Co charakterystyczne, mimo wydzielonego postępowania w sprawie słów wypowiedzianych przez szefa Amber Gold, Michała Tuska… nawet nie przesłuchano!
Okazuje się bowiem, że w sprawie, która dotyczy Michała Tuska, przesłuchano ledwie cztery osoby (Tomasza Kloskowskiego, kierownika działu analiz ekonomicznych i marketingu Adama Skoniecznego, Marcina P. i dyrektora zarządzającego OLT Jarosława Frankowskiego), ale nie przesłuchano… samego Michała Tuska
— czytamy.
Jak całą sprawę zamknął syn byłego premiera? W dość niecodzienny sposób…
Prokuratorom wystarczyło lakoniczne oświadczenie, które syn premiera zmieścił na połowie strony A4. W pięciu punktach wyjaśnił, że przekazywał firmie OLT dane o opłatach lotniskowych, ale nie były to tajne informacje. Na koniec podsumował: „W żaden sposób nie naraziłem Portu Lotniczego Gdańsk na jakiekolwiek straty”
— piszą Pyza i Wikło.
I przypominają, że Michał Tusk znów robi interesy z gdańskim lotniskiem. W ubiegłym roku założył firmę GDNExpress, która wozi autobusami pasażerów do Rębiechowa.
WIĘCEJ: TYLKO U NAS! Ciągnie wilka do lasu. Młody Tusk robi kolejny interes z gdańskim lotniskiem
Z ujawnianych przez dziennikarzy zeznań wynika jeszcze jedna istotna informacja: fakt, że syn Tuska pracował w spółce OLT mogło być bardzo istotne…
Co więcej, dla szefów OLT pokrewieństwo z szefem rządu było właśnie największą wartością. Jarosław Frankowski zeznając w prokuraturze 5 lutego 2013 r., wypowiedział ważne zdanie: „Projekt umowy o świadczenie usług doradczych i menedżerskich dotyczący Michała Tuska był przeze mnie wykorzystywany do zawierania umów z podmiotami świadczącymi usługi dla Amber Gold i OLT”. Biznesmeni z Pomorza, z którymi rozmawiamy, mówią wprost, że to miał być czytelny sygnał dla innych kontrahentów – pracuje z nami syn premiera, więc jesteśmy wiarygodni, a nawet możemy liczyć na specjalne względy
— czytamy.
Całość ustaleń dziennikarzy na łamach najnowszego numeru „wSieci”, polecamy!
svl
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Co charakterystyczne, mimo wydzielonego postępowania w sprawie słów wypowiedzianych przez szefa Amber Gold, Michała Tuska… nawet nie przesłuchano!
Okazuje się bowiem, że w sprawie, która dotyczy Michała Tuska, przesłuchano ledwie cztery osoby (Tomasza Kloskowskiego, kierownika działu analiz ekonomicznych i marketingu Adama Skoniecznego, Marcina P. i dyrektora zarządzającego OLT Jarosława Frankowskiego), ale nie przesłuchano… samego Michała Tuska
— czytamy.
Jak całą sprawę zamknął syn byłego premiera? W dość niecodzienny sposób…
Prokuratorom wystarczyło lakoniczne oświadczenie, które syn premiera zmieścił na połowie strony A4. W pięciu punktach wyjaśnił, że przekazywał firmie OLT dane o opłatach lotniskowych, ale nie były to tajne informacje. Na koniec podsumował: „W żaden sposób nie naraziłem Portu Lotniczego Gdańsk na jakiekolwiek straty”
— piszą Pyza i Wikło.
I przypominają, że Michał Tusk znów robi interesy z gdańskim lotniskiem. W ubiegłym roku założył firmę GDNExpress, która wozi autobusami pasażerów do Rębiechowa.
WIĘCEJ: TYLKO U NAS! Ciągnie wilka do lasu. Młody Tusk robi kolejny interes z gdańskim lotniskiem
Z ujawnianych przez dziennikarzy zeznań wynika jeszcze jedna istotna informacja: fakt, że syn Tuska pracował w spółce OLT mogło być bardzo istotne…
Co więcej, dla szefów OLT pokrewieństwo z szefem rządu było właśnie największą wartością. Jarosław Frankowski zeznając w prokuraturze 5 lutego 2013 r., wypowiedział ważne zdanie: „Projekt umowy o świadczenie usług doradczych i menedżerskich dotyczący Michała Tuska był przeze mnie wykorzystywany do zawierania umów z podmiotami świadczącymi usługi dla Amber Gold i OLT”. Biznesmeni z Pomorza, z którymi rozmawiamy, mówią wprost, że to miał być czytelny sygnał dla innych kontrahentów – pracuje z nami syn premiera, więc jesteśmy wiarygodni, a nawet możemy liczyć na specjalne względy
— czytamy.
Całość ustaleń dziennikarzy na łamach najnowszego numeru „wSieci”, polecamy!
svl
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/327351-wsieci-odslania-kulisy-afery-amber-gold-ujawnione-zeznania-uderzenie-w-syna-tuska-i-fakty-byl-moment-gdy-p-chcial-zostac-swiadkiem-koronnym?strona=2