Służby są przygotowane do zapewnienia bezpieczeństwa w trakcie wizyty prezydenta Trumpa; wszystko jest dopięte na ostatni guzik
— powiedział w czwartek w TVP szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
Pytany dlaczego nie przyszedł na posiedzenie komisji w przeddzień środowego głosowania, w trakcie którego Sejm odrzucił wniosek PO o wotum nieufności wobec szefa MSWiA, Błaszczak odpowiedział, że wizyta prezydenta USA wymagała wielu przygotowań.
Nadzoruję działanie służb, które są odpowiedzialne za bezpieczeństwo podczas tej wizyty. Miałem obowiązki, które wypełniałem
— wyjaśnił.
Pytany o ocenę środowej debaty nad wnioskiem o wotum Błaszczak odpowiedział, że
kiedy brakuje argumentów - a brakuje argumentów merytorycznych - pojawiają się takie sformułowania, które przypominają zabawę dzieci w piaskownicy. Wszyscy widzieliśmy wystąpienie posła Budki, które było żenujące (…), wręcz było kompromitujące dla niego, ale też dla partii, którą reprezentuje
— zaznaczył. Komentując zachowanie partii opozycyjnych zaznaczył, że
opozycja nie jest jednorodna; jest totalna opozycja, są tacy, którzy tylko i wyłącznie atakują (…). To wszystko można było przewidzieć, że nie będzie argumentów merytorycznych, że będzie agresja, że będzie atak
— powiedział Błaszczak.
Dodał, że
tymczasem mamy do czynienia z ważnym wydarzeniem historycznym
jakim jest wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce
w bardzo ważnej chwili historycznej dla naszego kraju. W ubiegłym roku szczyt NATO, decyzje o stacjonowaniu wojsk amerykańskich w naszym kraju - a więc realnie zapewnienie bezpieczeństwa Polsce - a widać totalnej opozycji to się nie podoba
— powiedział minister.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Służby są przygotowane do zapewnienia bezpieczeństwa w trakcie wizyty prezydenta Trumpa; wszystko jest dopięte na ostatni guzik
— powiedział w czwartek w TVP szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
Pytany dlaczego nie przyszedł na posiedzenie komisji w przeddzień środowego głosowania, w trakcie którego Sejm odrzucił wniosek PO o wotum nieufności wobec szefa MSWiA, Błaszczak odpowiedział, że wizyta prezydenta USA wymagała wielu przygotowań.
Nadzoruję działanie służb, które są odpowiedzialne za bezpieczeństwo podczas tej wizyty. Miałem obowiązki, które wypełniałem
— wyjaśnił.
Pytany o ocenę środowej debaty nad wnioskiem o wotum Błaszczak odpowiedział, że
kiedy brakuje argumentów - a brakuje argumentów merytorycznych - pojawiają się takie sformułowania, które przypominają zabawę dzieci w piaskownicy. Wszyscy widzieliśmy wystąpienie posła Budki, które było żenujące (…), wręcz było kompromitujące dla niego, ale też dla partii, którą reprezentuje
— zaznaczył. Komentując zachowanie partii opozycyjnych zaznaczył, że
opozycja nie jest jednorodna; jest totalna opozycja, są tacy, którzy tylko i wyłącznie atakują (…). To wszystko można było przewidzieć, że nie będzie argumentów merytorycznych, że będzie agresja, że będzie atak
— powiedział Błaszczak.
Dodał, że
tymczasem mamy do czynienia z ważnym wydarzeniem historycznym
jakim jest wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce
w bardzo ważnej chwili historycznej dla naszego kraju. W ubiegłym roku szczyt NATO, decyzje o stacjonowaniu wojsk amerykańskich w naszym kraju - a więc realnie zapewnienie bezpieczeństwa Polsce - a widać totalnej opozycji to się nie podoba
— powiedział minister.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/347523-wizyta-donalda-trumpa-w-polsce-doskonale-zabezpieczona-szef-mswia-potwierdza-policja-bor-straz-graniczna-sa-w-pelnej-gotowosci?strona=1