Myślę, że na to jest za wcześnie, mamy własną tożsamość, różnimy się, w szczególności z PO co do oceny poprzednich dwóch kadencji funkcjonowania Platformy. Ale są rzeczy wspólne i istotne dla ludzi – to kwestia edukacji i samorządu
— powiedział w programie „Woronicza 17” (TVP Info) Zbigniew Gryglas z Nowoczesnej.
Jak przekonywał poseł PO Marcin Kierwiński - w odpowiedzi na słowa Jarosława Kaczyńskiego, że wolność nie może być zagrożona, skoro opozycja może organizować tego typu marsz - to niebezpieczeństwo istnieje.
Demokracja jest zagrożona w Polsce, bo jest łamana konstytucja
– powiedział poseł.
Mówimy o tym, że łamiecie konstytucję i nie macie szacunku dla polskiego prawa
– dodał.
Kierwiński tłumaczył się także wypowiedzi swojej partyjnej koleżanki Joanny Mucha, która nazywała rządy i przegłosowywanie przez PiS ustaw, „bolszewizmem”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Totalne brednie Joanny Muchy z totalnej opozycji. PiS jest zły bo rządzi i przegłosowuje ustawy: „To bolszewizm”. WIDEO
Mówię od dłuższego czasu, że PiS zachowuje się jak partia bolszewicka!
– mówił.
Prowadzący program dopytywał:
Są łagry i czystki?
Kierwiński odpowiadał:
Retoryka o wymianie elit to czysta retoryka bolszewicka.
Polityk Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński odniósł się takżę do zapowiedzi Grzegorza Schetyny o wspólnej liście wyborczej opozycji.
Jedna lista może odsunąć PiS. Traktujemy bardzo poważnie naszych partnerów, PSL i Nowoczesną
– powiedział poseł PO.
Jednak jego opozycyjni „partnerzy” nie wykazali entuzjazmu dla tego dla tego pomysłu.
Jeżeli chodzi o wspólną listę, to PSL jest partią, która ma własną podmiotowość i będziemy dobierali takie narzędzia, które będą pasować do danej sytuacji. Za wcześnie by o tym mówić. Przynajmniej z PSL ta narracja nie była uzgadniania
– mówił Piotr Zgorzelski z PSL.
Myślę, że na to jest za wcześnie, mamy własną tożsamość, różnimy się, w szczególności z PO co do oceny poprzednich dwóch kadencji funkcjonowania Platformy. Ale są rzeczy wspólne i istotne dla ludzi – to kwestia edukacji i samorządu
– powiedział z kolei Zbigniew Gryglas z Nowoczesnej.
Idziemy razem, bo są sprawy która nas łączą, ale podkreślamy różnice
– dodał polityk Nowoczesnej.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Myślę, że na to jest za wcześnie, mamy własną tożsamość, różnimy się, w szczególności z PO co do oceny poprzednich dwóch kadencji funkcjonowania Platformy. Ale są rzeczy wspólne i istotne dla ludzi – to kwestia edukacji i samorządu
— powiedział w programie „Woronicza 17” (TVP Info) Zbigniew Gryglas z Nowoczesnej.
Jak przekonywał poseł PO Marcin Kierwiński - w odpowiedzi na słowa Jarosława Kaczyńskiego, że wolność nie może być zagrożona, skoro opozycja może organizować tego typu marsz - to niebezpieczeństwo istnieje.
Demokracja jest zagrożona w Polsce, bo jest łamana konstytucja
– powiedział poseł.
Mówimy o tym, że łamiecie konstytucję i nie macie szacunku dla polskiego prawa
– dodał.
Kierwiński tłumaczył się także wypowiedzi swojej partyjnej koleżanki Joanny Mucha, która nazywała rządy i przegłosowywanie przez PiS ustaw, „bolszewizmem”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Totalne brednie Joanny Muchy z totalnej opozycji. PiS jest zły bo rządzi i przegłosowuje ustawy: „To bolszewizm”. WIDEO
Mówię od dłuższego czasu, że PiS zachowuje się jak partia bolszewicka!
– mówił.
Prowadzący program dopytywał:
Są łagry i czystki?
Kierwiński odpowiadał:
Retoryka o wymianie elit to czysta retoryka bolszewicka.
Polityk Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński odniósł się takżę do zapowiedzi Grzegorza Schetyny o wspólnej liście wyborczej opozycji.
Jedna lista może odsunąć PiS. Traktujemy bardzo poważnie naszych partnerów, PSL i Nowoczesną
– powiedział poseł PO.
Jednak jego opozycyjni „partnerzy” nie wykazali entuzjazmu dla tego dla tego pomysłu.
Jeżeli chodzi o wspólną listę, to PSL jest partią, która ma własną podmiotowość i będziemy dobierali takie narzędzia, które będą pasować do danej sytuacji. Za wcześnie by o tym mówić. Przynajmniej z PSL ta narracja nie była uzgadniania
– mówił Piotr Zgorzelski z PSL.
Myślę, że na to jest za wcześnie, mamy własną tożsamość, różnimy się, w szczególności z PO co do oceny poprzednich dwóch kadencji funkcjonowania Platformy. Ale są rzeczy wspólne i istotne dla ludzi – to kwestia edukacji i samorządu
– powiedział z kolei Zbigniew Gryglas z Nowoczesnej.
Idziemy razem, bo są sprawy która nas łączą, ale podkreślamy różnice
– dodał polityk Nowoczesnej.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/338641-jednak-nie-bedzie-wspolnych-list-szczere-odpowiedzi-psl-i-nowoczesnej-mamy-wlasna-podmiotowosc-tozsamosc?strona=1