W Polsce będzie następowała wyższa wycena pracy, bo jest ona zaniżona. Przez to będziemy wszyscy bogatsi. Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to w ogóle nie rozumie gospodarki. Każdy pracodawca, a zwłaszcza każdy producent jest zainteresowany wzrostem przeciętnej dochodowości, bo ona gwarantuje wzrost dobrobytu i popytu. Zawsze mówię, że jeżeli ktoś chce dowiedzieć się czegoś o ekonomii to niech nie czyta liberałów, ale posłucha Karola Borowwieckiego z „Ziemi obiecanej”. Kiedy go pytano, czy warto budować kolejną fabrykę bawełny, odpowiedział: Będą roboty publiczne, będą budowane twierdze i linie kolejowe, więc wzrośnie dochodowość i będzie popyt
— mówi prof. Modzelewski.
Nam wszystkim powinno zależeć na wzroście popytu wewnętrznego, bo dzięki niemu mamy wzrost gospodarczy
— dodaje.
Wniosek jest prosty i wbrew pozorom bardzo banalny – wzrost płacy minimalnej jest tendencją korzystną dla pogłębienia popytu wewnętrznego, ograniczenia procesu migracji, czyli ucieczki z Polski pod wpływem konkurencyjnych ofert pracy i co najważniejsze – daje podstawę do optymizmu ekonomicznego. Jeżeli zyski ze wzrostu popytu wewnętrznego zostaną w Polsce, będziemy bogatsi, jeżeli będziemy się dzielić się – płaca będzie dla nas, a zyski dla innych, to zawsze będziemy słabsi i będziemy gonić innych
— podsumowuje prof. Modzelewski.
tp
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W Polsce będzie następowała wyższa wycena pracy, bo jest ona zaniżona. Przez to będziemy wszyscy bogatsi. Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to w ogóle nie rozumie gospodarki. Każdy pracodawca, a zwłaszcza każdy producent jest zainteresowany wzrostem przeciętnej dochodowości, bo ona gwarantuje wzrost dobrobytu i popytu. Zawsze mówię, że jeżeli ktoś chce dowiedzieć się czegoś o ekonomii to niech nie czyta liberałów, ale posłucha Karola Borowwieckiego z „Ziemi obiecanej”. Kiedy go pytano, czy warto budować kolejną fabrykę bawełny, odpowiedział: Będą roboty publiczne, będą budowane twierdze i linie kolejowe, więc wzrośnie dochodowość i będzie popyt
— mówi prof. Modzelewski.
Nam wszystkim powinno zależeć na wzroście popytu wewnętrznego, bo dzięki niemu mamy wzrost gospodarczy
— dodaje.
Wniosek jest prosty i wbrew pozorom bardzo banalny – wzrost płacy minimalnej jest tendencją korzystną dla pogłębienia popytu wewnętrznego, ograniczenia procesu migracji, czyli ucieczki z Polski pod wpływem konkurencyjnych ofert pracy i co najważniejsze – daje podstawę do optymizmu ekonomicznego. Jeżeli zyski ze wzrostu popytu wewnętrznego zostaną w Polsce, będziemy bogatsi, jeżeli będziemy się dzielić się – płaca będzie dla nas, a zyski dla innych, to zawsze będziemy słabsi i będziemy gonić innych
— podsumowuje prof. Modzelewski.
tp
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/343124-tylko-u-nas-prof-witold-modzelewski-wzrost-placy-minimalnej-jest-tendencja-korzystna-dla-poglebienia-popytu-wewnetrznego?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.