[Jestem] pełen przekonania, że rząd, którego jestem współuczestnikiem dobrze wykonuje swoje zadania we wszystkich obszarach
— powiedział na antenie Radia Zet wiceminister kultury Jarosław Sellin.
Polityk podkreślił, że będzie przeciwny odwołaniu ministra Szyszki. Odniósł się też do tzw. lex Szyszko.
Z tymi powalanymi drzewami to są różne opinie, bo słyszę, że bardzo często tutaj władze samorządowe wykorzystały to prawo do bardzo szybkiego załatwienia pewnych swoich problemów
— powiedział Sellin.
I dlatego zasygnalizowaliśmy i zrobimy to, że zmodyfikujemy to prawo tak, żeby jednak do takich sytuacji, zwłaszcza w sferze władzy publicznej nie dochodziło, natomiast w sferze domeny prywatnej to jednak byśmy chcieli utrzymać tę możliwość decydowania samemu o tym, co na swoich prywatnych działach się robi, z wyjątkiem oczywiście drzewostanów, które już mają swoje lata
— zaznaczył.
Odnosząc się do wniosku o wotum nieufności wobec ministra środowiska prof. Jana Szyszki, powiedział:
Nie zachęca mnie do głosowania przeciwko własnemu ministrowi w rządzie, w którym sam jestem wniosek opozycji. Natomiast jeśli są jakieś błędy, to je naprawiamy.
Zapytany o rzekome „czarne chmury” nad głową Antoniego Macierewicza, powiedział:
Oj, nad głową akurat Antoniego Macierewicza to się zbierają czarne chmury od ćwierć wieku, bo wiadomo, że przez pewną część opinii publicznej, czy polityków, którzy są w konfrontacji z nami od ćwierć wieku to jest czarny lud.
W rozmowie pojawił się również temat wymiany korespondencji między Pałacem Prezydenckim a MON.
Obóz polityczny, obozem politycznym, a właściwe wypełnianie zadań, do których się polityk zobowiązał to inna sprawa i zwierzchnik sił zbrojnych, którym jest prezydent Rzeczypospolitej, jeśli pewnych informacji nie ma, ma prawo o nie zapytać, ma prawo zapytać również w takiej formie i to robi
— powiedział Sellin.
Odczytuję to tak, że pan prezydent pyta, pan minister odpowiada, pan prezydent mówi, że nie jest usatysfakcjonowany niektórymi odpowiedziami i dopytuje dalej, pan minister odpowiada tak długo, dopóki prezydent nie będzie usatysfakcjonowany
— zaznaczył gość Radia Zet.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
[Jestem] pełen przekonania, że rząd, którego jestem współuczestnikiem dobrze wykonuje swoje zadania we wszystkich obszarach
— powiedział na antenie Radia Zet wiceminister kultury Jarosław Sellin.
Polityk podkreślił, że będzie przeciwny odwołaniu ministra Szyszki. Odniósł się też do tzw. lex Szyszko.
Z tymi powalanymi drzewami to są różne opinie, bo słyszę, że bardzo często tutaj władze samorządowe wykorzystały to prawo do bardzo szybkiego załatwienia pewnych swoich problemów
— powiedział Sellin.
I dlatego zasygnalizowaliśmy i zrobimy to, że zmodyfikujemy to prawo tak, żeby jednak do takich sytuacji, zwłaszcza w sferze władzy publicznej nie dochodziło, natomiast w sferze domeny prywatnej to jednak byśmy chcieli utrzymać tę możliwość decydowania samemu o tym, co na swoich prywatnych działach się robi, z wyjątkiem oczywiście drzewostanów, które już mają swoje lata
— zaznaczył.
Odnosząc się do wniosku o wotum nieufności wobec ministra środowiska prof. Jana Szyszki, powiedział:
Nie zachęca mnie do głosowania przeciwko własnemu ministrowi w rządzie, w którym sam jestem wniosek opozycji. Natomiast jeśli są jakieś błędy, to je naprawiamy.
Zapytany o rzekome „czarne chmury” nad głową Antoniego Macierewicza, powiedział:
Oj, nad głową akurat Antoniego Macierewicza to się zbierają czarne chmury od ćwierć wieku, bo wiadomo, że przez pewną część opinii publicznej, czy polityków, którzy są w konfrontacji z nami od ćwierć wieku to jest czarny lud.
W rozmowie pojawił się również temat wymiany korespondencji między Pałacem Prezydenckim a MON.
Obóz polityczny, obozem politycznym, a właściwe wypełnianie zadań, do których się polityk zobowiązał to inna sprawa i zwierzchnik sił zbrojnych, którym jest prezydent Rzeczypospolitej, jeśli pewnych informacji nie ma, ma prawo o nie zapytać, ma prawo zapytać również w takiej formie i to robi
— powiedział Sellin.
Odczytuję to tak, że pan prezydent pyta, pan minister odpowiada, pan prezydent mówi, że nie jest usatysfakcjonowany niektórymi odpowiedziami i dopytuje dalej, pan minister odpowiada tak długo, dopóki prezydent nie będzie usatysfakcjonowany
— zaznaczył gość Radia Zet.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/332620-sellin-nie-zauwazylem-przeprosin-dziennikarzy-polityki-za-poparcie-stanu-wojennego-ten-tygodnik-poparl-stan-wojenny