Z początkiem grudnia Sąd Okręgowy w Poznaniu nie zdecydował się na tymczasowy areszt wobec Józefa Piniora i innych osób zatrzymanych pod koniec listopada. Uznano, że brak było przesłanek do stosowania tego środka zapobiegawczego. Przedstawiciele Prokuratury Krajowej podkreślali, że sąd sąd popełnił „błędy w ustaleniach faktycznych, które miały wpływ na treść orzeczenia”.
Polegają one na niezasadnym stwierdzeniu, że nie ma dużego prawdopodobieństwa, że podejrzani dopuścili się zarzucanych czynów. Ponadto sąd niezasadnie stwierdził, że nie została spełniona przesłanka obawy matactwa. Sąd nie przedstawił, jakie fakty i dowody przedstawione przez prokuraturę są niewiarygodne, nie podał też na jakich przeciwnych dowodach oparł swoje stanowisko.
– komentował decyzję sądu.
Zdaniem naszych informatorów, na decyzję sądu mogła mieć też wpływ burza medialna po zatrzymaniu Piniora. W jego obronie stanęło wiele autorytetów związanych z opozycją demokratyczną w czasach PRL, a związane z dzisiejszą opozycją media twierdziły, że zatrzymanie byłego senatora z PO to swoista zemsta polityczna nowego obozu władzy.
Józef Pinior jest podejrzany o przyjęcie wiosną zeszłego roku 40 tys. zł za załatwienie w instytucjach państwowych i samorządowych korzystnego rozstrzygnięcia spraw biznesmena inwestującego na Dolnym Śląsku. Śledczy zarzucają mu także przyjęcie 6 tys. zł za podjęcie się załatwienia koncesji na wydobywanie kopalin oraz powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych i samorządowych. Senator będzie odpowiadał przed sądem z wolnej stopy.
WB
SUPER OFERTA! Zamów roczną prenumeratę miesięcznika „wSieci Historii”, a książkę „Tajemnice stanu wojennego” otrzymasz gratis!
Pospiesz się – mamy tylko 100 książek w prezencie! Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Z początkiem grudnia Sąd Okręgowy w Poznaniu nie zdecydował się na tymczasowy areszt wobec Józefa Piniora i innych osób zatrzymanych pod koniec listopada. Uznano, że brak było przesłanek do stosowania tego środka zapobiegawczego. Przedstawiciele Prokuratury Krajowej podkreślali, że sąd sąd popełnił „błędy w ustaleniach faktycznych, które miały wpływ na treść orzeczenia”.
Polegają one na niezasadnym stwierdzeniu, że nie ma dużego prawdopodobieństwa, że podejrzani dopuścili się zarzucanych czynów. Ponadto sąd niezasadnie stwierdził, że nie została spełniona przesłanka obawy matactwa. Sąd nie przedstawił, jakie fakty i dowody przedstawione przez prokuraturę są niewiarygodne, nie podał też na jakich przeciwnych dowodach oparł swoje stanowisko.
– komentował decyzję sądu.
Zdaniem naszych informatorów, na decyzję sądu mogła mieć też wpływ burza medialna po zatrzymaniu Piniora. W jego obronie stanęło wiele autorytetów związanych z opozycją demokratyczną w czasach PRL, a związane z dzisiejszą opozycją media twierdziły, że zatrzymanie byłego senatora z PO to swoista zemsta polityczna nowego obozu władzy.
Józef Pinior jest podejrzany o przyjęcie wiosną zeszłego roku 40 tys. zł za załatwienie w instytucjach państwowych i samorządowych korzystnego rozstrzygnięcia spraw biznesmena inwestującego na Dolnym Śląsku. Śledczy zarzucają mu także przyjęcie 6 tys. zł za podjęcie się załatwienia koncesji na wydobywanie kopalin oraz powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych i samorządowych. Senator będzie odpowiadał przed sądem z wolnej stopy.
WB
SUPER OFERTA! Zamów roczną prenumeratę miesięcznika „wSieci Historii”, a książkę „Tajemnice stanu wojennego” otrzymasz gratis!
Pospiesz się – mamy tylko 100 książek w prezencie! Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/322009-tylko-u-nas-czarne-chmury-nad-sprawa-piniora-swiadkowie-zmieniaja-zeznania-i-traca-pamiec-ktos-im-w-tym-pomaga?strona=2