Musimy popatrzeć na to, jak jest skonstruowana ustawa. Ustawa była pisana przez ministerstwo sprawiedliwości. Szereg zastrzeżeń do tej ustawy zgłosiła w swojej opinii KRS, zastrzeżenia nie zostały uwzględnione w toku procesu legislacyjnego. Moim osobistym zdaniem, przed odebraniem ślubowania muszą być spełnione wszystkie wymogi formalne
— ocenił rzecznik KRS.
Kwestia powoływania asesorów przez ministra wzbudzała największe kontrowersje w toku prac legislacyjnych nad zmianą przepisów. KRS podnosiła, że takie propozycje są sprzeczne z zasadą trójpodziału władz, bo dają ministrowi prawo do mianowania asesorów, odbierania od nich ślubowania, wyznaczania im miejsca pracy i powierzania faktycznych obowiązków sędziego. Uzależniają więc - jak uzasadniała - asesorów od ministra, choć w 2007 r. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że powoływanie asesorów przez ministra sprawiedliwości jest niezgodne z konstytucją.
Sędzia Żurek odniósł się także do tego, jak decyzję KRS ocenił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Zdaniem Ziobry odmowa powołania asesorów sądowych świadczy o tym, że KRS wymaga zmiany. Minister wyraził nadzieję, że reformę umożliwią trwające rozmowy na temat prezydenckiego projektu ustawy o KRS. W jego ocenie KRS „pokazała, że cynicznie rozumiane interesy korporacyjne są ważniejsze niż interesy wymiaru sprawiedliwości”.
Że ich interesy, tej - jak są sami nazywani przez sędziów - spółdzielni sędziowskiej, są ważniejsze
— mówił.
Od jakiegoś czasu w debacie publicznej sędziowie są obrażani w sposób skandaliczny. My nie chcemy tego komentować, dlatego, że my służymy państwu, będziemy tę funkcję wykonywać z całą powagą, nie będziemy zapewne pozywać tych osób, które wypowiadają się w taki obraźliwy sposób
— mówił rzecznik KRS.
Powrót asesorów sędziowskich - czyli absolwentów aplikacji sędziowskiej - koalicja PO-PSL planowała na 2016 r. Taka nowelizacja Prawa o ustroju sądów powszechnych weszła w życie na początku 2016 r. W marcu 2016 r. uchwalono jednak nowelizację, która przesunęła do października 2017 r. powrót asesorów do sądów.
Rozwiązanie to umożliwi ministrowi sprawiedliwości podjęcie prac legislacyjnych mających na celu optymalne ukształtowanie modelu dojścia do urzędu sędziego przez absolwentów aplikacji sędziowskiej prowadzonej przez KSSiP
— uzasadniano wówczas.
pc/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Musimy popatrzeć na to, jak jest skonstruowana ustawa. Ustawa była pisana przez ministerstwo sprawiedliwości. Szereg zastrzeżeń do tej ustawy zgłosiła w swojej opinii KRS, zastrzeżenia nie zostały uwzględnione w toku procesu legislacyjnego. Moim osobistym zdaniem, przed odebraniem ślubowania muszą być spełnione wszystkie wymogi formalne
— ocenił rzecznik KRS.
Kwestia powoływania asesorów przez ministra wzbudzała największe kontrowersje w toku prac legislacyjnych nad zmianą przepisów. KRS podnosiła, że takie propozycje są sprzeczne z zasadą trójpodziału władz, bo dają ministrowi prawo do mianowania asesorów, odbierania od nich ślubowania, wyznaczania im miejsca pracy i powierzania faktycznych obowiązków sędziego. Uzależniają więc - jak uzasadniała - asesorów od ministra, choć w 2007 r. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że powoływanie asesorów przez ministra sprawiedliwości jest niezgodne z konstytucją.
Sędzia Żurek odniósł się także do tego, jak decyzję KRS ocenił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Zdaniem Ziobry odmowa powołania asesorów sądowych świadczy o tym, że KRS wymaga zmiany. Minister wyraził nadzieję, że reformę umożliwią trwające rozmowy na temat prezydenckiego projektu ustawy o KRS. W jego ocenie KRS „pokazała, że cynicznie rozumiane interesy korporacyjne są ważniejsze niż interesy wymiaru sprawiedliwości”.
Że ich interesy, tej - jak są sami nazywani przez sędziów - spółdzielni sędziowskiej, są ważniejsze
— mówił.
Od jakiegoś czasu w debacie publicznej sędziowie są obrażani w sposób skandaliczny. My nie chcemy tego komentować, dlatego, że my służymy państwu, będziemy tę funkcję wykonywać z całą powagą, nie będziemy zapewne pozywać tych osób, które wypowiadają się w taki obraźliwy sposób
— mówił rzecznik KRS.
Powrót asesorów sędziowskich - czyli absolwentów aplikacji sędziowskiej - koalicja PO-PSL planowała na 2016 r. Taka nowelizacja Prawa o ustroju sądów powszechnych weszła w życie na początku 2016 r. W marcu 2016 r. uchwalono jednak nowelizację, która przesunęła do października 2017 r. powrót asesorów do sądów.
Rozwiązanie to umożliwi ministrowi sprawiedliwości podjęcie prac legislacyjnych mających na celu optymalne ukształtowanie modelu dojścia do urzędu sędziego przez absolwentów aplikacji sędziowskiej prowadzonej przez KSSiP
— uzasadniano wówczas.
pc/PAP
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/364938-krs-zrzuca-wine-za-decyzje-ws-asesorow-na-ms-palka-najwieksza-grupa-brakow-to-byly-kwestie-niewykazania-stanu-zdrowia-kandydata?strona=3