W trakcie rozmowy Tadeusz Cymański nie chciał komentować ewentualnych możliwości rekonstrukcji w rządzie Beaty Szydło. Naciskany przez prowadzącego rozmowę o ocenę szefa MON, poseł odparł:
Nawet gdyby minister Macierewicz robił błędy i doprowadzał do furii, to nie da się ukryć, że wszedł do stajni Augiasza, by ją posprzątać po poprzednikach.
Poseł PiS przyznał też, że zagłosowałby za postawieniem Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu,
Nie wykluczam tego, m.in. za Amber Gold. Jeżeli ta wypowiedź, że z synem wiedzieli, że to lipa, jest prawdziwa… Nam się tutaj fajnie gada, ale jeżeli premier wiedział o kilkunastu tysiącach ludzi, którzy dziś są pokrzywdzeni. (…) Pierwsza rzecz, interesować się tym!
— powiedział Cymański.
Pytany z kolei, czy sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold została „skrojona” by odciąć Tuskowi możliwości powrotu do polskiej polityki, odparł:
Jeżeli ktoś ma chore serce, to tak będzie mówił. Polityka jedno drugiego nie wyklucza. Jeżeli jest afera, a przy tym ujawnimy, co robili nasi konkurenci polityczni, to o co pretensje?
Polityk stanął także oskarżeń pod adresem SKOK-ów.
Mówię to z z cała mocą. Jest ogromna różnica między aferą warszawską, Amber Gold a SKOK-ami. (…) PO nie potrafiła się za to zabrać? Jeżeli tak uważała, dlaczego tego nie zrobiła? Ziobro był wielokrotnie przesłuchiwany i nie postawiono mu żadnych zarzutów
— zwrócił uwagę.
ak
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W trakcie rozmowy Tadeusz Cymański nie chciał komentować ewentualnych możliwości rekonstrukcji w rządzie Beaty Szydło. Naciskany przez prowadzącego rozmowę o ocenę szefa MON, poseł odparł:
Nawet gdyby minister Macierewicz robił błędy i doprowadzał do furii, to nie da się ukryć, że wszedł do stajni Augiasza, by ją posprzątać po poprzednikach.
Poseł PiS przyznał też, że zagłosowałby za postawieniem Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu,
Nie wykluczam tego, m.in. za Amber Gold. Jeżeli ta wypowiedź, że z synem wiedzieli, że to lipa, jest prawdziwa… Nam się tutaj fajnie gada, ale jeżeli premier wiedział o kilkunastu tysiącach ludzi, którzy dziś są pokrzywdzeni. (…) Pierwsza rzecz, interesować się tym!
— powiedział Cymański.
Pytany z kolei, czy sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold została „skrojona” by odciąć Tuskowi możliwości powrotu do polskiej polityki, odparł:
Jeżeli ktoś ma chore serce, to tak będzie mówił. Polityka jedno drugiego nie wyklucza. Jeżeli jest afera, a przy tym ujawnimy, co robili nasi konkurenci polityczni, to o co pretensje?
Polityk stanął także oskarżeń pod adresem SKOK-ów.
Mówię to z z cała mocą. Jest ogromna różnica między aferą warszawską, Amber Gold a SKOK-ami. (…) PO nie potrafiła się za to zabrać? Jeżeli tak uważała, dlaczego tego nie zrobiła? Ziobro był wielokrotnie przesłuchiwany i nie postawiono mu żadnych zarzutów
— zwrócił uwagę.
ak
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/346716-cymanski-powsciagliwosc-jest-cnota-w-przypadku-sedziow-a-oni-ja-utracili-angazujac-sie-w-spor-polityczny?strona=2