Wiktor Orban podkreślił, że Europa traci konkurencyjność.
Europa traci swoją konkurencyjność. Dzisiaj polityka musi być bardziej innowacyjna. Grupa Wyszehradzka jest wstanie odnowić Unię Europejską. Kontakt pomiędzy państwem a gospodarką nie do końca działa. Potrzebne są zmiany, stare struktury państwowe są stare, abyśmy byli rajem musimy znaleźć nowy system kontaktów pomiędzy państwem i zarządzaniem innowacyjną gospodarką
—mówił.
Zdajemy sobie sprawę, że źródło potencjału naszego kraju nie opiera się na innowacjach, Musimy sprawić, że podstawowa część będzie opierać się na nauce, badaniach i innowacjach. Unia chce działać wspólnie, ale są kraje, które chcą iść szybciej, uważajmy, żeby ktoś nas nie wykluczył. Grupa Wyszehradzka powinna zwiększyć współpracę z państwami gdzie innowacje stoją na najwyższym poziomie m.in. z Koreą Południową czy Japonią
—zaznaczył z kolei Robert Fico.
Premier Czech Bohuslav Sobotka podkreślił, że konkurencyjność nie leży w taniej sile roboczej.
Jestem przekonany o tym, że będziemy konkurencyjni jako Grupa Wyszehradzka. Nie możemy opierać konkurencyjności na niskich płacach. Musimy ją oprzeć na wykwalifikowanej sile roboczej, musimy dać ludziom bardzo dobre wykształcenie. Powinniśmy wymienić nasze doświadczenie w systemów szkolnictwa. Istotne jest, aby zagwarantować średnim i małym firmom odpowiednie środowisko prawne
—podkreśli.
Premier Szydło nawiązała także do podwyższenia ratingu Polsce przez Agencję Moody’s.
Wczorajszy wzrost wskaźników dla Polski – ogłoszony przez jedną z instytucji – pokazuje, że jesteśmy wreszcie docenieni na zewnątrz. To nie bierze się z niczego, tylko potwierdzone jest to efektami gospodarczymi. Niższe bezrobocie, które odnotowywaliśmy od czasów transformacji, zwiększenie zarobków, wychodzenie z biedy. To programy, które myśmy wprowadzili i które zaczynają działać
—mówiła premier na Kongresie Innowatorów.
Karnowski pytał premierów państw Grupy Wyszehradzkiej, czy są pomysły jak wyrwać się z pułapki średniego wzrostu. Wiktor Obrna podkreślił, że Węgry rozpoczynały z bardzo słabej pozycji.
Zaczęliśmy w słabej kondycji. W 2008 roku mieliśmy ogromny kryzys gospodarczy i większość liderów europejskich odebrała go jako kryzys koniunkturalny, a moje podejście było takie, że był to kryzys strukturalny, ponieważ utraciliśmy konkurencyjność. Jeżeli będziemy odpowiadać na obecne problemy w taki sam sposób, co przez ostatnie lata, to nic nie zmienimy. Potencjał Polski jest większy niż Węgier, bo Polska ma większy rynek. Na Węgrzech wyszliśmy z kryzysu finansowego, właściwe na wyciągnięcie ręki mamy pełne zatrudnienie, ale zatrzymała się dynamika wzrostu na 3 proc. Teraz myślimy, jak wskoczyć na poziom 5 proc? Starymi metodami tego nie osiągniemy. Jeżeli nie staniemy się bardziej innowacyjni niż Zachód, to go nie wyprzedzimy. Zawsze lepiej być średnio rozwiniętym krajem, niż być pod sowieckim jarzmem
—mówił Orban.
Z kolei premier Słowacji pytany o efekt wprowadzenia Euro w jego kraju, przyznał, że Słowacy widzą więcej plusów niż minusów.
Szanuję tempo każdego unijnego kraju, jeżeli chodzi o tempo wprowadzenia wspólnego europejskiej waluty. W imieniu Słowacji mogę przyznać, że wprowadzenie wspólnej euro było dla nas dobre. Widzimy więcej korzyści związanych z Euro niż minusów
—przyznał premier Fico.
Premier Szydło zaznaczyła, ze Grupa Wyszehradzka nie zawsze się ze sobą zgadza.
Nie jest tak, że my się we wszystkim zgadzamy. To jest rzeczą naturalną, że mamy różne interesy. Ale wartością naszej grupy jest to, że jesteśmy – mimo różnic – razem. I pokazaliśmy UE, że można zbudować taki projekt, który jest oparty na myśleniu, które sprowadza się do jednego prostego przesłania: trzeba koncentrować się na sprawach ludzi, obywateli i budować tak przyszłość swojego państwa, regionu, żeby ludzie mieli pracę, dobrze zarabiali, czuli się bezpieczni, mogli myśleć o spokojnym funkcjonowaniu swojej rodziny w kraju. w którym się urodzili i chcą mieszkań. Ten projekt w ten sposób konsekwentnie realizujemy
—podkreśliła premier.
Premierzy krajów Grupy Wyszehradzkiej podpisali podczas Kongresu Innowatorów Europy Środkowo-Wschodniej Deklarację Warszawską. Zobowiązali się w niej do pomocy dla startupów, wsparcia konkurencyjności czy transformacji cyfrowej w krajach V4.
Jak czytamy w Deklaracji Warszawskiej, sygnatariusze tego dokumentu - premierzy krajów Grupy Wyszehradzkiej, zobowiązują się m.in. do zacieśniania współpracy dotyczącej badań, technologii, innowacji i transformacji cyfrowej krajów regionu, w szczególności poprzez wykorzystywanie funduszy unijnych.
Sygnatariusze deklaracji zobowiązują się też do promowania na arenie międzynarodowej naszego regionu jako centrum badań i innowacji oraz do współpracy w obszarach, w których można wyróżnić wspólne interesy.
W dokumencie położono też nacisk na współpracę, której celem jest osiągnięcie przez region V4 przewagi konkurencyjnej w przygotowaniach do uruchamiania usług mobilnych nowej generacji (5G).
Podkreślono wagę startupów. Mają one otrzymać pomoc, w tym m.in. wsparcie kapitałowe, by mogły przekształcać się w konkurencyjne firmy. Zobowiązano się też „do podejmowania wspólnych wysiłków w celu promocji innowacyjnych startupów z krajów Grupy Wyszehradzkiej na arenie międzynarodowej”.
Sygnatariusze Deklaracji dostrzegają też konieczność wspierania na poziomie regionalnymi i ogólnokrajowym programów, których celem jest rozwój umiejętności cyfrowych obywateli, niezależnie od poziomu wykształcenia.
kk/wkt/PAP
-
W najnowszym numerze tygodnika „wSieci” specjalny dodatek przygotowany na Kongres Innowatorów Europy Środkowo-Wschodniej, będący kolejnym szczytem Grupy Wyszehradzkiej. Polecamy!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wiktor Orban podkreślił, że Europa traci konkurencyjność.
Europa traci swoją konkurencyjność. Dzisiaj polityka musi być bardziej innowacyjna. Grupa Wyszehradzka jest wstanie odnowić Unię Europejską. Kontakt pomiędzy państwem a gospodarką nie do końca działa. Potrzebne są zmiany, stare struktury państwowe są stare, abyśmy byli rajem musimy znaleźć nowy system kontaktów pomiędzy państwem i zarządzaniem innowacyjną gospodarką
—mówił.
Zdajemy sobie sprawę, że źródło potencjału naszego kraju nie opiera się na innowacjach, Musimy sprawić, że podstawowa część będzie opierać się na nauce, badaniach i innowacjach. Unia chce działać wspólnie, ale są kraje, które chcą iść szybciej, uważajmy, żeby ktoś nas nie wykluczył. Grupa Wyszehradzka powinna zwiększyć współpracę z państwami gdzie innowacje stoją na najwyższym poziomie m.in. z Koreą Południową czy Japonią
—zaznaczył z kolei Robert Fico.
Premier Czech Bohuslav Sobotka podkreślił, że konkurencyjność nie leży w taniej sile roboczej.
Jestem przekonany o tym, że będziemy konkurencyjni jako Grupa Wyszehradzka. Nie możemy opierać konkurencyjności na niskich płacach. Musimy ją oprzeć na wykwalifikowanej sile roboczej, musimy dać ludziom bardzo dobre wykształcenie. Powinniśmy wymienić nasze doświadczenie w systemów szkolnictwa. Istotne jest, aby zagwarantować średnim i małym firmom odpowiednie środowisko prawne
—podkreśli.
Premier Szydło nawiązała także do podwyższenia ratingu Polsce przez Agencję Moody’s.
Wczorajszy wzrost wskaźników dla Polski – ogłoszony przez jedną z instytucji – pokazuje, że jesteśmy wreszcie docenieni na zewnątrz. To nie bierze się z niczego, tylko potwierdzone jest to efektami gospodarczymi. Niższe bezrobocie, które odnotowywaliśmy od czasów transformacji, zwiększenie zarobków, wychodzenie z biedy. To programy, które myśmy wprowadzili i które zaczynają działać
—mówiła premier na Kongresie Innowatorów.
Karnowski pytał premierów państw Grupy Wyszehradzkiej, czy są pomysły jak wyrwać się z pułapki średniego wzrostu. Wiktor Obrna podkreślił, że Węgry rozpoczynały z bardzo słabej pozycji.
Zaczęliśmy w słabej kondycji. W 2008 roku mieliśmy ogromny kryzys gospodarczy i większość liderów europejskich odebrała go jako kryzys koniunkturalny, a moje podejście było takie, że był to kryzys strukturalny, ponieważ utraciliśmy konkurencyjność. Jeżeli będziemy odpowiadać na obecne problemy w taki sam sposób, co przez ostatnie lata, to nic nie zmienimy. Potencjał Polski jest większy niż Węgier, bo Polska ma większy rynek. Na Węgrzech wyszliśmy z kryzysu finansowego, właściwe na wyciągnięcie ręki mamy pełne zatrudnienie, ale zatrzymała się dynamika wzrostu na 3 proc. Teraz myślimy, jak wskoczyć na poziom 5 proc? Starymi metodami tego nie osiągniemy. Jeżeli nie staniemy się bardziej innowacyjni niż Zachód, to go nie wyprzedzimy. Zawsze lepiej być średnio rozwiniętym krajem, niż być pod sowieckim jarzmem
—mówił Orban.
Z kolei premier Słowacji pytany o efekt wprowadzenia Euro w jego kraju, przyznał, że Słowacy widzą więcej plusów niż minusów.
Szanuję tempo każdego unijnego kraju, jeżeli chodzi o tempo wprowadzenia wspólnego europejskiej waluty. W imieniu Słowacji mogę przyznać, że wprowadzenie wspólnej euro było dla nas dobre. Widzimy więcej korzyści związanych z Euro niż minusów
—przyznał premier Fico.
Premier Szydło zaznaczyła, ze Grupa Wyszehradzka nie zawsze się ze sobą zgadza.
Nie jest tak, że my się we wszystkim zgadzamy. To jest rzeczą naturalną, że mamy różne interesy. Ale wartością naszej grupy jest to, że jesteśmy – mimo różnic – razem. I pokazaliśmy UE, że można zbudować taki projekt, który jest oparty na myśleniu, które sprowadza się do jednego prostego przesłania: trzeba koncentrować się na sprawach ludzi, obywateli i budować tak przyszłość swojego państwa, regionu, żeby ludzie mieli pracę, dobrze zarabiali, czuli się bezpieczni, mogli myśleć o spokojnym funkcjonowaniu swojej rodziny w kraju. w którym się urodzili i chcą mieszkań. Ten projekt w ten sposób konsekwentnie realizujemy
—podkreśliła premier.
Premierzy krajów Grupy Wyszehradzkiej podpisali podczas Kongresu Innowatorów Europy Środkowo-Wschodniej Deklarację Warszawską. Zobowiązali się w niej do pomocy dla startupów, wsparcia konkurencyjności czy transformacji cyfrowej w krajach V4.
Jak czytamy w Deklaracji Warszawskiej, sygnatariusze tego dokumentu - premierzy krajów Grupy Wyszehradzkiej, zobowiązują się m.in. do zacieśniania współpracy dotyczącej badań, technologii, innowacji i transformacji cyfrowej krajów regionu, w szczególności poprzez wykorzystywanie funduszy unijnych.
Sygnatariusze deklaracji zobowiązują się też do promowania na arenie międzynarodowej naszego regionu jako centrum badań i innowacji oraz do współpracy w obszarach, w których można wyróżnić wspólne interesy.
W dokumencie położono też nacisk na współpracę, której celem jest osiągnięcie przez region V4 przewagi konkurencyjnej w przygotowaniach do uruchamiania usług mobilnych nowej generacji (5G).
Podkreślono wagę startupów. Mają one otrzymać pomoc, w tym m.in. wsparcie kapitałowe, by mogły przekształcać się w konkurencyjne firmy. Zobowiązano się też „do podejmowania wspólnych wysiłków w celu promocji innowacyjnych startupów z krajów Grupy Wyszehradzkiej na arenie międzynarodowej”.
Sygnatariusze Deklaracji dostrzegają też konieczność wspierania na poziomie regionalnymi i ogólnokrajowym programów, których celem jest rozwój umiejętności cyfrowych obywateli, niezależnie od poziomu wykształcenia.
kk/wkt/PAP
-
W najnowszym numerze tygodnika „wSieci” specjalny dodatek przygotowany na Kongres Innowatorów Europy Środkowo-Wschodniej, będący kolejnym szczytem Grupy Wyszehradzkiej. Polecamy!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/333352-ciekawa-i-wazna-debata-premierow-grupy-wyszehradzkiej-beata-szydlo-wielu-wprawia-w-zdumienie-ze-jestesmy-wstanie-zrobic-razem-cos-wielkiego-zdjecia?strona=2