KRS jest gwarantem, stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów i musi być organem apolitycznym, odrębnym do władzy ustawodawczej i wykonawczej. Wybieranie sędziów KRS przez Sejm jest niezgodne z konstytucją

— powiedział w programie „Kropka nad i” (TVN24) prof. Andrzej Zoll, były prezes TK.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sędzia Żurek bardzo emocjonalnie odpowiada na doniesienia wPolityce.pl: To już jest totalne pomówienie! To taki trochę dziadek z Wehrmachtu…

To prowadzi do politycznego podporządkowania. (…) Tworzenie drugiej izby w KRS to coś poza konstytucją. To wszystko spowoduje, że będziemy mieli polityczny układ, który będzie wpływ na to, kto będzie sędzią

— twierdził rozmówca Moniki Olejnik.

Jestem oburzony, to rzucanie obelg wobec przedstawicieli władzy sądowniczej. Sędziowie SN to wspaniali ludzie. Nie można w ten sposób dezawuować jej dorobku! Wszystko dzieje się po to, by te władze opanować. Przypominam, jak obrażano Rzeplińskiego, jak obrażano innych sędziów TK, by zdezawuować te osoby

— mówił gość TVN24.

Prof. Zoll odniósł się również do rzekomych motywacji prezesa PiS.

Jarosław Kaczyńskich chce mieć pełnię władzy. (…) Wszystko ma być w rękach jednolitej władzy. Wracamy do tego, co było na gruncie konstytucji z ‘52 roku

— próbował przekonywać były prezes TK.

To pomysł, który zakwitł w głowie prof. Ehrlicha, który pisał o ośrodku władzy politycznej. Poza strukturą państwa

— dodał.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>