Kto jest stronnikiem ISIS pod płaszczykiem troski o muzułmańskich uchodźców? Cała III RP czy tylko jej najsłabsze ogniwo? Jakaś Pamuła, „hrabia” Komorowski i redaktor Wroński? Mamy w Polsce wolność, także wolność głoszenia poglądów. Można lżyć partię rządzącą, a nawet cały naród, udawać, że stoi się po stronie pokrzywdzonych i cierpiących, w nadziei, że uda się odwrócić kartę historii i przywrócić do władzy skompromitowany establishment. Gotów na każde łajdactwo, na sprzeniewierzenie się woli obywateli, byle tylko dorwać się znów do koryta. Bo przecież chyba nikt przytomny nie wątpi, że nie o dobro uchodźców mu chodzi, bo ma ich w pogardzie, tak jak i Polaków.

Zagubionej w chaosie wydarzeń opozycji przypominam, że właśnie rozpoczął się Ramadan, największe święto muzułmanów. Czas postu i modlitwy oraz refleksji nad samym sobą. Skoro tak bronicie islamu, przyłączcie się do tego święta. I pamiętajcie, najeść się możecie dopiero po zachodzie słońca. Życzę smacznego kebaba.