Zielna, Złota, czyli mafia urzędników
Jak w marcu ustalił portal wPolityce.pl pracownicy Biura Gospodarki Nieruchomościami mogli przyjmować łapówki w zamian za to, że celowo nie dopełniali swoich obowiązków i niedostatecznie analizowali wnioski o ustanowienie użytkowania wieczystego dla nieruchomości przy niezwykle atrakcyjnych lokalizacjach. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, chodzi o nazwiska osób, które już wcześniej występowały w aferze dzikiej reprywatyzacji.
Na czym polegał przekręt? Urzędnicy mieli wiedzę, że tuż po wojnie jeden z warszawskich adwokatów wystąpił o prawo do zabudowy za symboliczną kwotę w.w. nieruchomości. Adwokat został jednak 28 października 1946 roku zatrzymany przez Wydział Śledczy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Trafił do więzienia za działalność antykomunistyczną i przez to nie dopełnił wszelkich formalności z nieruchomościami przy ul. Zielnej, Złotej, Wielkiej i Chmielnej. Na początku lat 90. prawdopodobni spadkobiercy właścicieli atrakcyjnych nieruchomości rozpoczęli starania o ich odzyskanie, powołując się na działania adwokata sprzed jego zatrzymania. Urzędnicy Biura Gospodarki Nieruchomościami przymknęli jednak oko na brak spełnienia odpowiednich formalności. Nie sprawdzili też, a według naszych informacji wynika, że zrobili to celowo, właśnie po to, by mogli sporo na tym zarobić, czy spadkobiercy rzeczywiście dysponują tytułem własności dla tak atrakcyjnych działek w samym sercu stolicy. Użytkowania wieczyste trafiły jednak dla tych rzekomych spadkobierców w latach 2012 - 2013.
Nabielaka 9, czyli mord na Jolancie Brzeskiej.
Tę kamienicę Marek M. przejął w 2006 roku, drastycznie podnosząc czynsz. Mieszkała w niej Jolanta Brzeska - brutalnie zamordowana przez tzw. „czyścicieli kamienic”, która z nowym właścicielem walczyła o prawa lokatorów. Jej spalone ciało znaleziono w marcu 2011 r. na terenie Parku Kultury w Powsinie na południowych obrzeżach stolicy. Śledztwo formalnie dotyczyło nieumyślnego spowodowania śmierci, ale prokuratura badała kilka możliwych wersji, w tym samobójstwa i zabójstwa. W 2013 r. z powodu niewykrycia sprawców śledztwo zostało umorzone. Mord na Jolancie Brzeskiej stał się symbolem walki lokatorów o swoja godność, a umorzone w czasach rządów Platformy Obywatelskiej śledztwo w sprawie zabójstwa nieustraszonej obrończyni kamienic, zostało wznowione na polecenie Zbigniewa Ziobro.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zielna, Złota, czyli mafia urzędników
Jak w marcu ustalił portal wPolityce.pl pracownicy Biura Gospodarki Nieruchomościami mogli przyjmować łapówki w zamian za to, że celowo nie dopełniali swoich obowiązków i niedostatecznie analizowali wnioski o ustanowienie użytkowania wieczystego dla nieruchomości przy niezwykle atrakcyjnych lokalizacjach. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, chodzi o nazwiska osób, które już wcześniej występowały w aferze dzikiej reprywatyzacji.
Na czym polegał przekręt? Urzędnicy mieli wiedzę, że tuż po wojnie jeden z warszawskich adwokatów wystąpił o prawo do zabudowy za symboliczną kwotę w.w. nieruchomości. Adwokat został jednak 28 października 1946 roku zatrzymany przez Wydział Śledczy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Trafił do więzienia za działalność antykomunistyczną i przez to nie dopełnił wszelkich formalności z nieruchomościami przy ul. Zielnej, Złotej, Wielkiej i Chmielnej. Na początku lat 90. prawdopodobni spadkobiercy właścicieli atrakcyjnych nieruchomości rozpoczęli starania o ich odzyskanie, powołując się na działania adwokata sprzed jego zatrzymania. Urzędnicy Biura Gospodarki Nieruchomościami przymknęli jednak oko na brak spełnienia odpowiednich formalności. Nie sprawdzili też, a według naszych informacji wynika, że zrobili to celowo, właśnie po to, by mogli sporo na tym zarobić, czy spadkobiercy rzeczywiście dysponują tytułem własności dla tak atrakcyjnych działek w samym sercu stolicy. Użytkowania wieczyste trafiły jednak dla tych rzekomych spadkobierców w latach 2012 - 2013.
Nabielaka 9, czyli mord na Jolancie Brzeskiej.
Tę kamienicę Marek M. przejął w 2006 roku, drastycznie podnosząc czynsz. Mieszkała w niej Jolanta Brzeska - brutalnie zamordowana przez tzw. „czyścicieli kamienic”, która z nowym właścicielem walczyła o prawa lokatorów. Jej spalone ciało znaleziono w marcu 2011 r. na terenie Parku Kultury w Powsinie na południowych obrzeżach stolicy. Śledztwo formalnie dotyczyło nieumyślnego spowodowania śmierci, ale prokuratura badała kilka możliwych wersji, w tym samobójstwa i zabójstwa. W 2013 r. z powodu niewykrycia sprawców śledztwo zostało umorzone. Mord na Jolancie Brzeskiej stał się symbolem walki lokatorów o swoja godność, a umorzone w czasach rządów Platformy Obywatelskiej śledztwo w sprawie zabójstwa nieustraszonej obrończyni kamienic, zostało wznowione na polecenie Zbigniewa Ziobro.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/344011-tylko-u-nas-sprawdz-jakimi-sprawami-zajmie-sie-komisja-weryfikacyjna-ds-reprywatyzacji-kto-moze-sie-obawiac-lista-adresow?strona=2