Portal wPolityce.pl dotarł do kolejnych dokumentów, z których wynika, że niekorzystna dla budżetu umowa między „Autostradą Wielkopolską S.A.” (AW), a Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad miała potężnych i wpływowych obrońców, a prokuratura zamiast badać podejrzane zapisy, przez które skarb państwa mógł stracić nawet 895 milionów złotych, torpedowała próby wyjaśnienia tej sprawy. W efekcie, ustalenia Centralnego Biura Antykorupcyjnego z lat 2008-2009, którym kierował Mariusza Kamiński, były pomijane przez prokuratorów, a sprawa czekała niemal dekadę na swoje wyjaśnienie. Odsłaniamy kulisy dwukrotnej odmowy wszczęcia śledztwa w sprawie podejrzanych zapisów w umowie koncesyjnej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:UJAWNIAMY. Tak rząd Tuska „zapomniał” o 259 mln. zł od „Autostrady Wielkopolskiej”! Prezent dla firmy Jana Kulczyka?
Portal wPolityce.pl dotarł do raportu Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które w latach 2008 - 2009 badało umowę i aneksy pomiędzy GDDKiA , a „Autostrada Wielkopolską”. Wyniki kontroli były zatrważające i rozpoczęły żmudną, trwającą niemal dekadę, drogę do odzyskania przez skarb państwa nadpłaconych firmie należącej do „Kulczyk Holding” rekompensat za darmowy przejazd ciężarówek przez płatny odcinek autostrady A2. W ubiegłym miesiącu, Komisja Europejska nakazała wypłatę ponad 850 milionów złotych skarbowi państwa przez AW.
Sprawa już w 2006 roku, za sprawą ABW trafiła do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, ale ta umorzyła sprawę 22 września 2008 roku. Śledczy mieli badać, czy decyzje GDDKiA z 2005 roku o podpisaniu umowy z „AW” nie nosiły znamion przestępstwa, przez które skarb państwa mógł stracić setki milionów złotych. Zaledwie trzy miesiące po umorzeniu sprawy, w grudniu 2008 roku, Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczyna kontrolę w GDDKiA. Szybko ujawnia liczne nieprawidłowości. Funkcjonariusze agencji kierowanej wówczas przez Mariusza Kamińskiego, w okresie od grudnia 2008 do września 2009 roku, zdobywają nowe dowody, mogące świadczyć o tym, że korzystna dla AW S.A., a niekorzystna dla GDDKiA umowa nie jest przypadkiem. Miesiąc po ujawnieniu raportu CBA, Mariusz Kamiński zostaje odwołany przez Donalda Tuska ze stanowiska szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Ustalenia CBA zawarte w raporcie są jednak tak niepokojące, że nawet nowe kierownictwo CBA z Pawłem Wojtunikiem na czele nie jest w stanie powstrzymać dalszych wypadków.
9 marca 2010 roku do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, CBA przesyła pismo, informujące o „nowych istotnych faktach i dowodach w sprawie VI Ds. 81/07”
W oparciu o ustalenia kontroli oraz analizę ww. materiałów Zarząd Postępowań Kontrolnych CBA,(…) informuje o o nowych istotnych faktach i dowodach nie znanych w umorzonym postępowaniu przygotowawczym, dotyczącym zarzutu niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych ministerstwa infrastruktury i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w związku z przygotowaniem i podpisaniem aneksu nr 6 do Umowy Koncesyjnej zawartej ze spółką Autostrada Wielkopolska S.A. na budowę i eksploatację autostrady płatnej A2 na odcinku Świecko - Poznań, Poznań - Konin, co doprowadziło do wyrządzenia znacznej szkody w Krajowym Funduszu Drogowym, pokrywającym ciężary finansowe wynikające z umów koncesyjnych.
– czytamy w piśmie, do którego dotarł portal wPolityce.pl.
Czytaj na kolejnej stronie…
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Portal wPolityce.pl dotarł do kolejnych dokumentów, z których wynika, że niekorzystna dla budżetu umowa między „Autostradą Wielkopolską S.A.” (AW), a Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad miała potężnych i wpływowych obrońców, a prokuratura zamiast badać podejrzane zapisy, przez które skarb państwa mógł stracić nawet 895 milionów złotych, torpedowała próby wyjaśnienia tej sprawy. W efekcie, ustalenia Centralnego Biura Antykorupcyjnego z lat 2008-2009, którym kierował Mariusza Kamiński, były pomijane przez prokuratorów, a sprawa czekała niemal dekadę na swoje wyjaśnienie. Odsłaniamy kulisy dwukrotnej odmowy wszczęcia śledztwa w sprawie podejrzanych zapisów w umowie koncesyjnej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:UJAWNIAMY. Tak rząd Tuska „zapomniał” o 259 mln. zł od „Autostrady Wielkopolskiej”! Prezent dla firmy Jana Kulczyka?
Portal wPolityce.pl dotarł do raportu Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które w latach 2008 - 2009 badało umowę i aneksy pomiędzy GDDKiA , a „Autostrada Wielkopolską”. Wyniki kontroli były zatrważające i rozpoczęły żmudną, trwającą niemal dekadę, drogę do odzyskania przez skarb państwa nadpłaconych firmie należącej do „Kulczyk Holding” rekompensat za darmowy przejazd ciężarówek przez płatny odcinek autostrady A2. W ubiegłym miesiącu, Komisja Europejska nakazała wypłatę ponad 850 milionów złotych skarbowi państwa przez AW.
Sprawa już w 2006 roku, za sprawą ABW trafiła do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, ale ta umorzyła sprawę 22 września 2008 roku. Śledczy mieli badać, czy decyzje GDDKiA z 2005 roku o podpisaniu umowy z „AW” nie nosiły znamion przestępstwa, przez które skarb państwa mógł stracić setki milionów złotych. Zaledwie trzy miesiące po umorzeniu sprawy, w grudniu 2008 roku, Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczyna kontrolę w GDDKiA. Szybko ujawnia liczne nieprawidłowości. Funkcjonariusze agencji kierowanej wówczas przez Mariusza Kamińskiego, w okresie od grudnia 2008 do września 2009 roku, zdobywają nowe dowody, mogące świadczyć o tym, że korzystna dla AW S.A., a niekorzystna dla GDDKiA umowa nie jest przypadkiem. Miesiąc po ujawnieniu raportu CBA, Mariusz Kamiński zostaje odwołany przez Donalda Tuska ze stanowiska szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Ustalenia CBA zawarte w raporcie są jednak tak niepokojące, że nawet nowe kierownictwo CBA z Pawłem Wojtunikiem na czele nie jest w stanie powstrzymać dalszych wypadków.
9 marca 2010 roku do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, CBA przesyła pismo, informujące o „nowych istotnych faktach i dowodach w sprawie VI Ds. 81/07”
W oparciu o ustalenia kontroli oraz analizę ww. materiałów Zarząd Postępowań Kontrolnych CBA,(…) informuje o o nowych istotnych faktach i dowodach nie znanych w umorzonym postępowaniu przygotowawczym, dotyczącym zarzutu niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych ministerstwa infrastruktury i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w związku z przygotowaniem i podpisaniem aneksu nr 6 do Umowy Koncesyjnej zawartej ze spółką Autostrada Wielkopolska S.A. na budowę i eksploatację autostrady płatnej A2 na odcinku Świecko - Poznań, Poznań - Konin, co doprowadziło do wyrządzenia znacznej szkody w Krajowym Funduszu Drogowym, pokrywającym ciężary finansowe wynikające z umów koncesyjnych.
– czytamy w piśmie, do którego dotarł portal wPolityce.pl.
Czytaj na kolejnej stronie…
Strona 1 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/358488-tylko-u-nas-prokuratura-tuska-chronila-interesy-autostrady-kulczyka-kulisy-dzialan-cba-z-2008-i-2009-r-wskazuja-ze-uklad-mial-parasol-ochronny