dzisiaj przedstawił Sąd Okręgowy było po prostu miażdżące”
Prokuratura Okręgowa w Warszawie postanowieniem z dnia 27 kwietnia 2018 r. umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełniania obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych w związku z przygotowaniem i przebiegiem 33 posiedzenia Sejmu RP w dniu 16 grudnia 2016 r.
Wnikliwa, szczegółowa i skrupulatna analiza zgromadzonego w toku śledztwa materiału dowodowego nakazuje podtrzymać stanowisko wyrażone w postanowieniu o umorzeniu śledztwa z dnia 2 sierpnia 2017 r. oraz argumentację w nim zawartą. Wykonane przez prokuratora czynności procesowe wynikające z postanowienia Sądu tego stanowiska tego nie zmieniają. Wręcz przeciwnie. Utwierdzają w słuszności wcześniej dokonanych ustaleń i wskazują na intencjonalne i pozamerytoryczne podejście Sądu do zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Sąd dał temu wyraz nie tylko swoim zachowaniem związanym z oprawą uzewnętrzniania decyzji o uchyleniu postanowienia prokuratora – na posiedzenie Sądu – mimo, iż było jednym z posiedzeń w toku postępowania przygotowawczego wpuszczeni zostali przedstawiciele mediów, a także późniejszymi działaniami sędziego rozpoznającego zażalenie, chociażby w postaci złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa czy też publicznymi wystąpieniami dotyczącymi oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Podkreślić należy, iż zarówno pierwsze jak i zachowania Sędziego, są praktykami dotychczas niespotykanymi w toku procedury sądowej kontroli decyzji prokuratora i wskazują na pozamerytoryczne powody decyzji Sądu, nie mieszczące się w kategoriach art. 7 kpk.
– czytamy w informacji Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Śledczy przypominają Tulei, że podstawą umorzenia śledztwa w przedmiotowej sprawie było stwierdzenie, że nie doszło do wyczerpania znamion czynów zabronionych i nie doszło do popełniania czynów w zakresie niewpuszczenia na teren Sali Kolumnowej posłów opozycji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Petru składa zażalenie na decyzję prokuratury w sprawie grudniowego puczu. „Zaniechała swoich obowiązków”
Przypomnijmy, postępowanie zostało początkowo umorzone postanowieniem z dnia 2 sierpnia 2017 r., które zostało uchylone postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 18 grudnia 2017. W ocenie Sądu w sprawie zachodziła konieczność wykonania dodatkowych czynności dowodowych opisanych w uzasadnieniu decyzji Sądu.
W okresie od stycznia do końca kwietnia 2018 r. prokurator wykonał czynności wskazane w postanowieniu. Co ustalono?
1. Prokurator dokonał oględzin nagrań materiałów zamieszczonych na profilu portalu społecznościowego posła Piotra Marca, a także uzyskał nagrania ze stacji telewizyjnych. Uzyskane materiały audiowizualne nie wniosły do śledztwa żadnych nowych informacji w zakresie okoliczności istotnych dla sprawy.
2. Ponownie przesłuchał świadków: Krystynę Pawłowicz, Ryszarda Terleckiego i Marka Kuchcińskiego. W.w świadkowie podtrzymali poprzednio złożone zeznania oraz doprecyzowali je w zakresie niektórych kwestionowanych przez Sąd okoliczności.
Treść zeznań w. w świadków ściśle koresponduje z dotychczasowymi ustaleniami śledztwa. Argumentacja prokuratora wyrażona w pierwotnym postanowieniu o umorzeniu śledztwa w wątku dotyczącym przeniesienia obrad do Sali Kolumnowej pozostaje aktualna.
Dodać należy, iż prokurator nie podziela wątpliwości podnoszonych przez Sąd Okręgowy w Warszawie w postanowieniu z 18 grudnia 2017 r. w zakresie czasu podjęcia decyzji o przeniesieniu obrad Sejmu do Sali Kolumnowej oraz przyczyn za tym stojących. W realiach przedmiotowej spraw nie budzi wątpliwości fakt, iż w dniu 16 grudnia 2016 r. część posłów opozycji okupowała okolice stołu prezydialnego oraz mównicy sejmowej, czym uniemożliwiała kontynuowanie 33 posiedzenia Sejmu RP na Sali Plenarnej.** W ocenie prokuratora, treść zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, w tym w szczególności Wicemarszałka Ryszarda Terleckiego i poseł Krystyny Pawłowicz, wskazuje wbrew sugestiom Sądu Okręgowego w Warszawie, że rzeczywistym celem ustalonej aranżacji Sali Kolumnowej nie było uniemożliwienie udziału w posiedzeniu posłom opozycji, ale zabezpieczenie stołu prezydialnego przez ewentualnym zablokowaniem go przez protestujących posłów.
– czytamy w oświadczeniu.
3. Ponownie dokonano ustaleń w zakresie planu – mapy podziału Sali Kolumnowej na Sektory.
W tym zakresie stwierdzić należy, że fakt sporządzenia w dniu 16 grudnia 2016 r. mapki przedstawiającej podział Sali Kolumnowej na 8 sektorów nie budzi żadnych wątpliwości, a w aktach sprawy znajduje się kolorowa kopia mapki. Wobec powyższego stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy w Warszawie błędnie przyjął, że w swoich zeznaniach Szefowa Kancelarii Sejmu zaprzeczyła istnieniu przedmiotowej mapki. Brak wiedzy w.w świadka w zakresie okoliczności sporządzenia mapki był uzasadniony i wynika z pozostałego materiału dowodowego
4.Ponownie dokonano ustaleń dotyczących poprawek i adnotacji naniesionych na formularze do obliczania głosów.
W tym zakresie ponownie przesłuchano świadków – posłów wypełniających zakwestionowane przez Sąd formularze. Wszyscy potwierdzili, iż samodzielnie wypełniali rubryki dotyczące liczby oddanych głosów. Wszelkie poprawki na formularzach zostały dokonane przez nich osobiście jeszcze przed przekazaniem Komisji Skrutacyjnej. Świadkowie wskazali, że część poprawek wynikała z oczywistych omyłek a część miała na celu zwiększenie czytelności niewyraźnie zapisanych wyników.
W oparciu o powyższe zeznania oraz całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, stwierdzić należy, iż w niniejszym stanie faktycznym nie zachodzą jakiekolwiek wątpliwości w zakresie autentyczności wypełnionych formularzy do głosowań, autorstwa i czasu naniesienia zakwestionowanych przez Sąd poprawek, a także znaczenia adnotacji znajdujących się na protokołach głosowań w sektorze VIII. Dodać należy, iż Sąd w uzasadnieniu postanowienia błędnie przytoczył treść naniesionych na wspomniane formularze adnotacji, myląc je, co z pewnością miało znaczenie przy ocenie materiału dowodowego w tym zakresie.
– piszą prokuratorzy z Warszawy.
5. Przesłuchano posłów Andrzeja Melaka i Krzysztofa Szułowskiego na okoliczności wskazane przez Sąd.
W ocenie prokuratora, treść powyższych zeznań w połączeniu z całością zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie pozwala na stwierdzenie, że w toku przeprowadzonych na Sali Kolumnowej głosowań doszło do jakichkolwiek błędów przy liczeniu głosów.
Dodać należy, iż rozmowa w.w posłów wydaje się mieć charakter luźnej wymiany zdań, a podnoszone przez nich wątpliwości co do przebiegu głosowania nie mają charakteru kategorycznego i są utrzymane raczej w żartobliwym tonie.W żadnym natomiast zakresie, nie mogą, jak to przyjął Sąd wskazywać na ewentualne nieprawidłowości przy liczeniu głosów i uzasadniać wysnuwanie wniosków o jego wadliwym przebiegu.
– czytamy w oświadczeniu prokuratury.
6. Ponownie dokonano w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy ustaleń w zakresie rzeczywistej liczby posłów biorących udział w poszczególnych głosowaniach.
Zeznania świadków, nagrania z kamer sejmowych, sprawozdania stenograficzne, formularze głosowań oraz pisemne oświadczenia posłów biorących udział w przedmiotowym posiedzeniu korelują ze sobą i wzajemnie się uzupełniają. W ocenie prokuratora, treść dokumentów zawierających wyniki głosowań przeprowadzonych podczas kontynuacji 33 Posiedzenia Sejmu RP jest zgodna z rzeczywistością. Poddany ponownej analizie zgromadzony w tym zakresie materiał dowodowy w żaden sposób nie wskazuje na to, aby w głosowaniach wzięły udział osoby nieuprawnione.
7. Ponownie przesłuchano świadków – osoby spisujące wypowiedzi z Sali plenarnej, celem wyjaśnienia wątpliwości Sądu, w zakresie podnoszonych przez posła Michała Szczerbę okoliczności dotyczących różnic pomiędzy autoryzowanym a nieautoryzowanym sprawozdaniem stenograficznym z posiedzenia Sejmu w dniu 16 grudnia 2016 r.
Analiza zeznań w.w świadków wraz z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym pozwala na szczegółowe i wyczerpujące odtworzenie przebiegu sporządzenia sprawozdania stenograficznego z 33 Posiedzenia Sejmu w zakresie fragmentu zawierającego wypowiedź posła Michała Szczerby. Jak zauważyła świadek sporządzająca stenogram, celem sprawozdania stenograficznego z posiedzenia Sejmu jest jak najwierniejsze odtworzenie jego przebiegu.
Skoro fragment wypowiedzi posła Michała Szczerby nie był słyszalny dla posłów na Sali Plenarnej oraz nie był możliwy do odtworzenia na podstawie nagrań, należało go pominąć. Nieumieszczenie przedmiotowego zdania w autoryzowanym stenogramie w żaden sposób nie zmienia znaczenia całej wypowiedzi posła, a ten fragment jest irrelewantny z punktu widzenia jakichkolwiek okoliczności mających znaczenie w tym postępowaniu. Dodać należy, iż sam zainteresowany mógł zgodnie z treścią art. 176 ust 3 Regulaminu Sejmu autoryzować zapis swojej wypowiedzi, czego jednak nie zrobił. Należy przy tym podkreślić, że wykluczenie posła Szczerby przez Marszałka z posiedzenia Sejmu oraz utrzymanie tej decyzji przez Prezydium Sejmu nie nastąpiło w oparciu o treść sprawozdania stenograficznego, będącego dopiero w trakcie opracowywania, ale w oparciu o zachowanie posła, którego świadkami były osoby podejmujące decyzję.
– informuje Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
8. Dokonano analizy materiału pod kątem uwag Sądu dotyczących oceny zachowania Szefowej Kancelarii Sejmu oraz zachowania parlamentarzystów, którzy w ocenie Sądu mieli blokować posłom opozycji swobodne przemieszczanie się po Sali Kolumnowej.
(…) Straż Marszałkowska wchodzi w skład struktury wewnętrznej Kancelarii Sejmu i podlega Szefowej Kancelarii. Zgodnie z art. 129 ust 1 Ustawy o Biurze Sejmowym, Straż Marszałkowska jako komórka organizacyjna Kancelarii Sejmu jest bezpośrednio nadzorowana przez Szefa Kancelarii Sejmu. Z kolei art. 201 Regulaminu Sejmu stanowi, że Szef Kancelarii Sejmu jest zwierzchnikiem służbowym wszystkich pracowników Kancelarii Sejmu i ponosi odpowiedzialność za ich działania. Szef Kancelarii Sejmu kieruje Kancelarią Sejmu m.in. przy pomocy Komendanta Straży Marszałkowskiej. Tym samym Szefowa Kancelarii Sejmu była władna do wydania Straży Marszałkowskiej polecenia dotyczącego wstępu na Salę Kolumnową.**
– czytamy w opinii śledczych.
Decyzja ta dotyczyła kwestii organizacyjnych związanych z kontynuacją posiedzenia na Sali Kolumnowej, nie miała charakteru zarządzenia porządkowego i nie wkraczała w zakres kompetencji Marszałka Sejmu. Dodać również należy, jak to podniesiono w poprzednim postanowieniu o umorzeniu śledztwa, posłowie opozycji byli uprawnieni w zakresie swojego immunitetu poselskiego do swobodnego przemieszczania się po Sali Kolumnowej, a posłowie klubu PiS byli uprawnieni do zajęcia miejsc siedzących wyznaczonych dla nich przez Marszałka Sejmu w części Sali i pozostania na niej do zakończenia obrad. Zachowanie tych ostatnich stanowiło bezpośrednią konsekwencję nieregulaminowej akcji protestacyjnej prowadzonej przez niektórych posłów klubów opozycyjnych na terenie Sali Plenarnej, która to naruszała ich prawa i obowiązki związane z wykonywaniem mandatu posła i uniemożliwiała im procedowanie ustawy budżetowej na 2017 r. Zachowanie to można uzasadnić nadzwyczajną sytuacją panującą na Sali Plenarnej oraz koniecznością zapewnienia prawidłowego funkcjonowania Sejmu.
9. Dokonano ponownej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zgodnie z sugestią Sądu zawartą w uzasadnieniu postanowienia o uchyleniu postanowienia o umorzeniu śledztwa.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/393888-prokuratura-obnaza-stronniczosc-tulei-w-sprawie-umorzenia-sledztwa-dotyczacego-obrad-sejmu-16122016-zachowania-sedziego-sa-praktykami-niespotykanymi