„The Guardian” wraca do pamiętnego spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Polski Andrzejem Dudą i do momentu, w którym pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda miała zignorować Donalda Trumpa, podając dłoń jego żonie Melanii. Autor buduje na tym fakcie pełną narrację o fake newsach.
CZYTAJ TAKŻE: Tak działa propaganda! Pierwsza Dama nie podała ręki Trumpowi? ZOBACZ, jak było naprawdę. WIDEO
Po opisaniu tego, jak Agata Kornhauser-Duda omija Donalda Trumpa, ignoruje jego wyciągniętą rękę i sięga po dłoń Melanii, autor dodaje:
Przynajmniej na to wskazywał przekaz, który krążył w wielu ważniejszych mediach, Wliczając w to Guardiana. Było to podkreślane przez przynajmniej jedno zbliżenie na Trumpa wyglądającego na urażonego, i zyskało wielką publikę. Wielu użytkowników social mediów świętowało wyraźny dyskomfort Trumpa. Kornhauser-Duda była chwalona za subtelny ukłon w stronę kobiet.
Autor artykułu zaznacza jednak, że taki obraz był mylący i po jego interwencji „The Guardian” wystosował korektę informacji:
Pełen obraz tego zdarzenia ukazuje Kornhauser-Dudę będącą sytuacji, w której przywitanie się z Melanią było niemożliwe, kiedy polska para przyłączyła się do Trumpów na scenie, ponieważ kobiety były ustawione po skrajnych stronach swoich mężów, którzy stali pomiędzy nimi. Ponieważ już wcześniej uścisnęła dłoń Trumpa, Kornhauser-Duda przeszła przed oboma mężami w stronę Melanii, patrząc na nią i wyciągając do niej dłoń. Nie wydawała się widzieć dłoni Trumpa, którą wyciągnął kiedy przechodziła, po tym jak Trump uścisnął dłoń polskiemu prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Kiedy tylko Kornhauser-Duda uścisnęła dłoń Melanii, bez wahania odwróciła się i uścisnęła ją Trumpowi.
Autor przytacza tę historię sprzed miesiąca nie po to, by jeszcze raz przypomnieć czytelnikom o wizycie Trumpa w Polsce, lecz by zwrócić uwagę na największe problemy współczesnego dziennikarstwa:
To wydarzenie, samo w sobie niewiele znaczące, jest siłą rzeczy przypomnieniem dwóch najważniejszych kwestii, na których zaniedbywanie dziennikarstwo nie może sobie pozwolić. Pierwsza to łatwość, z jaką tabliczka “fake news” może być przyczepiana, w ramach płytkiej propagandy, by zaszkodzić dziennikarstwu. Prezydent Duda bronił swojej żony na Twitterze i nawoływał by walczyć z fake news.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
„The Guardian” wraca do pamiętnego spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Polski Andrzejem Dudą i do momentu, w którym pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda miała zignorować Donalda Trumpa, podając dłoń jego żonie Melanii. Autor buduje na tym fakcie pełną narrację o fake newsach.
CZYTAJ TAKŻE: Tak działa propaganda! Pierwsza Dama nie podała ręki Trumpowi? ZOBACZ, jak było naprawdę. WIDEO
Po opisaniu tego, jak Agata Kornhauser-Duda omija Donalda Trumpa, ignoruje jego wyciągniętą rękę i sięga po dłoń Melanii, autor dodaje:
Przynajmniej na to wskazywał przekaz, który krążył w wielu ważniejszych mediach, Wliczając w to Guardiana. Było to podkreślane przez przynajmniej jedno zbliżenie na Trumpa wyglądającego na urażonego, i zyskało wielką publikę. Wielu użytkowników social mediów świętowało wyraźny dyskomfort Trumpa. Kornhauser-Duda była chwalona za subtelny ukłon w stronę kobiet.
Autor artykułu zaznacza jednak, że taki obraz był mylący i po jego interwencji „The Guardian” wystosował korektę informacji:
Pełen obraz tego zdarzenia ukazuje Kornhauser-Dudę będącą sytuacji, w której przywitanie się z Melanią było niemożliwe, kiedy polska para przyłączyła się do Trumpów na scenie, ponieważ kobiety były ustawione po skrajnych stronach swoich mężów, którzy stali pomiędzy nimi. Ponieważ już wcześniej uścisnęła dłoń Trumpa, Kornhauser-Duda przeszła przed oboma mężami w stronę Melanii, patrząc na nią i wyciągając do niej dłoń. Nie wydawała się widzieć dłoni Trumpa, którą wyciągnął kiedy przechodziła, po tym jak Trump uścisnął dłoń polskiemu prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Kiedy tylko Kornhauser-Duda uścisnęła dłoń Melanii, bez wahania odwróciła się i uścisnęła ją Trumpowi.
Autor przytacza tę historię sprzed miesiąca nie po to, by jeszcze raz przypomnieć czytelnikom o wizycie Trumpa w Polsce, lecz by zwrócić uwagę na największe problemy współczesnego dziennikarstwa:
To wydarzenie, samo w sobie niewiele znaczące, jest siłą rzeczy przypomnieniem dwóch najważniejszych kwestii, na których zaniedbywanie dziennikarstwo nie może sobie pozwolić. Pierwsza to łatwość, z jaką tabliczka “fake news” może być przyczepiana, w ramach płytkiej propagandy, by zaszkodzić dziennikarstwu. Prezydent Duda bronił swojej żony na Twitterze i nawoływał by walczyć z fake news.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/353416-the-guardian-szuka-rozwiazan-ws-fake-newsow-i-wiarygodnosci-mediow-jako-przyklad-wskazuje-epizod-z-wizyty-trumpa-w-polsce