A czy pomogłaby zmiana podejścia Unii Europejskiej do polityki imigracyjnej?
Unia nie jest w stanie zmienić swojej polityki imigracyjnej. Poza tym, nie można w ten sposób antagonizować wielkich społeczności muzułmańskich, które są w poszczególnych krajach Europy Zachodniej. Nie da się tam już nic zrobić. Należy dopuszczać myśl, że co jakiś czas będą występować tego rodzaju zdarzenia. Kiedyś pewien brytyjski polityk powiedział mi, że oni wiedzą, że z wielomilionowej społeczności muzułmańskiej w ich kraju, jest niewielki procent, który może dokonywać zamachów. I że to jest nieuniknione.
A co Polska może zrobić, żeby zapobiec zamachom w naszym kraju?
Hiszpania, Francja, Niemcy i Belgia już nie mają szans. Polska może się jeszcze ustrzec przed zamachami. I może to zrobić w sposób, jaki już obrała. Czyli prowadząc politykę imigracyjną, jaką prowadzi rząd PiS. Nie zgadzając się na imigrację, na społeczeństwo wielokulturowe, na dopływ ludzi z innych kultur, które być może w większości będą spokojne, ale w kolejnym pokoleniu mogą się radykalizować. I dokonywać zamachów. To nie jest kwestia uchodźców obecnych, tylko osób długozamieszkałych na Zachodzie. Ale to również oznacza, że problem może trwać przez kolejne dziesięciolecia. Rozwiązaniem jest dbałość o spójność kulturową, społeczną i narodową. I tylko dlatego, że w Polsce to robimy, nie mieliśmy dotąd zamachów. W społeczeństwach wielokulturowych i wieloreligijnych takie wydarzenia są nieuniknione.
Rozmawiała Edyta Hołdyńska
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
A czy pomogłaby zmiana podejścia Unii Europejskiej do polityki imigracyjnej?
Unia nie jest w stanie zmienić swojej polityki imigracyjnej. Poza tym, nie można w ten sposób antagonizować wielkich społeczności muzułmańskich, które są w poszczególnych krajach Europy Zachodniej. Nie da się tam już nic zrobić. Należy dopuszczać myśl, że co jakiś czas będą występować tego rodzaju zdarzenia. Kiedyś pewien brytyjski polityk powiedział mi, że oni wiedzą, że z wielomilionowej społeczności muzułmańskiej w ich kraju, jest niewielki procent, który może dokonywać zamachów. I że to jest nieuniknione.
A co Polska może zrobić, żeby zapobiec zamachom w naszym kraju?
Hiszpania, Francja, Niemcy i Belgia już nie mają szans. Polska może się jeszcze ustrzec przed zamachami. I może to zrobić w sposób, jaki już obrała. Czyli prowadząc politykę imigracyjną, jaką prowadzi rząd PiS. Nie zgadzając się na imigrację, na społeczeństwo wielokulturowe, na dopływ ludzi z innych kultur, które być może w większości będą spokojne, ale w kolejnym pokoleniu mogą się radykalizować. I dokonywać zamachów. To nie jest kwestia uchodźców obecnych, tylko osób długozamieszkałych na Zachodzie. Ale to również oznacza, że problem może trwać przez kolejne dziesięciolecia. Rozwiązaniem jest dbałość o spójność kulturową, społeczną i narodową. I tylko dlatego, że w Polsce to robimy, nie mieliśmy dotąd zamachów. W społeczeństwach wielokulturowych i wieloreligijnych takie wydarzenia są nieuniknione.
Rozmawiała Edyta Hołdyńska
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/354112-nasz-wywiad-prof-zdzislaw-krasnodebski-mozna-zalozyc-ze-jest-to-tylko-kwestia-czasu-kiedy-dojdzie-do-kolejnego-zamachu?strona=2