”Po owocach ich poznacie”. Dotychczasowe owoce decyzji rządzących są pozytywne. Poznałem teraz w górach ludzi, którzy po raz pierwszy pojechali w góry dzięki 500+, to przywrócenie godności. A ta histeria, zamiana znaczenia słów – wynika z bezradności
— powiedział w „Salonie Dziennikarskim” ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ryszard Makowski w „Salonie Dziennikarskim”: „W naszym parlamencie nie działają w zasadzie politycy opozycji, ale jacyś bojówkarze!”
Goście wspólnej audycji Radia Warszawa, tygodnika „Idziemy” i portalu wPolityce.pl ocenili inicjatywę prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: PILNE. Prezydent składa własny projekt ws. KRS i zapowiada: „Nie podpiszę ustawy o Sądzie Najwyższym, jeżeli mój projekt nie zostanie uchwalony”
Dobrze, że prezydent pokazuje, że działa, ale nie podobała mi się pewne forma szantażu. (…) Obóz dobrej miany powinien lepiej to wszystko uzgadniać. Takie zadrażnienia nie są miłe
— ocenił Ryszard Makowski, satyryk i publicysta tygodnika „wSieci”.
Z kolei ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”, pozytywnie przyjął projekt prezydenta i jego zaangażowanie.
To dobra decyzja prezydenta, bo przecież zabezpieczenie członków KRS przed pewną dowolnością polityków – bo nie wiemy, kto będzie potem rządził – niech będzie więc wynikiem pewnego konsensusu
— powiedział, dodając jednocześnie:
Pierwszy, kto zaczął majstrować, nie tylko przy Trybunale Konstytucyjnym, ale i Sądzie Najwyższym, i KRS, to jednak była Platforma Obywatelska.
Ciekawe analogie przytoczył Piotr Semka z „Do Rzeczy”.
Taki sam problem był parę lat temu na Węgrzech z TK. Problemem jest to, że pewne reformy nie zostały zrobione po 89. roku i Zachód w ogóle tego nie zauważył (…) i te patologie w sądownictwie polskim i węgierskim zostały. Pojawia się grupa konserwatystów, która mówi, że trwałość instytucji jest najważniejsza, a ci którzy chcą dokonać zmian są „podpalaczami”. To jest chore, to jest konserwowanie świata, który tak naprawdę stworzył korporację
— stwierdził publicysta.
Prezydent spotykając się z Kukiz‘15, bardzo wyraźnie dał mu kredyt zaufania. A podczas głosowania w czwartek okazało się, że wielu było przeciw - choć całe szczęście, że większość się wstrzymała - i nie doszło do jakiegoś wrażenia wejścia w dialog. W PiS pojawiają się głosy,że na jesień prezydent zafundował sytuację, gdy PiS będzie zakładnikiem Kukiza
— dodał.
Z kolei zdaniem publicysty Grzegorza Jankowskiego, widać pewien – krótkoterminowy zysk z inicjatywy Andrzeja Dudy.
Pokazał Polakom, że jest obecny i aktywny. Z punktu widzenie socjotechniki władzy, pokazał jednak opozycji – „zobaczcie, u nas jest pęknięcie”
— mówił.
Ripostowali Makowski i ks. Zieliński:
Nie traktowałbym tego tak surowo, bo to jest pewne koło ratunkowe, które rozbraja narrację opozycji
— ocenił publicysta „wSieci”.
Widzę w decyzji prezydenta pewną troską o państwo. Widzę w tym konsekwencję troski o stabilność państwa
— dodał redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
”Po owocach ich poznacie”. Dotychczasowe owoce decyzji rządzących są pozytywne. Poznałem teraz w górach ludzi, którzy po raz pierwszy pojechali w góry dzięki 500+, to przywrócenie godności. A ta histeria, zamiana znaczenia słów – wynika z bezradności
— powiedział w „Salonie Dziennikarskim” ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ryszard Makowski w „Salonie Dziennikarskim”: „W naszym parlamencie nie działają w zasadzie politycy opozycji, ale jacyś bojówkarze!”
Goście wspólnej audycji Radia Warszawa, tygodnika „Idziemy” i portalu wPolityce.pl ocenili inicjatywę prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: PILNE. Prezydent składa własny projekt ws. KRS i zapowiada: „Nie podpiszę ustawy o Sądzie Najwyższym, jeżeli mój projekt nie zostanie uchwalony”
Dobrze, że prezydent pokazuje, że działa, ale nie podobała mi się pewne forma szantażu. (…) Obóz dobrej miany powinien lepiej to wszystko uzgadniać. Takie zadrażnienia nie są miłe
— ocenił Ryszard Makowski, satyryk i publicysta tygodnika „wSieci”.
Z kolei ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”, pozytywnie przyjął projekt prezydenta i jego zaangażowanie.
To dobra decyzja prezydenta, bo przecież zabezpieczenie członków KRS przed pewną dowolnością polityków – bo nie wiemy, kto będzie potem rządził – niech będzie więc wynikiem pewnego konsensusu
— powiedział, dodając jednocześnie:
Pierwszy, kto zaczął majstrować, nie tylko przy Trybunale Konstytucyjnym, ale i Sądzie Najwyższym, i KRS, to jednak była Platforma Obywatelska.
Ciekawe analogie przytoczył Piotr Semka z „Do Rzeczy”.
Taki sam problem był parę lat temu na Węgrzech z TK. Problemem jest to, że pewne reformy nie zostały zrobione po 89. roku i Zachód w ogóle tego nie zauważył (…) i te patologie w sądownictwie polskim i węgierskim zostały. Pojawia się grupa konserwatystów, która mówi, że trwałość instytucji jest najważniejsza, a ci którzy chcą dokonać zmian są „podpalaczami”. To jest chore, to jest konserwowanie świata, który tak naprawdę stworzył korporację
— stwierdził publicysta.
Prezydent spotykając się z Kukiz‘15, bardzo wyraźnie dał mu kredyt zaufania. A podczas głosowania w czwartek okazało się, że wielu było przeciw - choć całe szczęście, że większość się wstrzymała - i nie doszło do jakiegoś wrażenia wejścia w dialog. W PiS pojawiają się głosy,że na jesień prezydent zafundował sytuację, gdy PiS będzie zakładnikiem Kukiza
— dodał.
Z kolei zdaniem publicysty Grzegorza Jankowskiego, widać pewien – krótkoterminowy zysk z inicjatywy Andrzeja Dudy.
Pokazał Polakom, że jest obecny i aktywny. Z punktu widzenie socjotechniki władzy, pokazał jednak opozycji – „zobaczcie, u nas jest pęknięcie”
— mówił.
Ripostowali Makowski i ks. Zieliński:
Nie traktowałbym tego tak surowo, bo to jest pewne koło ratunkowe, które rozbraja narrację opozycji
— ocenił publicysta „wSieci”.
Widzę w decyzji prezydenta pewną troską o państwo. Widzę w tym konsekwencję troski o stabilność państwa
— dodał redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/349929-ks-zielinski-w-salonie-dziennikarskim-w-obronie-prezydenta-widze-w-tym-konsekwencje-troski-o-stabilnosc-panstwa?strona=1