Marsz Komitetu Obrony Demokracji z 60-metrową biało-czerwoną flagą przeszedł w czwartek ulicami Gdańska do Stoczni. Liczący kilkaset osób przemarsz przebiegł spokojnie.
Teren przy historycznej bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej odgradzała policja i straż porządkowa NSZZ „Solidarność”, gdyż związek zorganizował przed bramą swoje uroczystości.
Z tego powodu przed bramą Stoczni pochód KOD skierowano wokół Europejskiego Centrum Solidarności w miejsce odbywającego się wiecu KOD przy sali BHP, gdzie w 1980 r. podpisano Porozumienia Sierpniowe.
Uczestnicy marszu skandowali: „Lech Wałęsa”, „Wolność, równość, demokracja”, „Nie ma wolności bez Solidarności”, „Solidarność naszą bronią”, „Lech Wałęsa bohaterem”.
Podczas przemarszu jego przeciwnicy zgromadzeni na trasie pochodu odkrzykiwali: „Gdzie jest +Bolek+”, „Lecha nie ma”.
Gdy marsz KOD przechodził obok Bazyliki św. Brygidy trwała tam msza św. z okazji 37. rocznicy Sierpnia‘80 odprawiana przez metropolitę gdańskiego abp Sławoja Leszka Głódzia. Wtedy policja oraz służby porządkowe poprosiły by nie wznosić okrzyków. Uczestnicy przemarszu podporządkowali się tej prośbie.
Maja Augustynek z pomorskiego regionu KOD zapowiadając w środę uroczystości mówiła, że w ramach tego „Marszu Naszej Solidarności”, nie jest planowany tłumny przemarsz.
Inicjatywa ma na celu zwrócenie uwagi osób przebywających w Gdańsku na rocznicę Porozumień Sierpniowych oraz wzmocnienie i propagację idei solidarności, wolności, równości i demokracji wśród polskiego społeczeństwa
— powiedziała Augustynek.
Dalszy ciąg na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Marsz Komitetu Obrony Demokracji z 60-metrową biało-czerwoną flagą przeszedł w czwartek ulicami Gdańska do Stoczni. Liczący kilkaset osób przemarsz przebiegł spokojnie.
Teren przy historycznej bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej odgradzała policja i straż porządkowa NSZZ „Solidarność”, gdyż związek zorganizował przed bramą swoje uroczystości.
Z tego powodu przed bramą Stoczni pochód KOD skierowano wokół Europejskiego Centrum Solidarności w miejsce odbywającego się wiecu KOD przy sali BHP, gdzie w 1980 r. podpisano Porozumienia Sierpniowe.
Uczestnicy marszu skandowali: „Lech Wałęsa”, „Wolność, równość, demokracja”, „Nie ma wolności bez Solidarności”, „Solidarność naszą bronią”, „Lech Wałęsa bohaterem”.
Podczas przemarszu jego przeciwnicy zgromadzeni na trasie pochodu odkrzykiwali: „Gdzie jest +Bolek+”, „Lecha nie ma”.
Gdy marsz KOD przechodził obok Bazyliki św. Brygidy trwała tam msza św. z okazji 37. rocznicy Sierpnia‘80 odprawiana przez metropolitę gdańskiego abp Sławoja Leszka Głódzia. Wtedy policja oraz służby porządkowe poprosiły by nie wznosić okrzyków. Uczestnicy przemarszu podporządkowali się tej prośbie.
Maja Augustynek z pomorskiego regionu KOD zapowiadając w środę uroczystości mówiła, że w ramach tego „Marszu Naszej Solidarności”, nie jest planowany tłumny przemarsz.
Inicjatywa ma na celu zwrócenie uwagi osób przebywających w Gdańsku na rocznicę Porozumień Sierpniowych oraz wzmocnienie i propagację idei solidarności, wolności, równości i demokracji wśród polskiego społeczeństwa
— powiedziała Augustynek.
Dalszy ciąg na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/355704-kod-przemaszerowal-przez-gdansk-skandowali-min-lech-walesa-bohaterem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.