Z Berlina przenieśmy się do Paryża, gdzie kilka dni temu doszło do spotkania prezydenta Macrona z prezydentem Egiptu Abd el-Fatahem es-Sisim. Prezyden Francji powiedział, że nie chce „udzielać lekcji” przywódcy Egiptu na temat respektowania praw człowieka, bo sma nie chciałby, aby ktoś ingerował w wewnętrze sprawy Francji. Pamiętamy jednak postawę Macrona wobec Polski. Hipokryzja?
Bez wątpienia prezydent Francji to hipokryta. Jego słowa to przykład podwójnych standardów, ale w tej kwestii Emmanuel Macron ma akurat 100 proc. racji. Czemu tak mówię? Ponieważ ani Francja, ani Europa nie powinny ingerować w wewnętrzną politykę Kairu, w rządy gen. as-Sisi, ponieważ jeżeli dojdzie w Egipcie do destabilizacji, to grozi nam inwazja milionów Egipcjan do Europy. Ktokolwiek myśli szerzej o geopolityce, to powinien robić wszystko, aby rządy w Kairze trwały, bo to generał jest tamą, która powstrzymuje mieszkańców Egipty, przed tym, przenieść się do Europy. W tej kwestii Macron ma rację, ale to, że jest zbyt mało inteligentny, aby zauważyć, że jeszcze kilka dni temu pouczał Polskę, a teraz nie chce tego robić wobec Egiptu, to można powiedzieć, że jego hipokryzja sięga powyżej francuskich Alp.
Na koniec zapytam o naszych wschodnich sąsiadów. Ukraińcy domagają się odbudowania pomnika UPA w jednym z polskich miast. Wczoraj prezes IPN-u powiedział, że nasze relacje jeżeli chodzi o kwestie historyczne przypominają zimną wojnę. Jak Pan je ocenia?
Ostatnio, kiedy okazało się, że Rada Europejska pod przewodnictwem Donalda Tuska zamówiła 4 tys. butelek szampana, to wywołało to niemały skandal. Myślę jednak, że przewodniczący Tusk powinien kilka butelek szampana wysłać na Kreml, gdzie z pewnością cieszą się z postawy Ukrainy. Jeżeli Kijów nadal będzie prowadzić politykę nacjonalistyczną w kwestii historycznej, to beneficjentem tego oczywiście będzie Rosja i Ukraińcy powinni sobie to uświadomić.
Rozmawiał Kamil Kwiatek
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Z Berlina przenieśmy się do Paryża, gdzie kilka dni temu doszło do spotkania prezydenta Macrona z prezydentem Egiptu Abd el-Fatahem es-Sisim. Prezyden Francji powiedział, że nie chce „udzielać lekcji” przywódcy Egiptu na temat respektowania praw człowieka, bo sma nie chciałby, aby ktoś ingerował w wewnętrze sprawy Francji. Pamiętamy jednak postawę Macrona wobec Polski. Hipokryzja?
Bez wątpienia prezydent Francji to hipokryta. Jego słowa to przykład podwójnych standardów, ale w tej kwestii Emmanuel Macron ma akurat 100 proc. racji. Czemu tak mówię? Ponieważ ani Francja, ani Europa nie powinny ingerować w wewnętrzną politykę Kairu, w rządy gen. as-Sisi, ponieważ jeżeli dojdzie w Egipcie do destabilizacji, to grozi nam inwazja milionów Egipcjan do Europy. Ktokolwiek myśli szerzej o geopolityce, to powinien robić wszystko, aby rządy w Kairze trwały, bo to generał jest tamą, która powstrzymuje mieszkańców Egipty, przed tym, przenieść się do Europy. W tej kwestii Macron ma rację, ale to, że jest zbyt mało inteligentny, aby zauważyć, że jeszcze kilka dni temu pouczał Polskę, a teraz nie chce tego robić wobec Egiptu, to można powiedzieć, że jego hipokryzja sięga powyżej francuskich Alp.
Na koniec zapytam o naszych wschodnich sąsiadów. Ukraińcy domagają się odbudowania pomnika UPA w jednym z polskich miast. Wczoraj prezes IPN-u powiedział, że nasze relacje jeżeli chodzi o kwestie historyczne przypominają zimną wojnę. Jak Pan je ocenia?
Ostatnio, kiedy okazało się, że Rada Europejska pod przewodnictwem Donalda Tuska zamówiła 4 tys. butelek szampana, to wywołało to niemały skandal. Myślę jednak, że przewodniczący Tusk powinien kilka butelek szampana wysłać na Kreml, gdzie z pewnością cieszą się z postawy Ukrainy. Jeżeli Kijów nadal będzie prowadzić politykę nacjonalistyczną w kwestii historycznej, to beneficjentem tego oczywiście będzie Rosja i Ukraińcy powinni sobie to uświadomić.
Rozmawiał Kamil Kwiatek
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/364329-nasz-wywiad-czarnecki-tusk-powinien-wyslac-kilka-butelek-szampana-na-kreml-bo-tam-sie-ciesza-najbardziej-z-postawy-ukrainy-wobec-polski?strona=2