W ogromnym, wręcz historycznym, znaczenu wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski mówił również w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.
Jak podkreślił minister, szczyt Trójmorza i obecność Donalda Trumpa „wprowadzają nas do bardzo poważnej gry i otwierają perspektywę dla jednego z najpoważniejszych przedsięwzięć dyplomatycznych Polski w ostatnich latach”.
Trójmorze jest odpowiedzią naszej części Europy na ten deficyt, który nie występuje w Europie Zachodniej. Trudno więc oczekiwać, że w tym formacie będą uczestniczyć kraje niemające problemu, wokół którego budowana jest ta inicjatywa. (…) To, że kraje Trójmorza próbują się bardziej zintegrować pod względem infrastrukturalnym, bo jest to nasz problem, a nie problem innych, powinno być także postrzegane jako w pełni uzasadnione. Jest przecież oczywiste, że nikt nie wykona za nas tej pracy
— mówił minister Szczerski.
Gramy naprawdę w głównej lidze i o poważną stawkę. Dużym sukcesem jest już to, że sami zbudowaliśmy sobie narzędzia, aby z prezydentem USA usiąść przy stole do konkretnej rozmowy
— dodał.
Szef gabinetu prezydenta wymienił także cztery obszary, które pojawią się podczas polsko- -amerykańskich rozmów. Oprócz kwestii militarnych związanych z obecnością wojsk USA w Polsce oraz zakup w Stanach Zjednoczonych gazu skroplonego, Szczerski podkreślił także możliwość amerykańskich inwestycji infrastrukturalnych w Polsce i włączenie się Polski w dialog na temat problemów globalnych z racji naszej przyszłej obecności w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
ak/PAP/”Nasz Dziennik”
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W ogromnym, wręcz historycznym, znaczenu wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski mówił również w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.
Jak podkreślił minister, szczyt Trójmorza i obecność Donalda Trumpa „wprowadzają nas do bardzo poważnej gry i otwierają perspektywę dla jednego z najpoważniejszych przedsięwzięć dyplomatycznych Polski w ostatnich latach”.
Trójmorze jest odpowiedzią naszej części Europy na ten deficyt, który nie występuje w Europie Zachodniej. Trudno więc oczekiwać, że w tym formacie będą uczestniczyć kraje niemające problemu, wokół którego budowana jest ta inicjatywa. (…) To, że kraje Trójmorza próbują się bardziej zintegrować pod względem infrastrukturalnym, bo jest to nasz problem, a nie problem innych, powinno być także postrzegane jako w pełni uzasadnione. Jest przecież oczywiste, że nikt nie wykona za nas tej pracy
— mówił minister Szczerski.
Gramy naprawdę w głównej lidze i o poważną stawkę. Dużym sukcesem jest już to, że sami zbudowaliśmy sobie narzędzia, aby z prezydentem USA usiąść przy stole do konkretnej rozmowy
— dodał.
Szef gabinetu prezydenta wymienił także cztery obszary, które pojawią się podczas polsko- -amerykańskich rozmów. Oprócz kwestii militarnych związanych z obecnością wojsk USA w Polsce oraz zakup w Stanach Zjednoczonych gazu skroplonego, Szczerski podkreślił także możliwość amerykańskich inwestycji infrastrukturalnych w Polsce i włączenie się Polski w dialog na temat problemów globalnych z racji naszej przyszłej obecności w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
ak/PAP/”Nasz Dziennik”
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/346881-komu-przeszkadza-wizyta-trumpa-szczerski-bardzo-wiele-osob-kluje-ona-w-oczy-i-bardzo-wiele-stolic-i-bardzo-wielu-politykow-w-polsce?strona=3