Kłamstwa, półprawdy i manipulacje! Platforma Obywatelska zrobi wszystko, by odsunąć od siebie polityczną odpowiedzialność za to, co działo się w sprawie przetargu na caracale, gdy sprawowała władzę. Żałosna próba stworzenia sztucznej „afery” w sprawie caracali nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Ministerstwo Obrony Narodowej wielokrotnie prostowało kłamstwa posłów PO, ale ci jeszcze bardziej brną w manipulacje. Nieprzemyślana wypowiedź dr Berczyńskiego o tym, że ”załatwił caracale” została okrzyknięta przez totalną opozycję jako początek rzekomej „afery” związanej z zerwaniem przetargu na caracale. O co naprawdę chodzi w tej histerii? Dlaczego posłowie PO tak ostro bronią interesów wielkiej francuskiej firmy? Wiele wskazuje na to, że chcą w ten sposób rozmydlić własne błędy i nieprawidłowości w trakcie negocjacji z Airbus Helicopters.

CZYTAJ TAKŻE: Żenada! Posłowie PO domagają się, by Ziobro zajął się sprawą Berczyńskiego. Nie wiedzą, że Prokuratura od dwóch tygodni prowadzi w tej sprawie śledztwo

1. Dr Wacław Berczyński miał dostęp do dokumentacji offsetowej? FAŁSZ.

Nie miał i nie mógł go mieć. Dr Berczyński uzyskał jedynie dostęp do archiwalnych materiałów, dokumentacji technicznej zamkniętej części przetargu. To dokumenty, nad którymi pracowała poprzednia ekipa negocjacyjna, czyli wyłoniona przez poprzedni rząd PO - PSL.

Nie mamy nic do ukrycia i tak jak powtarzaliśmy wielokrotnie oraz powtarzało ministerstwo rozwoju, że w negocjacjach offsetowych, dr Berczyński, nie miał nigdy dostępu. Ani do negocjacji, ani do dokumentów.

– mówił w ubiegłym tygodniu Michał Dworczyk, wiceminister obrony narodowej.

2. MON ukrywa dokumenty przed posłami opozycji. FAŁSZ.

Ministerstwo Obrony Narodowej przygotowało kilka tysięcy stron dokumentacji dla posłów Platformy Obywatelskiej, ale ci nie znaleźli czasu, by je przeanalizować. Woleli konferencję prasową po wyjściu z MON.

CZYTAJ TAKŻE:Żałosny koniec szopki posłów PO w MON! Minister Kownacki: „Kłamstwa i manipulacje. Nie byli zainteresowani kilkoma tysiącami stron dokumentacji”

3. Platforma Obywatelska nie faworyzowała caracali w trakcie wyboru producenta śmigłowców wielozadaniowych dla polskiej armii. FAŁSZ.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości, a także wielu niezależnych ekspertów, podkreślali, że Francuzi cieszyli się wyjątkowymi forami u polskich negocjatorów rządowych w czasach koalicji PO-PSL.

Zmieniano zasadnicze warunki przetargu w latach 2014 - 2015 w takich sposób, by to caracal wygrał przetarg.

– ujawnił wiceminister resortu obrony.

Wg wiceministra Dworczyka „jest problem, jeśli chodzi o tamto postępowanie, tylko to nie jest problem, na który chce zwrócić uwagę PO, bo taki nie istnieje”. Za ten „problem” uznał on zmianę w trakcie postępowania wymagań technicznych, w tym prędkości wznoszenia.

Gdyby te wymagania nie zostały obniżone, śmigłowiec, który został wskazany na zakończenie przez PO, nie mógłby wygrać.

— dodał. Przypomniał, że PiS złożył w sprawie postępowania zawiadomienia w CBA i prokuraturze.

4. Wymiar sprawiedliwości jest głuchy na żądania posłów w sprawie zbadania sprawy unieważnionego przetargu na caracale. FAŁSZ.

Posłowie Platformy Obywatelskiej wystosowali dziś ultimatum wobec ministra Ziobry, domagając się, by prokuratura zajęła się sprawą udziału Dr Berczyńskiego w przetargu. **Zapomnieli”, że prokuratura krajowa od 25 kwietnia prowadzi śledztwo, którym objęto nie tylko rzekomy wpływ byłego szefa podkomisji smoleńskiej, ale także działania poprzedniego rządu. Śledztwo objęło okres od 2011. Jego wynik może skompromitować Platformę Obywatelską i ujawnić skalę manipulacji obecnej opozycji. Argument o prokuraturze, która rzekomo nie chce zająć się sprawą przetargiem dziwi o tyle, że to właśnie śledczy z czasów rządów PO i PSL umorzyli postępowanie z wniosku ówczesnej opozycji, czyli Prawa i Sprawiedliwości.

CZYTAJ TAKŻE:Dworczyk odpowiada na manipulacje polityków PO: Berczyński, Nowaczyk i Misiewicz nie mieli nic wspólnego z offsetem

5. Francuzi, gdyby doszło do podpisania umowy z Airbus Helicopters, zapewniliby kilkanaście tysięcy miejsc pracy w Polsce. FAŁSZ.

Minister Bartosz Kownacki przypomniał, że zamiast 13,4 mld zł, wartość realnego offsetu, ledwie przekraczała 3 mld zł. Dodał również, że kwestii rozbudowania Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi nie było mowy o produkcji śmigłowców, a jedynie o montażu w najlepszym razie 38 caracali.

Rzeczywistość rozmijała się też z wcześniejszymi deklaracjami Airbus Helicopters dotyczącymi wzrostu zatrudnienia w specjalistycznych firmach i sieci spółek kooperujących w Polsce. Tak naprawdę nie było mowy o tysiącach miejsc pracy. Z zapisów umowy wynikało, że w grę wchodzą liczby o rząd niższe od tych, którymi kuszono, roztaczając marketingowe miraże.

— podkreślił Kownacki.

Czytaj na kolejnej stronie…