Punktualnie o godzinie 10:00 sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold rozpoczęła przesłuchanie Michała Tuska, syna b. premiera, szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska. Po upadku OLT Express pod koniec lipca 2012 r. okazało się, że ze spółką współpracował pracujący w Porcie Lotniczym w Gdańsku Michał Tusk, który miał się zajmować obsługą prasową linii OLT Express i analizą ruchu lotniczego z Gdańska. Syna byłego premiera reprezentuje także mec. Roman Giertych.
Portal wPolityce.pl prowadzi relację na żywo z tego przesłuchania.
17.42 Michał Tusk komentuje swoje zeznania:
Nic złego nie zrobiłem. To pewne przykre doświadczenie życiowe.
– mówi Michał Tusk.
17.41 Roman Giertych twierdzi, że przesłuchanie było przewidywalne,
17.38 Michał Tusk zakończył swoje zeznania.
Panowie są wolni.
– mówi do Michała Tuska i Romana Giertycha przewodnicząca Wassermann.
17.34 Wassermann do Tuska: Został pan zatrudniony jako PRowiec, a nie miał pan kontaktu z firmami reklamowymi. Dlaczego nie został pan dopuszczony do współpracy z agencjami, które zarabiały miliony? OLT nie zależało, by pan się tym zajął.
17.30 Michał Tusk: Podjąłem współpracę z Romanem Giertychem, by bronić swojego imienia.
Portal wPolityce.pl prowadzi relację na żywo z tego przesłuchania.
17.25 Wraca sprawa zeznań, z których wynika, że Michał Tusk miałby brać łapówki.Znów rozpoczyna się awantura.
Możdżanowska: Zeznał świadek, że w 2009 roku nie znał pan pana P.
Tusk: To zeznanie było z 2009 roku?
Możdżanowska: Były tu przytaczane słowa przyjęcia tzw. łapówki.
Tusk: Coś takiego nie miało miejsca. Spotkałem się z Plichtą w 2012 roku i mówiłem o tym. W 2009 nie wiedziałem o istnieniu tego człowieka.
Możdżanowska: Było to pomówienie z aresztu śledczego, bardzo wątpliwe, ponieważ w miesiącach luty, marzec, kwiecień, maj 2009 roku pan Marcin P. nie mógł się spotkać z panem Kwiatkowskim, bo był w areszcie śledczym.
Giertych: To pani przewodnicząca zacytowała?
Było prowadzone całe postępowanie, w którym nie został pan nawet przesłuchiwany tak jest szereg czynności wykonywanych. Pan się upiera, że był świadkiem jak panu wręczano koperty. Jest ten materiał w dyspozycji komisji pogłębiony przy pomoc ABW.
– dopytuje Wassermann.
Giertych: Ale dlaczego pani to zacytowała bez informacji, że wówczas Marcin Plichta była w areszcie śledczym? I że to jest kompletnie niewiarygodne.
Wassermann: Pan ze mną dyskusję prowadzi?
Chcę żeby pani teraz przeprosiła.
– domaga się Giertych.
Chyba pan żartuje.
– odpowiada Wassermann.
Giertych: Za pomówienie.
Nie będę z panem dyskutować. Zadałam panu pytanie i je podtrzymuje. Czy jest prawdą, tak jak zeznał ten człowiek, że był świadkiem jak panu wręczano łapówki? I pan odpowiedział, że nie i rozumiem, że pan to podtrzymuje. Nie chce już wnikać kiedy Marcin P. miał przepustkę, a kiedy nie.
– odpowiada Wassermann.
Brejza: Kim jest ten człowiek, który robi takie oskarżenia?
Wassermann: A skąd ja mam wiedzieć?
Brejza: To podłe. Jak można tego typu zarzuty formułować i to insynuacje.
Giertych: To są kryminalne pomówienia, to nie są insynuacje.
**Czy pan kwestionuje fakt tych dokumentów w aktach? Czy pan kwestionuje, że takie zeznania pod przysięgą składał człowiek?
– pyta Wassermann.
Brejza: Ten człowiek był w areszcie, na takich zeznaniach mamy opierać?
Giertych: Pani przewodnicząca, tak jak pani powiedziała, byłem w komisji śledczej, pracowałem z pani ojcem i bardzo sobie ceniłem te współpracę. Takiego poziomu skandalu nie pamiętam w historii komisji śledczej żadnej. Żeby cytować zeznania jakiegoś człowieka kompletnie niewiarygodnego na temat okoliczności, które są kompletnie absurdalne i niewiarygodne. I cytować to jako pytanie z sugestią, że świadek wziął łapówkę, czyli popełnił obrzydliwe ciężkie przestępstwo. Pani powinna bardzo poważnie przemyśleć przeprosiny świadka w tej sprawie. W przeciwnym razie opinia publiczna bardzo surowo panią oceni.
Giertych w odpowiedzi na uwagę Krajewskiego o jego pracy: Jeżeli ma pan jakieś uwagi wobec mojej pracy, to proszę je sformułować na piśmie.
Wassermann: Już rada debatuje nad pańskim zachowaniem.
Giertych: Kolejna insynuacja i kolejne pomówienie. Nie mam żadnych zarzutów Okręgowej Rady Adwokackiej.
17.23 Michał Tusk: Jestem tutaj dlatego, że mój ojciec jest Dodnaldem Tuskiem i był premierem.
17.19 Posłanka Możdżanowska dopytuje Michała Tuska, jakie straty poniósł LOT na działalności OLT.
38 milionów złotych?
– pyta Możdżanowska.
To możliwe
– dodaje.
17.11 Zembaczyński: Ile zarobił pan na Amber Gold?
Tusk: Trzy faktury po 5 tysięcy.
17.05 Tusk na pytanie posła Zembaczyńskiego o powody zmiany pracy:
Nie mogłem już więcej osiągnąć. Nie mogłem się rozwijać. Mogłem wyjechać do Warszawy, by więcej zarabiać, ale ja jestem lokalnym patriotą.
17.00 Zembaczyński: Czy komisja jest niepotrzebna?
Giertych: Wnoszę o uchylenie pytania
Wassermann: Chce pan odpowiedzieć na to pytanie?
Tusk: Nie.
Zembaczyński: Proszę odpowiedzieć.
Tusk: Moja opinia jest bardziej złożona.
16.47 Poseł Zembaczyński pyta o refleksje Michała Tuska: Porażka, sukces?
Giertych chce uchylenia pytania.
Gdybym był Józefem Bakiem naprawdę, to już by mnie tu nie było,. Nie byłbym w zainteresowaniu komisji. Jestem w obiekcie zainteresowania komisji z innych względów. Jestem tutaj tylko dlatego, bo mam nazwisko jakie mam.
– mówi Tusk.
Wassermann: Odpowiem panu dlaczego się pan tu występuje.
Giertych przerywa
Próbujemy się zorientować, jak to jest możliwe, że w Gdańsku, gdzie jak pana tata powiedział, wszyscy się znają i wszyscy od początku wiedzieli, co to jest za firma, Urząd Skarbowy przez trzy lata omijał tę firmę, prokuratura omijała tę firmę, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego omijała tę firmę, Urząd Lotnictwa Cywilnego nie żądał od niej dokumentów, a minister Nowak dopiero 16 sierpnia wysłał tam kontrolę, już po upadku wszystkich firm. Usiłujemy znaleźć odpowiedź na pytanie, jak to jest możliwe, że tysiące Polaków jest kontrolowanych za najmniejsze przewinienia, za państwa czasów byli, a ta firma urosła do takich rozmiarów i żadna instytucja w Polsce nie byla w stanie wejść i sprawdzić, czym sie zajmuje. Maile świadczą o tym, że to pan tam zglasza swoje prośby i swoje pomysły, a oni panu odpisują „dziękuję”. Nie ma śladów świadczących o tym, że zlecają panu konkretną pracę. Są w zasadzie tylko pana analizy, które pan im sam podsyła i ewentualnie organizacja dnia dziecka. Pan nie czuje tego w takim razie, że te smsy i rozmowy, które panu odczytywałam, że ci państwo poslugiwałi się pana osobą i pana nazwiskiem. Być może bez pana wiedzy, ja tego nie sugeruję, ale z jakichś przyczyn pada to pana nazwisko. Proszę nie mówić, że to jest szykana w stosunku do pana, że pan tutaj sie znalazł.
– tłumaczy emocjonalnie Wassermann.
Giertycha wniosek formalny: Proszę aby pani długie oświadczeni zostały wyłączone. To jest glossa do wypowiedzi świadka, która powinna znaleźć się we wspomnieniach
Wassermann: Pan chce się znaleźć na okładkach, ale to nie dziś.
Tusk: Czy traktuję jako porażkę? To doświadczenie, momentami bolesne. Wynikają z tego kto jest moim ojcem i jak mam nazwisko.
16.45 Tusk: Ojciec karcił mnie, że nie dość, że nie pracuję już w „Gazecie Wyborczej”, to jeszcze współpracuję z firmą o takiej reputacji. Rozmawialiśmy o pewnej wiedzy, która z mojej perspektywy była wiedzą powszechną.
O to chodziło z tą lipą?
– pyta poseł Brejza.
Tak.
– odpowiada Michał Tusk.
16.42 Poseł Brejza znów rozpoczyna obronę Tuska, deprecjonując zeznania Marcina P. przed prokuratorem.
16.41 Tusk: Nie miałem świadomości, ze ktoś chce „przywalić” LOTowi.
16.36 Krajewski: Czy odczuł pan działania polskich służb, gdy był pan synem ówczesnego premiera?
Nie było takich działań, nie mam pojęcia, nie odczułem tego,
– odpowiada Michał Tusk.
16.34 Poseł Krajewski pyta o spotkanie Michała Tuska z Donaldem Tuskiem.
Czy miał pan wiedzę, że szef ABW przesłał m.in. do Donalda Tuska, ze agencja podejrzewa, że działalność Amber Gold jest oparta na piramidzie finansowe, że wyprowadzane są pieniądze klientów z Amber Gold do OLT?
– pyta Krajewski.
O tej notatce dowiedziałem się z prac komisji. Wiem, ze taki temat na komisji się pojawił. Ja o notatce nie wiedziałem.
– odpowiada Tusk.
16.30 Poseł Krajewski pyta, czy Michał Tusk rozmawiał ze swoimi przełożonymi o przekazywaniu OLT danych.
Każdorazowo otrzymywał pan takie pozwolenie?
– pyta Krajewski.
Mój pracodawca wiedział to i aprobował to.
– odpowiada Michał Tusk.
16.26 Poseł Krajewski przypomina Michałowi Tuskowi oświadczenie (i okazuje mu je) , z którego wynika, że Michał Tusk miał przekazywać informacje lotniskowe dla OLT. Tusk miał napisać, że zgodę na to wydał mu przełożony.
To było moje zadanie, by takie dane przekazywać. To było polecenie.
– odpowiada Tusk, ale przyznaje, że nie ma śladu na takie „polecenie”.
16.24 Tusk przyznaje, że w godzinach pracy na lotnisku, mógł wysłać maile lub dzwonić w sprawach związanych z OLT.
16.19 Poseł Krajewski przypomina słowa Marcina P. do Frankowskiego: „Jak pan wie, u mnie pracuje syn premiera, dopóki on pracował, to nikt nas nie ruszy”
Czy odczuł pan, że taka sytuacja może mieć miejsce?
– pyta poseł Krajewski.
*Domyślam się, że tak, ale nigdy nie dotarło do mnie, by ktoś się na mnie powoływał. W każdym miejscu ktoś może mnie wykorzystać, ale wtedy tak nie myślałem”
– odpowiada Tusk.
16.16 Poseł Krajewski przypomina zeznania innych świadków, z których wynika, że latanie na trasach zagranicznych obniża koszta linii lotniczej o wartość podatku VAT.
To normalne, że ogranicza się koszta.
– odpowiada Michał Tusk.
16.11 Małgorzata Wassermann pyta o rentowność przedsięwzięcia OLT. Tusk przyznaje, że niektóre elementy siatki połączeń były nierentowne.
Czy pan zwracał się do Marcina P. i do Frankowskiego, ze ponosicie zbyt duże koszta?
– pyta Wassermann.
Z Marcinem P. nie rozmawiałem, ale z Frankowskim mogłem o tym rozmawiać.
– odpowiada Michał Tusk.
16.08 Przewodnicząca czyta zeznania Marcina P. Wynika z nich, że właściciel OLT i Amber Gold, chciał przejąć rynek po polskim przewoźniku (LOT) i odsprzedać go firmie „Air Berlin”.
To mnie nie dziwi.
– odpowiada Michał Tusk.
16.05 Przewodnicząca Wassermann pyta o to, czy OLT przejął rynek od LOT. Dopytuje o ceny biletów.
16.04 Tusk powtarza, że nie wiedział iż Marcin P. to oszust, a ceny biletów OLT nie były dumpingowe.
Nie jest moją winą, że firma była oszustem.
– podsumowuje Michał Tusk.
16.02 Roman Giertych twierdzi, ze Marek Suski obraża świadka.
Pana świadek współpracował z oszustem i brał od niego pieniądze.
– odpowiada Marek Suski.
16.00 Tusk twierdzi, że LOT zyskał na pojawieniu się OLT.
Czyli pojawienie się OLT okazało się zbawienne dla LOT.
– żartuje Marek Suski.
15.59 Michał Tusk: OLT zabrał klientów przewoźnikom samochodowym i kolejowym.
15.55 Poseł Suski pyta o plan Frankowskiego (OLT) o odebraniu rynku LOTowi i sprzedaży go inwestorowi zagranicznemu. Pojawia się wątek dumpingowych cen biletów OLT.
Nie zgadzam się z tym, że to były ceny dumpingowe. Nie wiem, czy celem OLT było przejęcie kogoś. To naturalne, że ktoś tworzy przedsięwzięcie, a potem chce je sprzedać. Cena dumpingowa jest wtedy, gdy linia traci pieniądze na trasie.
– zeznaje Donald Tusk, który twierdzi, że ceny biletów były obliczone prawidłowo.
15.53 Tusk: Nie widzę w swojej pracy konfliktu interesów.
Bo dowalał pan po godzinach pracy?
– pyta poseł Suski.
15.46 Tusk ponownie potwierdza, że wiedział o problemach Marcina P. z KNF.
Bardziej wierzył pan Marcinowi P. niż KNF?
– pyta poseł Suski.
15.40 Wassermann: Kiedy ojciec poinformował pana o tym, że to wielka afera?
Giertych: Proszę o uchylenie pytania.
Wassermann: Nie uchylam.
Tusk: Tydzień po wybuchu afery rozmawiałem z ojcem. To była trudna dla mnie rozmowa.
Czy pana tata poinformował pana o tym, że rozmawiał o panu z Prokuratorem Generalnym?
– pyta posłanka Wassermann.
Czy toczyło się przeciwko panu postępowanie, czy przesłuchano pana?
– dopytuje Wassermann.
Nie, nie byłem przesłuchiwany.
– odpowiedział Tusk.
15.39 Rzymkowski: Powiedział pan, że może zasiadać w zarządzie półki skarbu państwa
Takie są standardy polskiego życia publicznego.
– Tusk.
Standardy w czasach PO?
– Rzymkowski.
15.36 Tusk: Marcin P. zapowiadał, że poda KNF do sądu. Chciał pokazać, że kontratakuje w tej sprawie.
15.33 Przychód z pracy dla OLT Express był podobny do przychodu wynikającego z pracy na lotnisku.
15. 31 Okoliczności zakończenia mojej współpracy były takie, że OLT przestał działać. Ostatnią czynność przeprowadziłem w lipcu 2012. Trzy lub cztery faktu wystawiłem.
15.27 Tusk przyznaje, że tylko dwa połączenia OLT były rentowne.
15.25 Rzymkowski: Jak pan oceniał realność ekonomiczną OLT Express?
Były połączenia lotnicze na krótkim odcinku (Poznań - Wrocław). Budziło to we mnie kontrowersje. Ceny biletów były dobrze przyjęte. Pokrywały koszta operacyjne połączeń.
– tłumaczy Michał Tusk.
15.22 Rzymkowski pyta o rzeczywiste osiągnięcia Tuska w okresie próbnym na lotnisku w Gdańsku.
Na targach, spotkaniu z 20 przewoźnikami, prezentowałem ofertę spółki. Przygotowywałem materiały dla pracodawcy i wniosków, których nikt wcześniej nie prezentował. Moja praca wyglądała dobrze.
– wylicza Michał Tusk.
A jaki był wymierny efekt tych targów?
– pyta Rzymkowski.
Tusk odpowiada, że efekty pojawiły się w czasie późniejszych.
15.18 Tusk: Nie pamiętam, czy prezes Kloskowski dał mi numer do Frankowskiego.
15.14 Poseł Rzymkowski pyta, dlaczego Michał Tusk rozpoczął pracować w porcie lotniczym w Gdańsku.
Prezes Kloskowski wielokrotnie zachęcał mnie do tego. Początkowo odmawiałem, ale wiele czynników zadecydowało, ze podjąłem taką decyzję.
– odpowiada Michał Tusk.
15.11 Wassermann: Kto zdecydował o tym, że nie było zapisu w pana umowie o klauzuli poufności?
Tusk: To była standardowa umowa.
15.09 Poseł Wassermann przypomina zeznania Frankowskiego, z których wynika, że kontakty z Tuskiem były sporadyczne. Dopytuje, czy Frankowski miał o coś żal do Michała Tuska.
15.07 Przewodnicząca Wassermann dopytuje co Michał Tusk robił dla OLT. Z ustaleń posłanki wynika, że niewiele jest śladów działalności Michała Tuska.
Często rozmawiałem z Jarosławem Frankowskim i tylko z nim.
– odpowiada Tusk.
A ile razy widywał się pan z Marcinem P.?
– pyta Wassermann.
Kilka, kilkanaście razy.
– odpowiada Tusk i dodaje, ze z Katarzyną P. widział się tylko raz.
15.01 Michał Tusk nie pamięta spotkania ze swoim udziałem z Frankowskim, prezesem lotniska i Marcinem P.
Może Frankowski pomylił mnie z moim kierownikiem?
– pyta Tusk.
14.57 Posłanka Kopcińska pyta, kiedy Michał Tusk poznał Jarosława Frankowskiego (OLT).
Nie pamiętam, przełom roku 2011/2012. W spotkaniu uczestniczył Marcin P. i Jarosław Frankowski.
– zeznaje Tusk.
14.54 Wassermann przypomina rozmowę z Michałem Tuskiem, w której Donald Tusk miał go „uspokajać”, że „komisji śledczej nie będzie.”
Nie martw się, komisji śledczej nie będzie
14.53 Wassermann: Zaczynał pan pracę w porcie lotniczym z pensją 3300 na rękę, a z jaką kwota pan kończył?
Tusk: 5 tys. na rękę.
Roman Giertych protestuje.
14.51 Posłanka Wassermann dopytuje, czy była jakaś nagonka na świadka. Michał Tusk nie odpowiada na to pytanie.
14.50 Tusk stwierdza, że ojciec nie wtajemniczał go w „kuchnię polityczną”
14.45 Brezja dopytuje, czy Michał Tusk ukrywał swoją współpracę z OLT i czy port lotniczy poniósł z tego względu szkodę - pytania są ewidentnie tendencyjne i zawierają gotowe odpowiedzi. Posłowie PiS nie kryją rozbawienia.
14.42 Brejza przypomina maile Michała Tuska do Frankowskiego (OLT). Ma z nich rzekomo wynikać, że Michał Tusk nic nie wiedział o tym, że upadnie OLT. Brejza cytuje godziny wysłania maili. To godziny wieczorne i ma z tego wynikać, że Tusk nie pracował dla OLT w godzinach pracy.
Ale były tez maile do Frankowskiego w innych godzinach.
– mówi poseł Suski.
14.37 Brejza uważa, ze jest czymś „podejrzanym”, że młodzieżówka PiS, w lipcu 2012 roku, zorganizowała pikietę. Tusk atakuje Marcina Mastalerka i atakuje PiS.
Proszę wrócić do zeznań. To nie jest czas, bym musiała ujawnić ile czasu dano Marcinowi P. na ukrycie pieniędzy.
– Wassermann.
Poseł Brejza wpada w histerię, krzyczy na członków komisji.
Proszę się uspokoić. Będziecie chcieli porozmawiać o czymś innym, to zrobicie konferencję.
–Wassermann.
14.33 Michał Tusk ocenia zeznania Marcina P., które obciążają go w prokuraturze i przed sądem.
14.30 Blamaż Brejzy. Sugeruje, że ktoś chciał wykorzystać Michała Tuska w uderzeniu na ówczesny rząd, a Tusk odpowiada:
Nie miałem takiego wrażenia.
14.27 Brejza prowokuje i pyta, o ile zarobki Michała Tuska były niższe od zarobków Sadurskiej w państwowej spółce.
Wassermann: Uchylam pytanie.
14.26 Posłanka Wassermann poddaje pod głosowanie wniosek Giertycha. Wniosek upada.
14.25 Roman Giertych ponawia wniosek o wezwanie na świadków prawicowych dziennikarzy. Wniosek formalnie składa poseł Brejza.
14.24 Wassermann przypomina kolejne maile, z których wynika, że Michał Tusk pisał wywiady także dla innych mediów niż „Gazeta Wyborcza”. Chodzi o tygodnik „Polityka”.
Nie pisałem pytać i odpowiedzi dla „Polityki”.
– odpowiada Michał Tusk.
14.20
Czy OLT zapłąciło za reklamę „Gazecie Wyborczej?
– pyta posłanka Wassermann w kontekście wywiadu.
Trzeba było zapchać stronę
– Tusk
To w „Wyborczej trzeba zapychac stronę?
– Wassermann
To częste.
– odpowiada Michał Tusk.
14.16 Wassermann pyta kto był autorem wywiadu z Jarosławem Frankowskim w Gazecie Wyborczej. Michał Tusk przyznaje, że autorem był jego kolega redakcyjny.
Moja otwartość edycyjna wobec pana Frankowskiego była przesadna.
– odpowiada Michał Tusk.
14.14 Giertych prosi o zaprotokołowanie, że odczytanie zeznań przez poseł Wassermann to insynuacja.
14.13 Tusk wyjaśnia, że pieniądze na nowe mieszkanie miał ze sprzedaży poprzedniego.
14.12 Posłanka Wassermann cytuje zeznania, z których wynika, że Marcin P. i Michał Tusk przebywali w jednym z lokali i w którym Michał Tusk miał rzekomo przyjmować łapówkę.
Wassermann: Czy to jest prawda?
Michał Tusk: Nie.
14.10 Giertych komentuje pytania, posłowie nakazują mu, by ściśle trzymał się roli pełnomocnika.
Proszę o uchylenie pytania.
– wnioskuje Piechta.
Posłanka Wassermann dopytuje ponownie Piechtę o jego pytania.
14.08 Poseł Piecha dopytuje o majątek Michała Tuska: nieruchomości, cena mieszkania, należącego do Michała Tuska. Przewodnicząca Wassermann dopytuje po co posłowi Piechcie taka wiedza. Giertych atakuje Piechtę, a przewodnicząca Wassermann ucisza mecenasa Giertycha.
14.07 Giertych ostro reaguje na pytania posła Piechty dotyczące obecnej działalności Michała Tuska.
Jaki to ma związek ze sprawą?
– pyta Roman Giertych.
14.06 Michał Tusk przyznaje, ze jest przedsiębiorcą, który dowozi pasażerów na lotnisko w Gdańsku.
14.03 Michał Tusk twierdzi, że nie znał Mariusa Olecha i nie miał z nim większych kontaktów.
14.00 Plichta dopytuje o podejście Donalda Tuska do pracy syna w OLT. Pyta też o stwierdzenie Michała Tuska, że działalność OLT to „lipa”. Tusk powtarza, że wiedział o problemach z Marcinem P.
Nie pamiętam, czy tato mówił mi o Marcinie P., ale trudno, by premier nie wiedział o ostrzeżeniu KNF.
– mówi Michał Tusk.
13.58 Poseł Piechta cytuje maila Tuska do Frankowskiego (OLT) „Wielka prośba o przekazanie gdzie trzeba przed urlopem.”
Chodzi o zapłatę za usługi, które Michał Tusk świadczył OLT.
To był kolejny problem, z którego zdawałem sobie sprawę. Dlaczego OLT zapłacił akurat mi za fakturę, a innym nie.
– mówi Michał Tusk.
13.55 Poseł Pięta cytuje korespondencje Michała Tuska, z której wynika, że syn ówczesnego premiera wiedział, iż podpisuje umowę z podejrzaną spółką Amber Gold.
Niczego nie ukrywałem. Nie było ochrony mojego wizerunku. To nie miało znaczenia.
– odpowiada Michał Tusk.
13.50 Poseł Pięta pyta Tuska, czy jego działania nie przysłużyły się do oszukiwania tysięcy klientów Amber Gold.
Tusk: Miałem doświadczenie w dziennikarstwie. Pisałem różne teksty i wyzbyłem się myślenia, czy moje publikacje wpływają tak, a nie inaczej, bo nazywam się tak jak się nazywam. Zrobiłem wywiad i poszło do druku. To był jeden z wielu tekstów, które wtedy pisałem. Nie zajmowałem sobie czasu o tym co, ktoś pomyśli.
13.46 Wassermann: Proszę o „wnioseczek” na piśmie.
Giertych: Nie ma takiego obowiązku.
Wassermann: Jest taki obowiązek.
Giertych: Złożymy wniosek na piśmie.
13.45 Krajewski do Giertycha: Niech pan nie wychodzi poza pełnomocnictwo
Giertych: Nie będzie mnie pan pouczał!
13.40 Do dyskusji włącza się poseł Brejza, który atakuje poseł Wassermann: Wam chodzi o to, by PO nie miała tu głosu!
Wassermann: Proszę zrozumieć posła Brejzę. To PO rządziła w czasie afery Amber Gold
Giertych: Chcę, by wszyscy byli traktowani równo.
Wassermann: To Frankowski mówił o „tacie, których ostrzegał”. To z esemesów wynika, że traktowano Michała Tuska w sposób szczególny. Nasza dyskusja jest zbędna.
13.38 Wassermann:
To jest zwykła reklama wykupione. Praktycznie wszystkie stacje te reklamy emitowały. Ja wymieniłam tytuły, które były zaangażowane, nie tylko w biznes reklamowy, ale przewijają się przez rozmowy i podsłuchy. Te tytuły proponowały pomoc Marcinowi P. w lipcu 2012 roku. Były stacje, które były aktywne, kręciły program. To TVN
13.36 Giertych:
Pojawiają się zarzuty wobec mojego klienta, że współpracował z OLT. Dlatego należy wyjaśnić sprawę dziennikarzy, którzy jako nie eksperci, namawiali klientów do inwestycji w Amber Gold. Możliwe, że są redakcje, które miały więcej reklam. Nazwiska, które wskazałem czyniły zarzuty wobec mojego klienta. Niech wyjaśnią dlaczego namawiali klientów do inwestowania w Amber Gold. Dlaczego żyli z reklam. Oceną komisji jest, czy mówj wniosek zostanie przegłosowany. NA tej komisji były wygłaszane insynuacje
13.32 Wassermann:
Rekalmy Amber Gold pojawiały się we wszystkich mediach, ale sądwa tytuły, które przeiwjają się we wszystkich wątkach. Chodzi o „Gazetę Wyborczą”. Marek Belka informował GW”, że Marcin P. to oszust. Dlaczego pan wyciąga dwa tytuły, skoro reklamy pojawiały się w wielu tytułach. Jest niewiele tytułów, które odmówiły reklamy. Jest kwestia redaktora naczelnego „GW”, tygodnika „Wprost”. Decyzję, którego z dziennikarzy wezwiemy podejmiemy dopiero w wakacje. Inna sprawa, gdy jakiś dziennikarz podjął współpracę z Marcinem P.
13.30 Wznowienie prac komisji śledczej.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Punktualnie o godzinie 10:00 sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold rozpoczęła przesłuchanie Michała Tuska, syna b. premiera, szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska. Po upadku OLT Express pod koniec lipca 2012 r. okazało się, że ze spółką współpracował pracujący w Porcie Lotniczym w Gdańsku Michał Tusk, który miał się zajmować obsługą prasową linii OLT Express i analizą ruchu lotniczego z Gdańska. Syna byłego premiera reprezentuje także mec. Roman Giertych.
Portal wPolityce.pl prowadzi relację na żywo z tego przesłuchania.
17.42 Michał Tusk komentuje swoje zeznania:
Nic złego nie zrobiłem. To pewne przykre doświadczenie życiowe.
– mówi Michał Tusk.
17.41 Roman Giertych twierdzi, że przesłuchanie było przewidywalne,
17.38 Michał Tusk zakończył swoje zeznania.
Panowie są wolni.
– mówi do Michała Tuska i Romana Giertycha przewodnicząca Wassermann.
17.34 Wassermann do Tuska: Został pan zatrudniony jako PRowiec, a nie miał pan kontaktu z firmami reklamowymi. Dlaczego nie został pan dopuszczony do współpracy z agencjami, które zarabiały miliony? OLT nie zależało, by pan się tym zajął.
17.30 Michał Tusk: Podjąłem współpracę z Romanem Giertychem, by bronić swojego imienia.
Portal wPolityce.pl prowadzi relację na żywo z tego przesłuchania.
17.25 Wraca sprawa zeznań, z których wynika, że Michał Tusk miałby brać łapówki.Znów rozpoczyna się awantura.
Możdżanowska: Zeznał świadek, że w 2009 roku nie znał pan pana P.
Tusk: To zeznanie było z 2009 roku?
Możdżanowska: Były tu przytaczane słowa przyjęcia tzw. łapówki.
Tusk: Coś takiego nie miało miejsca. Spotkałem się z Plichtą w 2012 roku i mówiłem o tym. W 2009 nie wiedziałem o istnieniu tego człowieka.
Możdżanowska: Było to pomówienie z aresztu śledczego, bardzo wątpliwe, ponieważ w miesiącach luty, marzec, kwiecień, maj 2009 roku pan Marcin P. nie mógł się spotkać z panem Kwiatkowskim, bo był w areszcie śledczym.
Giertych: To pani przewodnicząca zacytowała?
Było prowadzone całe postępowanie, w którym nie został pan nawet przesłuchiwany tak jest szereg czynności wykonywanych. Pan się upiera, że był świadkiem jak panu wręczano koperty. Jest ten materiał w dyspozycji komisji pogłębiony przy pomoc ABW.
– dopytuje Wassermann.
Giertych: Ale dlaczego pani to zacytowała bez informacji, że wówczas Marcin Plichta była w areszcie śledczym? I że to jest kompletnie niewiarygodne.
Wassermann: Pan ze mną dyskusję prowadzi?
Chcę żeby pani teraz przeprosiła.
– domaga się Giertych.
Chyba pan żartuje.
– odpowiada Wassermann.
Giertych: Za pomówienie.
Nie będę z panem dyskutować. Zadałam panu pytanie i je podtrzymuje. Czy jest prawdą, tak jak zeznał ten człowiek, że był świadkiem jak panu wręczano łapówki? I pan odpowiedział, że nie i rozumiem, że pan to podtrzymuje. Nie chce już wnikać kiedy Marcin P. miał przepustkę, a kiedy nie.
– odpowiada Wassermann.
Brejza: Kim jest ten człowiek, który robi takie oskarżenia?
Wassermann: A skąd ja mam wiedzieć?
Brejza: To podłe. Jak można tego typu zarzuty formułować i to insynuacje.
Giertych: To są kryminalne pomówienia, to nie są insynuacje.
**Czy pan kwestionuje fakt tych dokumentów w aktach? Czy pan kwestionuje, że takie zeznania pod przysięgą składał człowiek?
– pyta Wassermann.
Brejza: Ten człowiek był w areszcie, na takich zeznaniach mamy opierać?
Giertych: Pani przewodnicząca, tak jak pani powiedziała, byłem w komisji śledczej, pracowałem z pani ojcem i bardzo sobie ceniłem te współpracę. Takiego poziomu skandalu nie pamiętam w historii komisji śledczej żadnej. Żeby cytować zeznania jakiegoś człowieka kompletnie niewiarygodnego na temat okoliczności, które są kompletnie absurdalne i niewiarygodne. I cytować to jako pytanie z sugestią, że świadek wziął łapówkę, czyli popełnił obrzydliwe ciężkie przestępstwo. Pani powinna bardzo poważnie przemyśleć przeprosiny świadka w tej sprawie. W przeciwnym razie opinia publiczna bardzo surowo panią oceni.
Giertych w odpowiedzi na uwagę Krajewskiego o jego pracy: Jeżeli ma pan jakieś uwagi wobec mojej pracy, to proszę je sformułować na piśmie.
Wassermann: Już rada debatuje nad pańskim zachowaniem.
Giertych: Kolejna insynuacja i kolejne pomówienie. Nie mam żadnych zarzutów Okręgowej Rady Adwokackiej.
17.23 Michał Tusk: Jestem tutaj dlatego, że mój ojciec jest Dodnaldem Tuskiem i był premierem.
17.19 Posłanka Możdżanowska dopytuje Michała Tuska, jakie straty poniósł LOT na działalności OLT.
38 milionów złotych?
– pyta Możdżanowska.
To możliwe
– dodaje.
17.11 Zembaczyński: Ile zarobił pan na Amber Gold?
Tusk: Trzy faktury po 5 tysięcy.
17.05 Tusk na pytanie posła Zembaczyńskiego o powody zmiany pracy:
Nie mogłem już więcej osiągnąć. Nie mogłem się rozwijać. Mogłem wyjechać do Warszawy, by więcej zarabiać, ale ja jestem lokalnym patriotą.
17.00 Zembaczyński: Czy komisja jest niepotrzebna?
Giertych: Wnoszę o uchylenie pytania
Wassermann: Chce pan odpowiedzieć na to pytanie?
Tusk: Nie.
Zembaczyński: Proszę odpowiedzieć.
Tusk: Moja opinia jest bardziej złożona.
16.47 Poseł Zembaczyński pyta o refleksje Michała Tuska: Porażka, sukces?
Giertych chce uchylenia pytania.
Gdybym był Józefem Bakiem naprawdę, to już by mnie tu nie było,. Nie byłbym w zainteresowaniu komisji. Jestem w obiekcie zainteresowania komisji z innych względów. Jestem tutaj tylko dlatego, bo mam nazwisko jakie mam.
– mówi Tusk.
Wassermann: Odpowiem panu dlaczego się pan tu występuje.
Giertych przerywa
Próbujemy się zorientować, jak to jest możliwe, że w Gdańsku, gdzie jak pana tata powiedział, wszyscy się znają i wszyscy od początku wiedzieli, co to jest za firma, Urząd Skarbowy przez trzy lata omijał tę firmę, prokuratura omijała tę firmę, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego omijała tę firmę, Urząd Lotnictwa Cywilnego nie żądał od niej dokumentów, a minister Nowak dopiero 16 sierpnia wysłał tam kontrolę, już po upadku wszystkich firm. Usiłujemy znaleźć odpowiedź na pytanie, jak to jest możliwe, że tysiące Polaków jest kontrolowanych za najmniejsze przewinienia, za państwa czasów byli, a ta firma urosła do takich rozmiarów i żadna instytucja w Polsce nie byla w stanie wejść i sprawdzić, czym sie zajmuje. Maile świadczą o tym, że to pan tam zglasza swoje prośby i swoje pomysły, a oni panu odpisują „dziękuję”. Nie ma śladów świadczących o tym, że zlecają panu konkretną pracę. Są w zasadzie tylko pana analizy, które pan im sam podsyła i ewentualnie organizacja dnia dziecka. Pan nie czuje tego w takim razie, że te smsy i rozmowy, które panu odczytywałam, że ci państwo poslugiwałi się pana osobą i pana nazwiskiem. Być może bez pana wiedzy, ja tego nie sugeruję, ale z jakichś przyczyn pada to pana nazwisko. Proszę nie mówić, że to jest szykana w stosunku do pana, że pan tutaj sie znalazł.
– tłumaczy emocjonalnie Wassermann.
Giertycha wniosek formalny: Proszę aby pani długie oświadczeni zostały wyłączone. To jest glossa do wypowiedzi świadka, która powinna znaleźć się we wspomnieniach
Wassermann: Pan chce się znaleźć na okładkach, ale to nie dziś.
Tusk: Czy traktuję jako porażkę? To doświadczenie, momentami bolesne. Wynikają z tego kto jest moim ojcem i jak mam nazwisko.
16.45 Tusk: Ojciec karcił mnie, że nie dość, że nie pracuję już w „Gazecie Wyborczej”, to jeszcze współpracuję z firmą o takiej reputacji. Rozmawialiśmy o pewnej wiedzy, która z mojej perspektywy była wiedzą powszechną.
O to chodziło z tą lipą?
– pyta poseł Brejza.
Tak.
– odpowiada Michał Tusk.
16.42 Poseł Brejza znów rozpoczyna obronę Tuska, deprecjonując zeznania Marcina P. przed prokuratorem.
16.41 Tusk: Nie miałem świadomości, ze ktoś chce „przywalić” LOTowi.
16.36 Krajewski: Czy odczuł pan działania polskich służb, gdy był pan synem ówczesnego premiera?
Nie było takich działań, nie mam pojęcia, nie odczułem tego,
– odpowiada Michał Tusk.
16.34 Poseł Krajewski pyta o spotkanie Michała Tuska z Donaldem Tuskiem.
Czy miał pan wiedzę, że szef ABW przesłał m.in. do Donalda Tuska, ze agencja podejrzewa, że działalność Amber Gold jest oparta na piramidzie finansowe, że wyprowadzane są pieniądze klientów z Amber Gold do OLT?
– pyta Krajewski.
O tej notatce dowiedziałem się z prac komisji. Wiem, ze taki temat na komisji się pojawił. Ja o notatce nie wiedziałem.
– odpowiada Tusk.
16.30 Poseł Krajewski pyta, czy Michał Tusk rozmawiał ze swoimi przełożonymi o przekazywaniu OLT danych.
Każdorazowo otrzymywał pan takie pozwolenie?
– pyta Krajewski.
Mój pracodawca wiedział to i aprobował to.
– odpowiada Michał Tusk.
16.26 Poseł Krajewski przypomina Michałowi Tuskowi oświadczenie (i okazuje mu je) , z którego wynika, że Michał Tusk miał przekazywać informacje lotniskowe dla OLT. Tusk miał napisać, że zgodę na to wydał mu przełożony.
To było moje zadanie, by takie dane przekazywać. To było polecenie.
– odpowiada Tusk, ale przyznaje, że nie ma śladu na takie „polecenie”.
16.24 Tusk przyznaje, że w godzinach pracy na lotnisku, mógł wysłać maile lub dzwonić w sprawach związanych z OLT.
16.19 Poseł Krajewski przypomina słowa Marcina P. do Frankowskiego: „Jak pan wie, u mnie pracuje syn premiera, dopóki on pracował, to nikt nas nie ruszy”
Czy odczuł pan, że taka sytuacja może mieć miejsce?
– pyta poseł Krajewski.
*Domyślam się, że tak, ale nigdy nie dotarło do mnie, by ktoś się na mnie powoływał. W każdym miejscu ktoś może mnie wykorzystać, ale wtedy tak nie myślałem”
– odpowiada Tusk.
16.16 Poseł Krajewski przypomina zeznania innych świadków, z których wynika, że latanie na trasach zagranicznych obniża koszta linii lotniczej o wartość podatku VAT.
To normalne, że ogranicza się koszta.
– odpowiada Michał Tusk.
16.11 Małgorzata Wassermann pyta o rentowność przedsięwzięcia OLT. Tusk przyznaje, że niektóre elementy siatki połączeń były nierentowne.
Czy pan zwracał się do Marcina P. i do Frankowskiego, ze ponosicie zbyt duże koszta?
– pyta Wassermann.
Z Marcinem P. nie rozmawiałem, ale z Frankowskim mogłem o tym rozmawiać.
– odpowiada Michał Tusk.
16.08 Przewodnicząca czyta zeznania Marcina P. Wynika z nich, że właściciel OLT i Amber Gold, chciał przejąć rynek po polskim przewoźniku (LOT) i odsprzedać go firmie „Air Berlin”.
To mnie nie dziwi.
– odpowiada Michał Tusk.
16.05 Przewodnicząca Wassermann pyta o to, czy OLT przejął rynek od LOT. Dopytuje o ceny biletów.
16.04 Tusk powtarza, że nie wiedział iż Marcin P. to oszust, a ceny biletów OLT nie były dumpingowe.
Nie jest moją winą, że firma była oszustem.
– podsumowuje Michał Tusk.
16.02 Roman Giertych twierdzi, ze Marek Suski obraża świadka.
Pana świadek współpracował z oszustem i brał od niego pieniądze.
– odpowiada Marek Suski.
16.00 Tusk twierdzi, że LOT zyskał na pojawieniu się OLT.
Czyli pojawienie się OLT okazało się zbawienne dla LOT.
– żartuje Marek Suski.
15.59 Michał Tusk: OLT zabrał klientów przewoźnikom samochodowym i kolejowym.
15.55 Poseł Suski pyta o plan Frankowskiego (OLT) o odebraniu rynku LOTowi i sprzedaży go inwestorowi zagranicznemu. Pojawia się wątek dumpingowych cen biletów OLT.
Nie zgadzam się z tym, że to były ceny dumpingowe. Nie wiem, czy celem OLT było przejęcie kogoś. To naturalne, że ktoś tworzy przedsięwzięcie, a potem chce je sprzedać. Cena dumpingowa jest wtedy, gdy linia traci pieniądze na trasie.
– zeznaje Donald Tusk, który twierdzi, że ceny biletów były obliczone prawidłowo.
15.53 Tusk: Nie widzę w swojej pracy konfliktu interesów.
Bo dowalał pan po godzinach pracy?
– pyta poseł Suski.
15.46 Tusk ponownie potwierdza, że wiedział o problemach Marcina P. z KNF.
Bardziej wierzył pan Marcinowi P. niż KNF?
– pyta poseł Suski.
15.40 Wassermann: Kiedy ojciec poinformował pana o tym, że to wielka afera?
Giertych: Proszę o uchylenie pytania.
Wassermann: Nie uchylam.
Tusk: Tydzień po wybuchu afery rozmawiałem z ojcem. To była trudna dla mnie rozmowa.
Czy pana tata poinformował pana o tym, że rozmawiał o panu z Prokuratorem Generalnym?
– pyta posłanka Wassermann.
Czy toczyło się przeciwko panu postępowanie, czy przesłuchano pana?
– dopytuje Wassermann.
Nie, nie byłem przesłuchiwany.
– odpowiedział Tusk.
15.39 Rzymkowski: Powiedział pan, że może zasiadać w zarządzie półki skarbu państwa
Takie są standardy polskiego życia publicznego.
– Tusk.
Standardy w czasach PO?
– Rzymkowski.
15.36 Tusk: Marcin P. zapowiadał, że poda KNF do sądu. Chciał pokazać, że kontratakuje w tej sprawie.
15.33 Przychód z pracy dla OLT Express był podobny do przychodu wynikającego z pracy na lotnisku.
15. 31 Okoliczności zakończenia mojej współpracy były takie, że OLT przestał działać. Ostatnią czynność przeprowadziłem w lipcu 2012. Trzy lub cztery faktu wystawiłem.
15.27 Tusk przyznaje, że tylko dwa połączenia OLT były rentowne.
15.25 Rzymkowski: Jak pan oceniał realność ekonomiczną OLT Express?
Były połączenia lotnicze na krótkim odcinku (Poznań - Wrocław). Budziło to we mnie kontrowersje. Ceny biletów były dobrze przyjęte. Pokrywały koszta operacyjne połączeń.
– tłumaczy Michał Tusk.
15.22 Rzymkowski pyta o rzeczywiste osiągnięcia Tuska w okresie próbnym na lotnisku w Gdańsku.
Na targach, spotkaniu z 20 przewoźnikami, prezentowałem ofertę spółki. Przygotowywałem materiały dla pracodawcy i wniosków, których nikt wcześniej nie prezentował. Moja praca wyglądała dobrze.
– wylicza Michał Tusk.
A jaki był wymierny efekt tych targów?
– pyta Rzymkowski.
Tusk odpowiada, że efekty pojawiły się w czasie późniejszych.
15.18 Tusk: Nie pamiętam, czy prezes Kloskowski dał mi numer do Frankowskiego.
15.14 Poseł Rzymkowski pyta, dlaczego Michał Tusk rozpoczął pracować w porcie lotniczym w Gdańsku.
Prezes Kloskowski wielokrotnie zachęcał mnie do tego. Początkowo odmawiałem, ale wiele czynników zadecydowało, ze podjąłem taką decyzję.
– odpowiada Michał Tusk.
15.11 Wassermann: Kto zdecydował o tym, że nie było zapisu w pana umowie o klauzuli poufności?
Tusk: To była standardowa umowa.
15.09 Poseł Wassermann przypomina zeznania Frankowskiego, z których wynika, że kontakty z Tuskiem były sporadyczne. Dopytuje, czy Frankowski miał o coś żal do Michała Tuska.
15.07 Przewodnicząca Wassermann dopytuje co Michał Tusk robił dla OLT. Z ustaleń posłanki wynika, że niewiele jest śladów działalności Michała Tuska.
Często rozmawiałem z Jarosławem Frankowskim i tylko z nim.
– odpowiada Tusk.
A ile razy widywał się pan z Marcinem P.?
– pyta Wassermann.
Kilka, kilkanaście razy.
– odpowiada Tusk i dodaje, ze z Katarzyną P. widział się tylko raz.
15.01 Michał Tusk nie pamięta spotkania ze swoim udziałem z Frankowskim, prezesem lotniska i Marcinem P.
Może Frankowski pomylił mnie z moim kierownikiem?
– pyta Tusk.
14.57 Posłanka Kopcińska pyta, kiedy Michał Tusk poznał Jarosława Frankowskiego (OLT).
Nie pamiętam, przełom roku 2011/2012. W spotkaniu uczestniczył Marcin P. i Jarosław Frankowski.
– zeznaje Tusk.
14.54 Wassermann przypomina rozmowę z Michałem Tuskiem, w której Donald Tusk miał go „uspokajać”, że „komisji śledczej nie będzie.”
Nie martw się, komisji śledczej nie będzie
14.53 Wassermann: Zaczynał pan pracę w porcie lotniczym z pensją 3300 na rękę, a z jaką kwota pan kończył?
Tusk: 5 tys. na rękę.
Roman Giertych protestuje.
14.51 Posłanka Wassermann dopytuje, czy była jakaś nagonka na świadka. Michał Tusk nie odpowiada na to pytanie.
14.50 Tusk stwierdza, że ojciec nie wtajemniczał go w „kuchnię polityczną”
14.45 Brezja dopytuje, czy Michał Tusk ukrywał swoją współpracę z OLT i czy port lotniczy poniósł z tego względu szkodę - pytania są ewidentnie tendencyjne i zawierają gotowe odpowiedzi. Posłowie PiS nie kryją rozbawienia.
14.42 Brejza przypomina maile Michała Tuska do Frankowskiego (OLT). Ma z nich rzekomo wynikać, że Michał Tusk nic nie wiedział o tym, że upadnie OLT. Brejza cytuje godziny wysłania maili. To godziny wieczorne i ma z tego wynikać, że Tusk nie pracował dla OLT w godzinach pracy.
Ale były tez maile do Frankowskiego w innych godzinach.
– mówi poseł Suski.
14.37 Brejza uważa, ze jest czymś „podejrzanym”, że młodzieżówka PiS, w lipcu 2012 roku, zorganizowała pikietę. Tusk atakuje Marcina Mastalerka i atakuje PiS.
Proszę wrócić do zeznań. To nie jest czas, bym musiała ujawnić ile czasu dano Marcinowi P. na ukrycie pieniędzy.
– Wassermann.
Poseł Brejza wpada w histerię, krzyczy na członków komisji.
Proszę się uspokoić. Będziecie chcieli porozmawiać o czymś innym, to zrobicie konferencję.
–Wassermann.
14.33 Michał Tusk ocenia zeznania Marcina P., które obciążają go w prokuraturze i przed sądem.
14.30 Blamaż Brejzy. Sugeruje, że ktoś chciał wykorzystać Michała Tuska w uderzeniu na ówczesny rząd, a Tusk odpowiada:
Nie miałem takiego wrażenia.
14.27 Brejza prowokuje i pyta, o ile zarobki Michała Tuska były niższe od zarobków Sadurskiej w państwowej spółce.
Wassermann: Uchylam pytanie.
14.26 Posłanka Wassermann poddaje pod głosowanie wniosek Giertycha. Wniosek upada.
14.25 Roman Giertych ponawia wniosek o wezwanie na świadków prawicowych dziennikarzy. Wniosek formalnie składa poseł Brejza.
14.24 Wassermann przypomina kolejne maile, z których wynika, że Michał Tusk pisał wywiady także dla innych mediów niż „Gazeta Wyborcza”. Chodzi o tygodnik „Polityka”.
Nie pisałem pytać i odpowiedzi dla „Polityki”.
– odpowiada Michał Tusk.
14.20
Czy OLT zapłąciło za reklamę „Gazecie Wyborczej?
– pyta posłanka Wassermann w kontekście wywiadu.
Trzeba było zapchać stronę
– Tusk
To w „Wyborczej trzeba zapychac stronę?
– Wassermann
To częste.
– odpowiada Michał Tusk.
14.16 Wassermann pyta kto był autorem wywiadu z Jarosławem Frankowskim w Gazecie Wyborczej. Michał Tusk przyznaje, że autorem był jego kolega redakcyjny.
Moja otwartość edycyjna wobec pana Frankowskiego była przesadna.
– odpowiada Michał Tusk.
14.14 Giertych prosi o zaprotokołowanie, że odczytanie zeznań przez poseł Wassermann to insynuacja.
14.13 Tusk wyjaśnia, że pieniądze na nowe mieszkanie miał ze sprzedaży poprzedniego.
14.12 Posłanka Wassermann cytuje zeznania, z których wynika, że Marcin P. i Michał Tusk przebywali w jednym z lokali i w którym Michał Tusk miał rzekomo przyjmować łapówkę.
Wassermann: Czy to jest prawda?
Michał Tusk: Nie.
14.10 Giertych komentuje pytania, posłowie nakazują mu, by ściśle trzymał się roli pełnomocnika.
Proszę o uchylenie pytania.
– wnioskuje Piechta.
Posłanka Wassermann dopytuje ponownie Piechtę o jego pytania.
14.08 Poseł Piecha dopytuje o majątek Michała Tuska: nieruchomości, cena mieszkania, należącego do Michała Tuska. Przewodnicząca Wassermann dopytuje po co posłowi Piechcie taka wiedza. Giertych atakuje Piechtę, a przewodnicząca Wassermann ucisza mecenasa Giertycha.
14.07 Giertych ostro reaguje na pytania posła Piechty dotyczące obecnej działalności Michała Tuska.
Jaki to ma związek ze sprawą?
– pyta Roman Giertych.
14.06 Michał Tusk przyznaje, ze jest przedsiębiorcą, który dowozi pasażerów na lotnisko w Gdańsku.
14.03 Michał Tusk twierdzi, że nie znał Mariusa Olecha i nie miał z nim większych kontaktów.
14.00 Plichta dopytuje o podejście Donalda Tuska do pracy syna w OLT. Pyta też o stwierdzenie Michała Tuska, że działalność OLT to „lipa”. Tusk powtarza, że wiedział o problemach z Marcinem P.
Nie pamiętam, czy tato mówił mi o Marcinie P., ale trudno, by premier nie wiedział o ostrzeżeniu KNF.
– mówi Michał Tusk.
13.58 Poseł Piechta cytuje maila Tuska do Frankowskiego (OLT) „Wielka prośba o przekazanie gdzie trzeba przed urlopem.”
Chodzi o zapłatę za usługi, które Michał Tusk świadczył OLT.
To był kolejny problem, z którego zdawałem sobie sprawę. Dlaczego OLT zapłacił akurat mi za fakturę, a innym nie.
– mówi Michał Tusk.
13.55 Poseł Pięta cytuje korespondencje Michała Tuska, z której wynika, że syn ówczesnego premiera wiedział, iż podpisuje umowę z podejrzaną spółką Amber Gold.
Niczego nie ukrywałem. Nie było ochrony mojego wizerunku. To nie miało znaczenia.
– odpowiada Michał Tusk.
13.50 Poseł Pięta pyta Tuska, czy jego działania nie przysłużyły się do oszukiwania tysięcy klientów Amber Gold.
Tusk: Miałem doświadczenie w dziennikarstwie. Pisałem różne teksty i wyzbyłem się myślenia, czy moje publikacje wpływają tak, a nie inaczej, bo nazywam się tak jak się nazywam. Zrobiłem wywiad i poszło do druku. To był jeden z wielu tekstów, które wtedy pisałem. Nie zajmowałem sobie czasu o tym co, ktoś pomyśli.
13.46 Wassermann: Proszę o „wnioseczek” na piśmie.
Giertych: Nie ma takiego obowiązku.
Wassermann: Jest taki obowiązek.
Giertych: Złożymy wniosek na piśmie.
13.45 Krajewski do Giertycha: Niech pan nie wychodzi poza pełnomocnictwo
Giertych: Nie będzie mnie pan pouczał!
13.40 Do dyskusji włącza się poseł Brejza, który atakuje poseł Wassermann: Wam chodzi o to, by PO nie miała tu głosu!
Wassermann: Proszę zrozumieć posła Brejzę. To PO rządziła w czasie afery Amber Gold
Giertych: Chcę, by wszyscy byli traktowani równo.
Wassermann: To Frankowski mówił o „tacie, których ostrzegał”. To z esemesów wynika, że traktowano Michała Tuska w sposób szczególny. Nasza dyskusja jest zbędna.
13.38 Wassermann:
To jest zwykła reklama wykupione. Praktycznie wszystkie stacje te reklamy emitowały. Ja wymieniłam tytuły, które były zaangażowane, nie tylko w biznes reklamowy, ale przewijają się przez rozmowy i podsłuchy. Te tytuły proponowały pomoc Marcinowi P. w lipcu 2012 roku. Były stacje, które były aktywne, kręciły program. To TVN
13.36 Giertych:
Pojawiają się zarzuty wobec mojego klienta, że współpracował z OLT. Dlatego należy wyjaśnić sprawę dziennikarzy, którzy jako nie eksperci, namawiali klientów do inwestycji w Amber Gold. Możliwe, że są redakcje, które miały więcej reklam. Nazwiska, które wskazałem czyniły zarzuty wobec mojego klienta. Niech wyjaśnią dlaczego namawiali klientów do inwestowania w Amber Gold. Dlaczego żyli z reklam. Oceną komisji jest, czy mówj wniosek zostanie przegłosowany. NA tej komisji były wygłaszane insynuacje
13.32 Wassermann:
Rekalmy Amber Gold pojawiały się we wszystkich mediach, ale sądwa tytuły, które przeiwjają się we wszystkich wątkach. Chodzi o „Gazetę Wyborczą”. Marek Belka informował GW”, że Marcin P. to oszust. Dlaczego pan wyciąga dwa tytuły, skoro reklamy pojawiały się w wielu tytułach. Jest niewiele tytułów, które odmówiły reklamy. Jest kwestia redaktora naczelnego „GW”, tygodnika „Wprost”. Decyzję, którego z dziennikarzy wezwiemy podejmiemy dopiero w wakacje. Inna sprawa, gdy jakiś dziennikarz podjął współpracę z Marcinem P.
13.30 Wznowienie prac komisji śledczej.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/345113-michal-tusk-przed-komisja-sledcza-ds-amber-gold-czego-dowiemy-sie-z-przesluchania-syna-bylego-premiera
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
