Zdaniem profesora prezydent Duda od dawna był marginalizowany przez polityków PiS, narastał tez jego konflikt z poszczególnymi ministrami.
W końcu przyszła – w moim odczuciu – sprawa przełomowa. Mianowicie prezydencka propozycja zorganizowania referendum ws. konstytucji, która została demonstracyjnie zignorowana przez PiS. Wprawdzie nie została otwarcie odrzucona, ale trafiła do zamrażarki i Bóg raczy wiedzieć, co się będzie dalej z nią działo. W związku z tym widać wyraźnie, że prezydenta lekceważyła zarówno opozycja, jak i samo PiS
—podniósł Dudek.
Uważano, że Andrzejek zawsze wszystko podpisze, bo dobry z niego chłopak. Myślę, że to spowodowało narastającą frustrację zarówno prezydenta, jak i jego najbliższych współpracowników, którzy na co dzień zmagali się z arogancją Waszczykowskiego, Macierewicza i Ziobry, a z tego, co słyszałem, nawet urzędników niższego szczebla
—uważa profesor.
Zdaniem Dudka „dziś PiS dużo bardziej potrzebuje Dudy niż Duda PiS-u”.
Uważam, że ten konflikt będzie teraz narastał i być może Dudzie uda się nawet w pewnym momencie wymusić zmiany w rządzie. A konkretnie, uda mu się pozbyć tych ministrów, o których wspominałem wcześniej – Waszczykowskiego, Ziobry i Macierewicza. Zresztą im szybciej PiS to zrobi, tym dla tej formacji lepiej
—dodał Dudek.
pc/”SE”/”Rz”
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zdaniem profesora prezydent Duda od dawna był marginalizowany przez polityków PiS, narastał tez jego konflikt z poszczególnymi ministrami.
W końcu przyszła – w moim odczuciu – sprawa przełomowa. Mianowicie prezydencka propozycja zorganizowania referendum ws. konstytucji, która została demonstracyjnie zignorowana przez PiS. Wprawdzie nie została otwarcie odrzucona, ale trafiła do zamrażarki i Bóg raczy wiedzieć, co się będzie dalej z nią działo. W związku z tym widać wyraźnie, że prezydenta lekceważyła zarówno opozycja, jak i samo PiS
—podniósł Dudek.
Uważano, że Andrzejek zawsze wszystko podpisze, bo dobry z niego chłopak. Myślę, że to spowodowało narastającą frustrację zarówno prezydenta, jak i jego najbliższych współpracowników, którzy na co dzień zmagali się z arogancją Waszczykowskiego, Macierewicza i Ziobry, a z tego, co słyszałem, nawet urzędników niższego szczebla
—uważa profesor.
Zdaniem Dudka „dziś PiS dużo bardziej potrzebuje Dudy niż Duda PiS-u”.
Uważam, że ten konflikt będzie teraz narastał i być może Dudzie uda się nawet w pewnym momencie wymusić zmiany w rządzie. A konkretnie, uda mu się pozbyć tych ministrów, o których wspominałem wcześniej – Waszczykowskiego, Ziobry i Macierewicza. Zresztą im szybciej PiS to zrobi, tym dla tej formacji lepiej
—dodał Dudek.
pc/”SE”/”Rz”
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/350252-prof-dudek-zaskoczony-wetami-prezydenta-po-raz-pierwszy-od-dwoch-lat-powiedzial-on-pis-owi-stop-aczkolwiek-nie-powiedzial-nie?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.