„Polityka musi być staraniem się o sprawiedliwość”. TOP 5 myśli Benedykta XVI dedykowanych działaczom politycznym i społecznym

Służba prawu i zwalczanie panowania niesprawiedliwości jest i pozostaje podstawowym zadaniem polityka. W tej historycznej chwili, gdy człowiek osiągnął władzę dotychczas niewyobrażalną, zadanie to staje się szczególnie naglące

— powiedział Benedykt XVI w swoim przemówieniu przed niemieckim parlamentem w 2011 roku.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Papież Benedykt XVI kończy 90 lat. „Jestem wdzięczny Bogu za to, że codziennie mogę kroczyć pokornie wraz z Nim własną drogą”

Myli się ten, kto nie uznaje głębokiej symboliki imion. Zwłaszcza tych, które przybierają nowo wybrani biskupi Rzymu. Tak jest w przypadku Benedykta XVI. Czy dokonując wyboru tego właśnie imienia, myślał o św. Benedykcie z Nursji?

Patrząc na myśl papieża seniora, który obchodzi właśnie swoje 90. urodziny, nie można mieć wątpliwości, że symbol ojca monastycyzmu, patrona Europy, jest dla niego szczególnie ważny. Benedykt XVI to papież, który wykazał ogromną troskę o odnowienie chrześcijańskich korzeni i duchowości naszego kontynentu.

Doświadczamy niestety marginalizacji i wycięcia z przestrzeni społecznej, a przez to zaprzepaszczenia tych wartości, które Kościół wniósł, a w zasadzie na których zbudował naszą cywilizację. Od dawna zadajemy sobie pytanie, dokąd zmierzają politycy europejscy? Czy podobną drogą podążą także działacze naszej rodzimej sceny?

Dlatego warto przypomnieć, pięć myśli Ojca Świętego Benedykta XVI, które możemy zadedykować wszystkim tym, którzy troszczą się o dobro publiczne.

1/ Bez prawdy nie ma sprawiedliwości i polityki

Zawołaniem biskupim, a później i papieskim Benedykta XVI były słowa: „Cooperatores veritatis” – „Współpracownicy prawdy”. Dla jednego z największych myślicieli teologicznych XX i XXI wieku, prawda jest fundamentem każdej dziedziny ludzkiego życia. Wielokrotnie też Ojciec Święty podkreślał, że bez prawdy nie ma sprawiedliwości społecznej, bez prawdy polityka jest w zasadzie pusta.

W czasie pielgrzymki do Czech, gdy papież spotkał się z przedstawicielami władz politycznych państwa i korpusem dyplomatycznym, padły istotne słowa o wolności – tej wartości, która jest niezmiennym celem państwa i narodu, a która wiąże się w szczególny sposób właśnie z prawdą.

Prawdziwa wolność zakłada poszukiwanie prawdy — prawdziwego dobra — urzeczywistnia się zatem, kiedy poznaje i czyni to, co słuszne i sprawiedliwe. Innymi słowy, prawda jest zasadą przewodnią wolności, a dobro jest doskonałą formą wolności. Arystoteles definiuje dobro jako coś, do czego wszystkie rzeczy dążą, a następnie mówi, że „chociaż osiąganie celu ze względu na jednego tylko człowieka jest czymś wartym zachodu, to rzeczą lepszą i bardziej boską jest osiąganie go dla dobra narodu lub państwa”

— powiedział Benedykt XVI.

I jak zauważył Ojciec Święty, wielokrotnie historia dostarczyła nam dowodów na to, jak przywódcy polityczni mogą zdradzić i zmanipulować prawdę, by służyła kłamliwym ideologiom.

Czy jednak wyzwania, stojące przed rodziną ludzką, nie każą nam wznosić się myślą ponad te zagrożenia? Cóż jest bowiem w ostateczności bardziej nieludzkie i destrukcyjne niż cynizm, który przeczy wielkości naszego dążenia do prawdy, lub relatywizm, niszczący te właśnie wartości, które są natchnieniem do budowania zjednoczonego, braterskiego świata?

— pyta papież i jednocześnie wskazuje:

Powinniśmy zatem odzyskać ufność w szlachetność i wielkość ludzkiego ducha, w jego zdolność do odkrywania prawdy, oraz pozwolić, by ta sama ufność prowadziła nas w cierpliwej pracy w dziedzinie polityki i dyplomacji.

2/ „Europa jest czymś więcej niż tylko kontynentem. Jest domem”

Benedykt XVI to papież, który wyrażał wyjątkową troskę o Europę, jej chrześcijański charakter, o jej korzenie wyrastające ze wspaniałych wartości. W czasach relatywizmu i laicyzacji, która pogłębia się na naszych oczach, warto przypomnieć istotne przesłanie Ojca Świętego, który przypomina o duchowości naszego kontynentu.

W „Ostatnich rozmowach” papież senior przyznaje, że oczywistością jest to, że „nie przystajemy już do współczesnej kultury, a chrześcijańskie wzorce przestały być decydującym wskazaniem”, a w obliczu nietolerancji wobec wiary, nasze społeczeństwo Zachodu po prostu przestanie być chrześcijańskie.

Europa jest czymś więcej niż tylko kontynentem. Jest domem! A wolność odnajduje swe najgłębsze znaczenie jako ojczyzna duchowa. Z pełnym poszanowaniem odrębności dziedziny polityki i sfery religii — co w rzeczywistości chroni prawo obywateli do wyrażania przekonań religijnych i życia zgodnie z nimi — pragnę podkreślić niezastąpioną rolę chrześcijaństwa w kształtowaniu sumień każdego pokolenia i w działaniach na rzecz jedności w kwestiach etycznych, w służbie każdej osoby nazywającej ten kontynent «domem»!

— powiedział Benedykt XVI w przemówieniu do władz politycznych Republiki Czeskiej.

Na rozdrożu, na którym stoi dziś cywilizacja, gdzie tak często dochodzi do zatrważającego niszczenia jedności dobra, prawdy i piękna, co utrudnia znalezienie porozumienia co do wspólnych wartości, każdy wysiłek dla dobra ludzkiego rozwoju powinien być inspirowany przez tę żywą spuściznę. W wierności swym chrześcijańskim korzeniom, Europa jest w sposób szczególny powołana, by dawać wyraz tej transcendentnej wizji w swoich inicjatywach, podejmowanych dla wspólnego dobra jednostek, społeczności i narodów

— podkreślił papież.

Z kolei w czasie wizyty w Niemczech w 2011 roku, gdy przemawiał do swoich rodaków w Bundestagu, Benedykt XVI zaznaczył, jak ważna jest pamięć o tym, że to z przekonania o istnieniu Stwórcy, zrodziły się idee praw człowieka, równości wobec prawa i poszanowania godności ludzkiej. Jakże aktualne są słowa papieża, że ignorując ten fakt, doprowadzamy do amputacji naszej kultury.

Kultura Europy zrodziła się ze spotkania Jerozolimy, Aten i Rzymu – ze spotkania wiary w Boga Izraela, filozoficznego rozumu Greków i prawniczej myśli Rzymu. To potrójne spotkanie tworzy głęboką tożsamość Europy. Spotkanie to, świadome odpowiedzialności człowieka przed Bogiem i uznając nienaruszalną godność człowieka, każdego człowieka, umocniło kryteria prawa, których obrona jest naszym zadaniem w obecnym okresie dziejowym

— powiedział Ojciec Święty.

Czytaj dalej na następnej stronie