To, co się stało ws. asesorów ośmiesza KRS i pokazuje, że reforma wymiaru sprawiedliwości powinna zostać przeprowadzona natychmiast - oświadczył w niedzielę wiceszef MS Michał Wójcik. Zdaniem ministra Andrzeja Dery SN wycofa decyzję KRS, bo nie ma podstaw prawnych do tego, żeby ją podtrzymać.
W poniedziałek KRS postanowiła nie powoływać 265 asesorów, którzy we wrześniu br. odebrali akty mianowania od ministra sprawiedliwości na czas nieokreślony. KRS skorzystała z prawa do wyrażenia sprzeciwu wobec powierzenia asesorowi obowiązków sędziego. Swoją decyzję uzasadniła brakami formalnymi - m.in. brakiem zaświadczeń lekarskich i psychologicznych.
Według mojej wiedzy nie było żadnych błędów w dokumentacji, która została przesłana z Ministerstwa Sprawiedliwości do KRS
— oświadczył wiceszef MS Michał Wójcik w TVP Info. „Hipotetycznie zakładając, jeżeli nawet byłby jakiś błąd natury formalnej, to jestem zdziwiony, że KRS nie zrobiła czegoś, do czego zobowiązuje ją sama ustawa w oparciu o którą funkcjonuje” - dodał. Jego zdaniem KRS powinna poprosić o dosłanie dokumentów i uzupełnić dokumentację.
To, co się stało to jest taki strzał (…) w stopę, może nawet - rozstrzelanie się - przez radnych KRS
— ocenił Wójcik. Jak dodał, odrzucenie asesorów ośmiesza KRS i pokazuje, że reforma wymiaru sprawiedliwości powinna zostać przeprowadzona natychmiast.
Tu nie ma groteski. To jest dramatyczna sytuacja dla tych młodych ludzi
— podkreślił.
Zdaniem ministra Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dery, decyzja KRS jest „bardzo niedobra, krzywdząca i niezgodna z prawem”.
Jeżeli są błędy formalne, to się je uzupełnia; wzywa się do dosłania dokumentów
— zaznaczył i dodał, że oczekiwanie od kandydatów aktualnych zaświadczeń lekarskich przez KRS nie znajduje oparcia w przepisach prawnych.
To są ludzie, którzy skończyli studia, zdali trudne egzaminy (…) i na końcu Krajowa Rada Sądownictwa im powiedziała, że nie mogą zostać asesorami, nie umiejąc tego uzasadnić. Uzasadnienie, że nie ma zaświadczeń lekarskich jest pretekstem tylko do tego, żeby wyeliminować tych 265 osób z orzekania
— ocenił minister Dera.
Dodał też, że jest przekonany, że Sąd Najwyższy wycofa błędną decyzję KRS, „bo nie ma podstaw prawnych, żeby ją podtrzymać”.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
To, co się stało ws. asesorów ośmiesza KRS i pokazuje, że reforma wymiaru sprawiedliwości powinna zostać przeprowadzona natychmiast - oświadczył w niedzielę wiceszef MS Michał Wójcik. Zdaniem ministra Andrzeja Dery SN wycofa decyzję KRS, bo nie ma podstaw prawnych do tego, żeby ją podtrzymać.
W poniedziałek KRS postanowiła nie powoływać 265 asesorów, którzy we wrześniu br. odebrali akty mianowania od ministra sprawiedliwości na czas nieokreślony. KRS skorzystała z prawa do wyrażenia sprzeciwu wobec powierzenia asesorowi obowiązków sędziego. Swoją decyzję uzasadniła brakami formalnymi - m.in. brakiem zaświadczeń lekarskich i psychologicznych.
Według mojej wiedzy nie było żadnych błędów w dokumentacji, która została przesłana z Ministerstwa Sprawiedliwości do KRS
— oświadczył wiceszef MS Michał Wójcik w TVP Info. „Hipotetycznie zakładając, jeżeli nawet byłby jakiś błąd natury formalnej, to jestem zdziwiony, że KRS nie zrobiła czegoś, do czego zobowiązuje ją sama ustawa w oparciu o którą funkcjonuje” - dodał. Jego zdaniem KRS powinna poprosić o dosłanie dokumentów i uzupełnić dokumentację.
To, co się stało to jest taki strzał (…) w stopę, może nawet - rozstrzelanie się - przez radnych KRS
— ocenił Wójcik. Jak dodał, odrzucenie asesorów ośmiesza KRS i pokazuje, że reforma wymiaru sprawiedliwości powinna zostać przeprowadzona natychmiast.
Tu nie ma groteski. To jest dramatyczna sytuacja dla tych młodych ludzi
— podkreślił.
Zdaniem ministra Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dery, decyzja KRS jest „bardzo niedobra, krzywdząca i niezgodna z prawem”.
Jeżeli są błędy formalne, to się je uzupełnia; wzywa się do dosłania dokumentów
— zaznaczył i dodał, że oczekiwanie od kandydatów aktualnych zaświadczeń lekarskich przez KRS nie znajduje oparcia w przepisach prawnych.
To są ludzie, którzy skończyli studia, zdali trudne egzaminy (…) i na końcu Krajowa Rada Sądownictwa im powiedziała, że nie mogą zostać asesorami, nie umiejąc tego uzasadnić. Uzasadnienie, że nie ma zaświadczeń lekarskich jest pretekstem tylko do tego, żeby wyeliminować tych 265 osób z orzekania
— ocenił minister Dera.
Dodał też, że jest przekonany, że Sąd Najwyższy wycofa błędną decyzję KRS, „bo nie ma podstaw prawnych, żeby ją podtrzymać”.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/365564-wiceminister-sprawiedliwosci-to-co-sie-stalo-ws-asesorow-osmiesza-krs-i-pokazuje-ze-reforma-powinna-zostac-przeprowadzona-natychmiast