„Państwo policyjne” - tak poseł Nowoczesnej Adam Szłapka skomentował fake newsa „GW”, według których policja śledziła lidera partii Ryszarda Petru. Zażądał nawet w tej sprawie wyjaśnień od premier Beaty Szydło i zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „GW” przekracza granice absurdu! Policjanci pilnowali porządku podczas protestów, a oni robią z tego… inwigilację Petru
„Gazeta Wyborcza” napisała w czwartek, że „policyjni tajniacy śledzą działaczy stowarzyszenia Obywatele RP i posła opozycji Ryszarda Petru, lidera Nowoczesnej”. Gazeta twierdzi, że dysponuje nagraniami „rozmów policjantów, które tego dowodzą”. Nagrania mają pochodzić z piątku 21 lipca, gdy Senat debatował nad ustawą o Sądzie Najwyższym. W tym samym czasie, na tyłach gmachu Senatu, trwała kilkutysięczna manifestacja przeciwników, planowanych przez PiS, zmian w sądownictwie. Później część demonstrantów próbowała utrudniać wyjazd senatorom.
Do tych doniesień odniósł się na czwartkowej konferencji w Sejmie poseł Nowoczesnej Adam Szłapka. W jego ocenie, działania policji, które miały być prowadzone m.in. wobec lidera Nowoczesnej to „przekroczenie kolejnej granicy przez PiS”.
To, z czym mamy dzisiaj do czynienia to jest państwo policyjne (…). To jest coś absolutnie niedopuszczalnego w demokratycznym państwie prawa, żeby obywatele byli inwigilowani w taki sposób
— mówił Szłapka.
Poseł Nowoczesnej zadawał na konferencji prasowej szereg pytań o to, kto podjął decyzję o prowadzeniu obserwacji wobec Ryszarda Petru i działaczy ruchu Obywatele RP, czy na czynności te była wydana zgoda sądu i od kiedy były one prowadzone.
Nie wierzę, żeby te decyzje podejmowali policjanci na niskim szczeblu. Jeżeli mamy do czynienia z inwigilacją polityków, to politycy muszą w tej sprawie podejmować decyzje. Z całą pewnością wiedział o tym i (szef MSWiA Mariusz) Błaszczak, i jestem przekonany, że podejmował te decyzje (koordynator służb specjalnych Mariusz) Kamiński i (lider PiS Jarosław) Kaczyński
— oświadczył.
Szłapka zapowiedział, że Nowoczesna złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczącego przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego. Zażądał także wyjaśnień od premier Beaty Szydło i komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka, z którym - jak mówił - próbował się w czwartek spotkać.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
„Państwo policyjne” - tak poseł Nowoczesnej Adam Szłapka skomentował fake newsa „GW”, według których policja śledziła lidera partii Ryszarda Petru. Zażądał nawet w tej sprawie wyjaśnień od premier Beaty Szydło i zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „GW” przekracza granice absurdu! Policjanci pilnowali porządku podczas protestów, a oni robią z tego… inwigilację Petru
„Gazeta Wyborcza” napisała w czwartek, że „policyjni tajniacy śledzą działaczy stowarzyszenia Obywatele RP i posła opozycji Ryszarda Petru, lidera Nowoczesnej”. Gazeta twierdzi, że dysponuje nagraniami „rozmów policjantów, które tego dowodzą”. Nagrania mają pochodzić z piątku 21 lipca, gdy Senat debatował nad ustawą o Sądzie Najwyższym. W tym samym czasie, na tyłach gmachu Senatu, trwała kilkutysięczna manifestacja przeciwników, planowanych przez PiS, zmian w sądownictwie. Później część demonstrantów próbowała utrudniać wyjazd senatorom.
Do tych doniesień odniósł się na czwartkowej konferencji w Sejmie poseł Nowoczesnej Adam Szłapka. W jego ocenie, działania policji, które miały być prowadzone m.in. wobec lidera Nowoczesnej to „przekroczenie kolejnej granicy przez PiS”.
To, z czym mamy dzisiaj do czynienia to jest państwo policyjne (…). To jest coś absolutnie niedopuszczalnego w demokratycznym państwie prawa, żeby obywatele byli inwigilowani w taki sposób
— mówił Szłapka.
Poseł Nowoczesnej zadawał na konferencji prasowej szereg pytań o to, kto podjął decyzję o prowadzeniu obserwacji wobec Ryszarda Petru i działaczy ruchu Obywatele RP, czy na czynności te była wydana zgoda sądu i od kiedy były one prowadzone.
Nie wierzę, żeby te decyzje podejmowali policjanci na niskim szczeblu. Jeżeli mamy do czynienia z inwigilacją polityków, to politycy muszą w tej sprawie podejmować decyzje. Z całą pewnością wiedział o tym i (szef MSWiA Mariusz) Błaszczak, i jestem przekonany, że podejmował te decyzje (koordynator służb specjalnych Mariusz) Kamiński i (lider PiS Jarosław) Kaczyński
— oświadczył.
Szłapka zapowiedział, że Nowoczesna złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczącego przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego. Zażądał także wyjaśnień od premier Beaty Szydło i komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka, z którym - jak mówił - próbował się w czwartek spotkać.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/350612-nowoczesna-nakreca-sie-fake-newsem-wyborczej-szlapka-juz-zdazyl-krzyknac-mamy-do-czynienia-z-panstwem-policyjnym?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.