Wiceminister kultury sporo uwagi poświęcił sytuacji rynku mediów w Polsce.
Żaden poważny kraj UE, gdzie są zasady, wolnego przepływu kapitału, usług, towarów, itd., itp., nie pozwala sobie na to, żeby kapitał zagraniczny, zwłaszcza kapitał wyłącznie niemalże z jednego kraju, tak silnie dominował w jakimś segmencie medialnym, jak w Polsce na to pozwolono
— powiedział Sellin.
Jeśli zsumujemy nakłady prasy regionalnej i lokalnej w całej Polsce, to się okazuje, że właśnie prasa wydawana przez koncerny niemieckie, czy należąca do koncernów niemieckich, to jest około 90 proc. wszystkich gazet wydawanych na poziomie regionalnym i krajowym
— zauważył gość Radia Zet.
dwa bardzo poważne, a może nawet najważniejsze kraje UE, czyli Niemcy i Francja, pilnują żeby tej koncentracji właścicielskiej, kapitałowej nie było w poszczególnych segmentach medialnych, ale też krosowo, żeby właściciel nie miał żadnego tu, tu i tu…
— przypomniał.
Rozważamy, czy bardziej rozwiązania francuskie, czy niemieckie, czy jakiś miks tych rozwiązań, ale wzorujmy się na poważnych krajach, które poważnie pilnują swojego interesu narodowego
— przyznał wiceminister kultury.
Sellin odniósł się też do tygodnika „Polityka”.
Niedawno tygodnik „Polityka” obchodził swoje 60-lecie, hucznie i jakoś nie zauważyłem przeprosin dziennikarzy z tygodnika „Polityka” i z tego zespołu za poparcie stanu wojennego, bo ten tygodnik poparł stan wojenny. Więc jeśli już historię swoją obchodzimy, to może warto było coś takiego zrobić.
gah/radiozet.pl
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wiceminister kultury sporo uwagi poświęcił sytuacji rynku mediów w Polsce.
Żaden poważny kraj UE, gdzie są zasady, wolnego przepływu kapitału, usług, towarów, itd., itp., nie pozwala sobie na to, żeby kapitał zagraniczny, zwłaszcza kapitał wyłącznie niemalże z jednego kraju, tak silnie dominował w jakimś segmencie medialnym, jak w Polsce na to pozwolono
— powiedział Sellin.
Jeśli zsumujemy nakłady prasy regionalnej i lokalnej w całej Polsce, to się okazuje, że właśnie prasa wydawana przez koncerny niemieckie, czy należąca do koncernów niemieckich, to jest około 90 proc. wszystkich gazet wydawanych na poziomie regionalnym i krajowym
— zauważył gość Radia Zet.
dwa bardzo poważne, a może nawet najważniejsze kraje UE, czyli Niemcy i Francja, pilnują żeby tej koncentracji właścicielskiej, kapitałowej nie było w poszczególnych segmentach medialnych, ale też krosowo, żeby właściciel nie miał żadnego tu, tu i tu…
— przypomniał.
Rozważamy, czy bardziej rozwiązania francuskie, czy niemieckie, czy jakiś miks tych rozwiązań, ale wzorujmy się na poważnych krajach, które poważnie pilnują swojego interesu narodowego
— przyznał wiceminister kultury.
Sellin odniósł się też do tygodnika „Polityka”.
Niedawno tygodnik „Polityka” obchodził swoje 60-lecie, hucznie i jakoś nie zauważyłem przeprosin dziennikarzy z tygodnika „Polityka” i z tego zespołu za poparcie stanu wojennego, bo ten tygodnik poparł stan wojenny. Więc jeśli już historię swoją obchodzimy, to może warto było coś takiego zrobić.
gah/radiozet.pl
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/332620-sellin-nie-zauwazylem-przeprosin-dziennikarzy-polityki-za-poparcie-stanu-wojennego-ten-tygodnik-poparl-stan-wojenny?strona=2