Adamowicz odnosząc się w czerwcu do wypowiedzi P. mówił:
Już 5 lat temu () wydałem oświadczenie, dzisiaj powtórzę: nie spotykałem się z Marcinem P., nie zabiegałem o spotkania i oczywiście na komisji sejmowej to samo powtórzę
— powiedział prezydent Gdańska. Podkreślał też m.in., że nigdy nie lokował środków w Amber Gold.
Ostatnimi świadkami, którzy będą w tym tygodniu przesłuchiwania przez komisję będą: b. doradca zarządu Amber Gold Emil Marat, oraz b. członek rady nadzorczej tej spółki Paweł Kunachowicz.
To dwie osoby, które w ostatnim okresie działalności Amber Gold doradzały Marcinowi P.
— zwróciła uwagę Wassermann.
Głośno o sytuacji spółki Amber Gold zrobiło się w lipcu 2012 r., kiedy linie OLT Express zaczęły mieć kłopoty finansowe - zawieszono wówczas wszystkie rejsy regularne przewoźnika, a następnie spółka poinformowała, że wycofuje się z inwestycji w linie lotnicze. Linie OLT Express upadłość ogłosiły pod koniec lipca 2012 r. W połowie sierpnia 2012 r. upadłość ogłosiła spółka Amber Gold.
Po upadku OLT Express okazało się, że ze spółką współpracował pracujący w Porcie Lotniczym w Gdańsku Michał Tusk, który miał się zajmować obsługą prasową linii OLT Express i analizą ruchu lotniczego z Gdańska.
Z materiału zebranego do tej pory przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi - która bada, gdzie trafiły pieniądze wyprowadzone z Amber Gold - wynika m.in., że od 15 grudnia 2011 r. do 30 sierpnia 2012 r. na rzecz OLT Express przelano z kont Amber Gold 5 mln 800 tys. dolarów i 43 mln 600 tys. zł. Jak ustalono, mimo tego OLT Express nie realizowała swoich zobowiązań finansowych wynikających choćby z konieczności uregulowania rat leasingowych za samoloty.
wkt/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Adamowicz odnosząc się w czerwcu do wypowiedzi P. mówił:
Już 5 lat temu () wydałem oświadczenie, dzisiaj powtórzę: nie spotykałem się z Marcinem P., nie zabiegałem o spotkania i oczywiście na komisji sejmowej to samo powtórzę
— powiedział prezydent Gdańska. Podkreślał też m.in., że nigdy nie lokował środków w Amber Gold.
Ostatnimi świadkami, którzy będą w tym tygodniu przesłuchiwania przez komisję będą: b. doradca zarządu Amber Gold Emil Marat, oraz b. członek rady nadzorczej tej spółki Paweł Kunachowicz.
To dwie osoby, które w ostatnim okresie działalności Amber Gold doradzały Marcinowi P.
— zwróciła uwagę Wassermann.
Głośno o sytuacji spółki Amber Gold zrobiło się w lipcu 2012 r., kiedy linie OLT Express zaczęły mieć kłopoty finansowe - zawieszono wówczas wszystkie rejsy regularne przewoźnika, a następnie spółka poinformowała, że wycofuje się z inwestycji w linie lotnicze. Linie OLT Express upadłość ogłosiły pod koniec lipca 2012 r. W połowie sierpnia 2012 r. upadłość ogłosiła spółka Amber Gold.
Po upadku OLT Express okazało się, że ze spółką współpracował pracujący w Porcie Lotniczym w Gdańsku Michał Tusk, który miał się zajmować obsługą prasową linii OLT Express i analizą ruchu lotniczego z Gdańska.
Z materiału zebranego do tej pory przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi - która bada, gdzie trafiły pieniądze wyprowadzone z Amber Gold - wynika m.in., że od 15 grudnia 2011 r. do 30 sierpnia 2012 r. na rzecz OLT Express przelano z kont Amber Gold 5 mln 800 tys. dolarów i 43 mln 600 tys. zł. Jak ustalono, mimo tego OLT Express nie realizowała swoich zobowiązań finansowych wynikających choćby z konieczności uregulowania rat leasingowych za samoloty.
wkt/PAP
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/357108-komisja-sledcza-ds-amber-gold-wznawia-przesluchania-malgorzata-wassermann-bedziemy-kontynuowac-watek-lotniczy?strona=3