Ujawniona dziś przez Patryka Jakiego, lista adresów, którymi zajmie się Komisja Weryfikacyjna jak w soczewce łączy w sobie wszystkie patologie warszawskiej reprywatyzacji. We wszystkie te afery zamieszani są urzędnicy Hanny Gronkiewicz-Waltz oraz kilku biznesmenów i cwanych adwokatów, z których część znajduje się obecnie w aresztach tymczasowych. To także lista hańby, na której znalazła się m.in. kamienica, w której mieszkała makabrycznie zamordowana Jolanta Brzeska - symbol oporu przeciwko czyścicielom kamienic.
Noakowskiego 16, czyli kamienica Waltzów.
Tę gigantyczną aferę, w którą zamieszani są Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz jej mąż Andrzej Waltz, jako pierwsi opisali dziennikarze tygodnika „wSieci” Marcin Wikło i Marek Pyza. To oni ujawnili, że tę nieruchomość ukradziono prawowitym właścicielom, a wiedzę o bezprawnych działaniach, na których w finale zarobił Andrzej Waltz, najprawdopodobniej musiała mieć również jego małżonka.
W październiku 2006 r. rodzinie Waltzów przyznano udział w przedwojennej kamienicy przy ul. Noakowskiego 16. Nieruchomość w ścisłym centrum Warszawy o powierzchni ponad 4 tys. m2 szybko sprzedano. Choć jej wartość rynkowa, zakładając nawet mizerny stan budynku i konieczność kosztownego remontu, mogła wynosić aż 40 mln zł, nabywca – jedna z prężnie działających na stołecznym rynku firm „czyścicieli kamienic” – zapłacił ledwie ok. 15 mln zł. Nie poszukiwano lepszej oferty. Wszystko odbyło się w niezwykłym pośpiechu. Czy dlatego, że najważniejsza osoba w rodzinie miała za chwilę objąć najważniejsze stanowisko w mieście, a wiedziano, że kamienica Waltzom się nie należy? Jak wskazują dokumenty, w tym wyroki sądów, została ona po prostu ukradziona żydowskim właścicielom. Budynek postawiły przed wojną rodziny Oppenheimów i Regirerów jako jeden z trzech przy tej ulicy. Jakie były losy właścicieli? Szlama Oppenheim zmarł w sowieckim łagrze. Jego siostra Pessa Regirer z d. Oppenheim zmarła w 1940 r. w Warszawie, ich ojczym Hirsz Freudenberg zmarł prawdopodobnie w latach 1940–1945 w ZSRS, Artur Regirer zakończył życie w Buchenwaldzie.
Co działo się z kamienicą po wojnie? Oto pojawia się współpracownik Urzędu Bezpieczeństwa, niejaki Leon Kalinowski. Jak później ustalą sądy PRL, oszust, który w czasie niemieckiej okupacji wyłudzał od aresztowanych przez gestapo pieniądze, obiecując w zamian pomoc w zwolnieniu. Kalinowski sprzedaje kamienicę przy Noakowskiego 12… samemu sobie. Pozostałe nieruchomości – innym ludziom. Interesujący nas budynek pod numerem 16 kupują Zygmunt Szczechowicz i Roman Kępski. Ten ostatni to… wujek Andrzeja Waltza.
Twarda 8 i 10, czyli szkoła na bruk i tajemniczy właściciele.
To tam znajdowało się renomowane, warszawskie gimnazjum nr 42. Miejskie Biuro Gospodarki Nieruchomości zdecydowało o reprywatyzacji działek pod szkołą w 2014 r. Urzędnicy, twierdząc wówczas, że dochowali należytej staranności, nawet nie próbowali odnaleźć prawowitych właścicieli nieruchomości. Placówkę trzeba było przenieść z powodu przejęcia tej działki przez Macieja M. (zatrzymanego w maju przez CBA Na zlecenie prokuratury razem z mecenasem Andrzejem M.) W ostatniej chwili do sprawy przystąpiła prawowita spadkobierczyni działki, która o przejęciu swojej własności przez Macieja M. nie miała pojęcia.
Sienna 29, wielki przekręt kolegi Kwaśniewskiego
Zdaniem prokuratury w efekcie przestępczego procederu adwokat Andrzej M. przejął za rażąco zaniżoną cenę prawa i roszczenia do nieruchomości. Dokonać tego miał na rzecz reprezentowanych przez niego spadkobierców, a faktycznie na rzecz podejrzanych Macieja M. i Maksymiliana M. - rekinów na rynku reprywatyzacyjnym w Warszawie.
11 maja CBA na zlecenie Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu zatrzymała m.in. Macieja M. – potentata na rynku roszczeniowym w Warszawie i bliskiego współpracownik b. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. M. zasiadał w fundacji stworzonej przez Kwaśniewskiego. Wśród zatrzymanych znalazł się także syn Macieja M., znany warszawski adwokat Andrzej M., dwoje adwokatów występujących jako kuratorzy spadkobierców nieruchomości – Grażyna K.-B. i Tomasz Ż. (komisja weryfikacyjna zdecydowała o rpzesłuchaniu ich w charakterze świadków) oraz dwóch rzeczoznawców majątkowych wpisanych na sądową listę biegłych – Michał Sz. i Jacek R. oraz Andrzej K.
Wszyscy mają związek z reprywatyzacją nieruchomości położonych w Warszawie przy Placu Defilad, a więc w sąsiedztwie Pałacu Kultury (dawny adres to ul. Sienna 29), przy ul. Twardej 8 i 10, gdzie z powodu roszczeń reprywatyzacyjnych zamknięto, przenosząc w inne miejsce, jedno z najlepszych gimnazjów w stolicy, a także przy ul. Królewskiej 39.
Czytaj na kolejnej stronie…
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ujawniona dziś przez Patryka Jakiego, lista adresów, którymi zajmie się Komisja Weryfikacyjna jak w soczewce łączy w sobie wszystkie patologie warszawskiej reprywatyzacji. We wszystkie te afery zamieszani są urzędnicy Hanny Gronkiewicz-Waltz oraz kilku biznesmenów i cwanych adwokatów, z których część znajduje się obecnie w aresztach tymczasowych. To także lista hańby, na której znalazła się m.in. kamienica, w której mieszkała makabrycznie zamordowana Jolanta Brzeska - symbol oporu przeciwko czyścicielom kamienic.
Noakowskiego 16, czyli kamienica Waltzów.
Tę gigantyczną aferę, w którą zamieszani są Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz jej mąż Andrzej Waltz, jako pierwsi opisali dziennikarze tygodnika „wSieci” Marcin Wikło i Marek Pyza. To oni ujawnili, że tę nieruchomość ukradziono prawowitym właścicielom, a wiedzę o bezprawnych działaniach, na których w finale zarobił Andrzej Waltz, najprawdopodobniej musiała mieć również jego małżonka.
W październiku 2006 r. rodzinie Waltzów przyznano udział w przedwojennej kamienicy przy ul. Noakowskiego 16. Nieruchomość w ścisłym centrum Warszawy o powierzchni ponad 4 tys. m2 szybko sprzedano. Choć jej wartość rynkowa, zakładając nawet mizerny stan budynku i konieczność kosztownego remontu, mogła wynosić aż 40 mln zł, nabywca – jedna z prężnie działających na stołecznym rynku firm „czyścicieli kamienic” – zapłacił ledwie ok. 15 mln zł. Nie poszukiwano lepszej oferty. Wszystko odbyło się w niezwykłym pośpiechu. Czy dlatego, że najważniejsza osoba w rodzinie miała za chwilę objąć najważniejsze stanowisko w mieście, a wiedziano, że kamienica Waltzom się nie należy? Jak wskazują dokumenty, w tym wyroki sądów, została ona po prostu ukradziona żydowskim właścicielom. Budynek postawiły przed wojną rodziny Oppenheimów i Regirerów jako jeden z trzech przy tej ulicy. Jakie były losy właścicieli? Szlama Oppenheim zmarł w sowieckim łagrze. Jego siostra Pessa Regirer z d. Oppenheim zmarła w 1940 r. w Warszawie, ich ojczym Hirsz Freudenberg zmarł prawdopodobnie w latach 1940–1945 w ZSRS, Artur Regirer zakończył życie w Buchenwaldzie.
Co działo się z kamienicą po wojnie? Oto pojawia się współpracownik Urzędu Bezpieczeństwa, niejaki Leon Kalinowski. Jak później ustalą sądy PRL, oszust, który w czasie niemieckiej okupacji wyłudzał od aresztowanych przez gestapo pieniądze, obiecując w zamian pomoc w zwolnieniu. Kalinowski sprzedaje kamienicę przy Noakowskiego 12… samemu sobie. Pozostałe nieruchomości – innym ludziom. Interesujący nas budynek pod numerem 16 kupują Zygmunt Szczechowicz i Roman Kępski. Ten ostatni to… wujek Andrzeja Waltza.
Twarda 8 i 10, czyli szkoła na bruk i tajemniczy właściciele.
To tam znajdowało się renomowane, warszawskie gimnazjum nr 42. Miejskie Biuro Gospodarki Nieruchomości zdecydowało o reprywatyzacji działek pod szkołą w 2014 r. Urzędnicy, twierdząc wówczas, że dochowali należytej staranności, nawet nie próbowali odnaleźć prawowitych właścicieli nieruchomości. Placówkę trzeba było przenieść z powodu przejęcia tej działki przez Macieja M. (zatrzymanego w maju przez CBA Na zlecenie prokuratury razem z mecenasem Andrzejem M.) W ostatniej chwili do sprawy przystąpiła prawowita spadkobierczyni działki, która o przejęciu swojej własności przez Macieja M. nie miała pojęcia.
Sienna 29, wielki przekręt kolegi Kwaśniewskiego
Zdaniem prokuratury w efekcie przestępczego procederu adwokat Andrzej M. przejął za rażąco zaniżoną cenę prawa i roszczenia do nieruchomości. Dokonać tego miał na rzecz reprezentowanych przez niego spadkobierców, a faktycznie na rzecz podejrzanych Macieja M. i Maksymiliana M. - rekinów na rynku reprywatyzacyjnym w Warszawie.
11 maja CBA na zlecenie Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu zatrzymała m.in. Macieja M. – potentata na rynku roszczeniowym w Warszawie i bliskiego współpracownik b. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. M. zasiadał w fundacji stworzonej przez Kwaśniewskiego. Wśród zatrzymanych znalazł się także syn Macieja M., znany warszawski adwokat Andrzej M., dwoje adwokatów występujących jako kuratorzy spadkobierców nieruchomości – Grażyna K.-B. i Tomasz Ż. (komisja weryfikacyjna zdecydowała o rpzesłuchaniu ich w charakterze świadków) oraz dwóch rzeczoznawców majątkowych wpisanych na sądową listę biegłych – Michał Sz. i Jacek R. oraz Andrzej K.
Wszyscy mają związek z reprywatyzacją nieruchomości położonych w Warszawie przy Placu Defilad, a więc w sąsiedztwie Pałacu Kultury (dawny adres to ul. Sienna 29), przy ul. Twardej 8 i 10, gdzie z powodu roszczeń reprywatyzacyjnych zamknięto, przenosząc w inne miejsce, jedno z najlepszych gimnazjów w stolicy, a także przy ul. Królewskiej 39.
Czytaj na kolejnej stronie…
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/344011-tylko-u-nas-sprawdz-jakimi-sprawami-zajmie-sie-komisja-weryfikacyjna-ds-reprywatyzacji-kto-moze-sie-obawiac-lista-adresow