Jego wystąpienie było bardzo precyzyjne. Będzie to bardzo ciekawa prezydentura. Jest pierwszym prezydentem USA, który na serio chce rozmawiać o globalizacji
– mówił w Piotr Zaremba „Salonie Dziennikarskim” na antenie TVP Info.
Gośćmi programu prowadzonego przez Michała Karnowskiego byli Anita Gargas z Telewizji Polskiej, Prof. Kazimierz Dadak z tygodnika „Idziemy”, Piotr Zaremba z „wSieci” oraz publicysta Dominik Zdort.
„Salon Dziennikarski” to wspólna, społeczna audycja Radia Warszawa (106,2 na Mazowszu), tygodnika „Idziemy” i portalu wPolityce.pl.
Na początku programu Piotr Zaremba przypomniał postać Tomasza Kality. Polityk zmarł na chorobę nowotworową, dziś ma miejsce jego potrzeb.
W tej chwili patrzy na nas z nieba, na nas jako na Polskę. Myślę, że ta jego choroba miała jakiś sens, dodała wszystkim siły
– powiedział zastępca redaktora naczelnego tygodnika „wSieci”.
Następnie goście „Salonu” dyskutowali o prezydenckiej inauguracji Donalda Trumpa.
W czasie kampanii wyborczej odbierałem Trumpa jako kapryśnego celebrytę w czasie kampanii. Jego wystąpienie było bardzo precyzyjne. Będzie to bardzo ciekawa prezydentura. Jest pierwszym prezydentem USA, który na serio chce rozmawiać o globalizacji
– mówił Piotr Zaremba.
Prof. Dadak mówił m.in. o problemie polityki zagranicznej USA.
Jest pytanie czy Trumpowi uda się zmienić trendy z ostatnich 20-30 lat. Sprawy wewnętrzne będą na planie drugim. Jasno sprecyzował politykę, cele i wzywania, które stoją przed Ameryką. Wymienił Chiny i UE, które są konkurentami Stanów Zjednoczonych. Explicite powiedział, że Brexit, to dobre wydarzenie i przewiduje dalsze
– powiedział.
Nie mam najmniejszych powodów do obaw. Przeciętny Amerykanin łączy z Trumpem duże nadzieje
– dodał.
Anita Gargas zwróciła uwagę na sprawę stosunków USA-Rosja.
Moim zdaniem start tej prezydentury jest z punktu widzenia Polski znacznie korzystniejszy niż start Obamy, który zaczynał od resetu, grubej kreski z Rosją.. Dla nas to wielkie pole do popisu. Od naszej dyplomacji będzie należało, by wytłumaczyć Trumpowi, że by mieć silnego partnera w Europie Środkowej, silną Polskę. Jedno jest pewne, że możemy z dużą nadzieją spoglądać na zwrot moralny Ameryki. Kraje cywilizacji zachodniej dążyły do przepaść jeśli chodzi o polityczną poprawność
– powiedziała.
Domini Zdort komentował sposób przemawiania Donalda Trumpa.
Nie stawiałbym go jako przywódce moralnego świata. Zwróciłbym uwagę na sposób mówienia, wygłaszania przemówień. On mówi wprost jak jest, jak sytuacja wygląda. Mówi rzeczy, które nie są politycznie poprawne, ale są prawdziwe i realne
– powiedział.
Zdaniem prof. Dadaka Barack Obama nie wywiązał się ze swoich obietnic wyborczych.
Obama porwał młode pokolenie Amerykanów, a nie zrealizował nic ze swoich obietnic wyborczych. Jego druga kadencja przebywała pod znakiem zadowolenia z tego, że jest prezydentem
– powiedział.
Prof. przypomniał, że dzięki Trumpowi General Motors i Ford będą budować fabryki w USA nie w Meksyku.
Piotr Zaremba zwrócił uwagę na ewentualne zagrożenia dla Polski.
Program „America first” to nawiązanie do programu Republikanów z lat 20. Bawi mnie to, że ktoś przedstawia to jako jakąś apokalipsę. Wypada też dołożyć łyżkę dziegciu z pozycji Polski. On jest wyznawcą koncepcji Kissingera, czyli koncertu mocarstw. To jest jednak dość groźne z perspektywy Polski
– stwierdził.
Stosunek Trumpa do Putina nie musi być pozytywny, zwróciła na to uwagę Anita Gargas.
Jedne rzeczy się głosi w kampanii, inne gdy zostaje się prezydentem. Mam wrażenie, że Trump bardzo szybko zrozumie, że taki zawodnik jak Putin jest samej Ameryce nie na rękę
– powiedziała.
Bardzo wiele będzie zależało od tego jak prężna będzie Poloni
– dodała.
Mówił też o tym Dominik Zdort.
Liczę na Władimira Putina, on w bardzo skuteczny sposób zniechęca kolejne ekipy amerykańskie do resetów
– stwierdził.
Dla Trumpa każde ustępstwo polityczne i gospodarcze byłoby przyznaniem się do słabości. A Trump do słabości przyznać się nie będzie chciał
– dodał.
Zdaniem prof. Dadaka, należy zwrócić uwagę na rolę Chin w stosunkach amerykańsko-rosyjskich.
Rosja to zaplecze surowcowe dla Chin, to gaz, ropa. Nie mówiąc o tym, że poprzez Rosję najłatwiej byłoby zaatakować Chiny
– powiedział.
Czy się dogada z Rosją, to zależy od tego ile zażyczy sobie Putin
– dodał.
Michał Karnowski pytał czy Putin mógłby dostać wolną rękę ws. Ukrainy w zamian za pomoc w walce z Chinami.
Tego typu układ byłby do przyjęcia dla Trumpa
– przyznał prof. Dadak.
Anita Gargas zwróciła uwagę na nominacje Trumpa w dziedzinie wojskowości.
To są takie osoby, które gwarantują ściąganie cugli gdyby Trump za bardzo zbliżał się do fraternizacji z Putinem
– powiedziała.
Będzie musiał realizować te najważniejsze założenia wyborcze, a one byłby też związane z tym, by przetasować stosunki pomiędzy krajami Europy Środkowej a Rosją.
Michał Karnowski przypomniał reakcję niemieckiej prasy na inauguracyjne wystąpienie Donalda Trump. Niemcy nazywają „nacjonalistycznym”, „pełnym nienawiści”, a Trump jest ich zdaniem nieobliczalny.
Te konkluzje, że to nacjonalistyczne przemówienie to idiotyzm
– skomentował to Piotr Zaremba.
Zdaniem prof. Dadaka:
Niemcy mają wszelkie powody do tego, by być zaniepokojone
Jego zdaniem:
W Partii Republikańskiej jest duże zaniepokojenie co do potencjalnego otwarcia na Rosję
– powiedział.
Dalszy ciąg na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jego wystąpienie było bardzo precyzyjne. Będzie to bardzo ciekawa prezydentura. Jest pierwszym prezydentem USA, który na serio chce rozmawiać o globalizacji
– mówił w Piotr Zaremba „Salonie Dziennikarskim” na antenie TVP Info.
Gośćmi programu prowadzonego przez Michała Karnowskiego byli Anita Gargas z Telewizji Polskiej, Prof. Kazimierz Dadak z tygodnika „Idziemy”, Piotr Zaremba z „wSieci” oraz publicysta Dominik Zdort.
„Salon Dziennikarski” to wspólna, społeczna audycja Radia Warszawa (106,2 na Mazowszu), tygodnika „Idziemy” i portalu wPolityce.pl.
Na początku programu Piotr Zaremba przypomniał postać Tomasza Kality. Polityk zmarł na chorobę nowotworową, dziś ma miejsce jego potrzeb.
W tej chwili patrzy na nas z nieba, na nas jako na Polskę. Myślę, że ta jego choroba miała jakiś sens, dodała wszystkim siły
– powiedział zastępca redaktora naczelnego tygodnika „wSieci”.
Następnie goście „Salonu” dyskutowali o prezydenckiej inauguracji Donalda Trumpa.
W czasie kampanii wyborczej odbierałem Trumpa jako kapryśnego celebrytę w czasie kampanii. Jego wystąpienie było bardzo precyzyjne. Będzie to bardzo ciekawa prezydentura. Jest pierwszym prezydentem USA, który na serio chce rozmawiać o globalizacji
– mówił Piotr Zaremba.
Prof. Dadak mówił m.in. o problemie polityki zagranicznej USA.
Jest pytanie czy Trumpowi uda się zmienić trendy z ostatnich 20-30 lat. Sprawy wewnętrzne będą na planie drugim. Jasno sprecyzował politykę, cele i wzywania, które stoją przed Ameryką. Wymienił Chiny i UE, które są konkurentami Stanów Zjednoczonych. Explicite powiedział, że Brexit, to dobre wydarzenie i przewiduje dalsze
– powiedział.
Nie mam najmniejszych powodów do obaw. Przeciętny Amerykanin łączy z Trumpem duże nadzieje
– dodał.
Anita Gargas zwróciła uwagę na sprawę stosunków USA-Rosja.
Moim zdaniem start tej prezydentury jest z punktu widzenia Polski znacznie korzystniejszy niż start Obamy, który zaczynał od resetu, grubej kreski z Rosją.. Dla nas to wielkie pole do popisu. Od naszej dyplomacji będzie należało, by wytłumaczyć Trumpowi, że by mieć silnego partnera w Europie Środkowej, silną Polskę. Jedno jest pewne, że możemy z dużą nadzieją spoglądać na zwrot moralny Ameryki. Kraje cywilizacji zachodniej dążyły do przepaść jeśli chodzi o polityczną poprawność
– powiedziała.
Domini Zdort komentował sposób przemawiania Donalda Trumpa.
Nie stawiałbym go jako przywódce moralnego świata. Zwróciłbym uwagę na sposób mówienia, wygłaszania przemówień. On mówi wprost jak jest, jak sytuacja wygląda. Mówi rzeczy, które nie są politycznie poprawne, ale są prawdziwe i realne
– powiedział.
Zdaniem prof. Dadaka Barack Obama nie wywiązał się ze swoich obietnic wyborczych.
Obama porwał młode pokolenie Amerykanów, a nie zrealizował nic ze swoich obietnic wyborczych. Jego druga kadencja przebywała pod znakiem zadowolenia z tego, że jest prezydentem
– powiedział.
Prof. przypomniał, że dzięki Trumpowi General Motors i Ford będą budować fabryki w USA nie w Meksyku.
Piotr Zaremba zwrócił uwagę na ewentualne zagrożenia dla Polski.
Program „America first” to nawiązanie do programu Republikanów z lat 20. Bawi mnie to, że ktoś przedstawia to jako jakąś apokalipsę. Wypada też dołożyć łyżkę dziegciu z pozycji Polski. On jest wyznawcą koncepcji Kissingera, czyli koncertu mocarstw. To jest jednak dość groźne z perspektywy Polski
– stwierdził.
Stosunek Trumpa do Putina nie musi być pozytywny, zwróciła na to uwagę Anita Gargas.
Jedne rzeczy się głosi w kampanii, inne gdy zostaje się prezydentem. Mam wrażenie, że Trump bardzo szybko zrozumie, że taki zawodnik jak Putin jest samej Ameryce nie na rękę
– powiedziała.
Bardzo wiele będzie zależało od tego jak prężna będzie Poloni
– dodała.
Mówił też o tym Dominik Zdort.
Liczę na Władimira Putina, on w bardzo skuteczny sposób zniechęca kolejne ekipy amerykańskie do resetów
– stwierdził.
Dla Trumpa każde ustępstwo polityczne i gospodarcze byłoby przyznaniem się do słabości. A Trump do słabości przyznać się nie będzie chciał
– dodał.
Zdaniem prof. Dadaka, należy zwrócić uwagę na rolę Chin w stosunkach amerykańsko-rosyjskich.
Rosja to zaplecze surowcowe dla Chin, to gaz, ropa. Nie mówiąc o tym, że poprzez Rosję najłatwiej byłoby zaatakować Chiny
– powiedział.
Czy się dogada z Rosją, to zależy od tego ile zażyczy sobie Putin
– dodał.
Michał Karnowski pytał czy Putin mógłby dostać wolną rękę ws. Ukrainy w zamian za pomoc w walce z Chinami.
Tego typu układ byłby do przyjęcia dla Trumpa
– przyznał prof. Dadak.
Anita Gargas zwróciła uwagę na nominacje Trumpa w dziedzinie wojskowości.
To są takie osoby, które gwarantują ściąganie cugli gdyby Trump za bardzo zbliżał się do fraternizacji z Putinem
– powiedziała.
Będzie musiał realizować te najważniejsze założenia wyborcze, a one byłby też związane z tym, by przetasować stosunki pomiędzy krajami Europy Środkowej a Rosją.
Michał Karnowski przypomniał reakcję niemieckiej prasy na inauguracyjne wystąpienie Donalda Trump. Niemcy nazywają „nacjonalistycznym”, „pełnym nienawiści”, a Trump jest ich zdaniem nieobliczalny.
Te konkluzje, że to nacjonalistyczne przemówienie to idiotyzm
– skomentował to Piotr Zaremba.
Zdaniem prof. Dadaka:
Niemcy mają wszelkie powody do tego, by być zaniepokojone
Jego zdaniem:
W Partii Republikańskiej jest duże zaniepokojenie co do potencjalnego otwarcia na Rosję
– powiedział.
Dalszy ciąg na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/324260-gargas-w-salonie-dziennikarskim-trump-szybko-zrozumie-ze-taki-zawodnik-jak-putin-jest-samej-ameryce-nie-na-reke?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.