PR-owy guru totalnej opozycji Jakub Bierzyński przyznaje otwarcie w rozmowie z „Polską the Times”, że Nowoczesna powstała przy kawiarnianym stoliku, a przegrali z PiS bo „byli egoistami”.
Nie byliśmy głupi, byliśmy egoistami. To dlatego przegraliśmy z PiS. Opozycja będzie przegrywać - dopóki tego nie zrozumie
— mówi Bierzyński, który do stycznia był doradcą Nowoczesnej ds. strategii politycznej.
Moja współpraca z Ryszardem Petru zaczęła się jeszcze przed powstaniem Nowoczesnej. Pomysł na tę partię powstał przy kawiarnianym stoliku, a ja miałem zaszczyt i przyjemność przy tym stoliku siedzieć
— wyznaje Bierzyński.
Jak stwierdza, już wtedy wiedział, że PO przegra wybory, a po władzę sięgnie PiS, której nigdy nie popierał.
I byłem przekonany, że musimy stworzyć całkowicie nową jakość w polityce, żeby skutecznie walczyć z Prawem i Sprawiedliwością. Bardzo bałem się tych rządów
— mówi z rozbrajającą szczerością Bierzyński dodając, że razem z Ryszardem Petru „uczyli się polityki od zera”.
Były doradca Nowoczesnej nie zaskakuje. Jego zdaniem PiS to partia „z ducha populistyczna”, a Jarosław Kaczyński „ma w sobie głęboki instynkt konfliktu” i „jeśli tylko może wywołać wojnę - zawsze to zrobi”. Bierzyński stwierdza także, że Donald Tusk w momencie, w którym ogłaszał otwarcie „ciepłej wody w kranie”, tak naprawdę abdykował z polityki. Stąd rozmówca postawił na Petru.
Ja mu oczywiście od razu zadałem pytanie, dlaczego on wchodzi do polityki. I on mi to jasno powiedział - tak, on wchodzi do niej po to, żeby zostać premierem
—wyznaje Bierzyński.
Pytany o to, dlaczego Nowoczesnej nie udało się utrzymać wysokich początkowo notowań w sondażach, stwierdza, że „trudno było im utrzymać świeży i własny język opisu i diagnozowania rzeczywistości”.
To Jarosławiowi Kaczyńskiemu udało się to znakomicie
—wyznaje.
I dodaje, że sam namawiał Petru do „podjęcia pewnej politycznej rozgrywki wokół konfliktu w sprawie Trybunału”.
Chodziło o zmuszenie Jarosława Kaczyńskiego do złożenia jakiejkolwiek propozycji rozwiązania tego problemu, a następnie twarde rozliczanie go z tej propozycji
—mówi Bierzyński.
Jak zaznacza, cel był prosty - wykazać, że za konflikt wokół TK odpowiedzialność polityczną ponosi wyłącznie Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem Nowoczesnej to się udało i jej notowania wzrosły wówczas o 4 punkty procentowe. W rozmowie pojawia, się także temat puczu, blokady mównicy sejmowej w grudniu i wyjazdu Petru do Portugalii.
Rozbił bank, owszem
— stwierdza o liderze Nowoczesnej Bierzyński.
Jego zdaniem Nowoczesna szukała wyjścia z trudnej sytuacji.
Pierwszy pomysł był prosty, logiczny- taki, że natychmiast, gdy w Sejmie pojawią się z powrotem dziennikarze, ogłaszamy wielkie zwycięstwo demokracji i natychmiast kończymy protest
— mówi
Dalszy ciąg na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
PR-owy guru totalnej opozycji Jakub Bierzyński przyznaje otwarcie w rozmowie z „Polską the Times”, że Nowoczesna powstała przy kawiarnianym stoliku, a przegrali z PiS bo „byli egoistami”.
Nie byliśmy głupi, byliśmy egoistami. To dlatego przegraliśmy z PiS. Opozycja będzie przegrywać - dopóki tego nie zrozumie
— mówi Bierzyński, który do stycznia był doradcą Nowoczesnej ds. strategii politycznej.
Moja współpraca z Ryszardem Petru zaczęła się jeszcze przed powstaniem Nowoczesnej. Pomysł na tę partię powstał przy kawiarnianym stoliku, a ja miałem zaszczyt i przyjemność przy tym stoliku siedzieć
— wyznaje Bierzyński.
Jak stwierdza, już wtedy wiedział, że PO przegra wybory, a po władzę sięgnie PiS, której nigdy nie popierał.
I byłem przekonany, że musimy stworzyć całkowicie nową jakość w polityce, żeby skutecznie walczyć z Prawem i Sprawiedliwością. Bardzo bałem się tych rządów
— mówi z rozbrajającą szczerością Bierzyński dodając, że razem z Ryszardem Petru „uczyli się polityki od zera”.
Były doradca Nowoczesnej nie zaskakuje. Jego zdaniem PiS to partia „z ducha populistyczna”, a Jarosław Kaczyński „ma w sobie głęboki instynkt konfliktu” i „jeśli tylko może wywołać wojnę - zawsze to zrobi”. Bierzyński stwierdza także, że Donald Tusk w momencie, w którym ogłaszał otwarcie „ciepłej wody w kranie”, tak naprawdę abdykował z polityki. Stąd rozmówca postawił na Petru.
Ja mu oczywiście od razu zadałem pytanie, dlaczego on wchodzi do polityki. I on mi to jasno powiedział - tak, on wchodzi do niej po to, żeby zostać premierem
—wyznaje Bierzyński.
Pytany o to, dlaczego Nowoczesnej nie udało się utrzymać wysokich początkowo notowań w sondażach, stwierdza, że „trudno było im utrzymać świeży i własny język opisu i diagnozowania rzeczywistości”.
To Jarosławiowi Kaczyńskiemu udało się to znakomicie
—wyznaje.
I dodaje, że sam namawiał Petru do „podjęcia pewnej politycznej rozgrywki wokół konfliktu w sprawie Trybunału”.
Chodziło o zmuszenie Jarosława Kaczyńskiego do złożenia jakiejkolwiek propozycji rozwiązania tego problemu, a następnie twarde rozliczanie go z tej propozycji
—mówi Bierzyński.
Jak zaznacza, cel był prosty - wykazać, że za konflikt wokół TK odpowiedzialność polityczną ponosi wyłącznie Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem Nowoczesnej to się udało i jej notowania wzrosły wówczas o 4 punkty procentowe. W rozmowie pojawia, się także temat puczu, blokady mównicy sejmowej w grudniu i wyjazdu Petru do Portugalii.
Rozbił bank, owszem
— stwierdza o liderze Nowoczesnej Bierzyński.
Jego zdaniem Nowoczesna szukała wyjścia z trudnej sytuacji.
Pierwszy pomysł był prosty, logiczny- taki, że natychmiast, gdy w Sejmie pojawią się z powrotem dziennikarze, ogłaszamy wielkie zwycięstwo demokracji i natychmiast kończymy protest
— mówi
Dalszy ciąg na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/356882-byly-doradca-nowoczesnej-przyznaje-przeciwnicy-rzadu-liczyli-ze-w-grudniu-poleje-sie-krew-byloby-to-meczenstwo-opozycji-na-oltarzu-demokracji?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.