PiS ma dwa tygodnie jeszcze na to, aby poszukać rozwiązania; jesteśmy otwarci na poszukiwanie dobrych rozwiązań dla Polski, ale pod warunkiem, że i druga strona jest na to otwarta
— dodał.
W ocenie szefa Nowoczesnej zadaniem wszystkich odpowiedzialnych polityków w Polsce jest „poszukanie wyjścia z tej sytuacji”.
Sytuacja jest patowa i grozi tak naprawdę paraliżem państwa
— powiedział.
Petru był pytany przez dziennikarzy, co zrobi, jeżeli marszałek Sejmu znowu przeniesie obrady do Sali Kolumnowej.
Na taki wariant też musimy być przygotowani, na wariant posiedzenia w Sali Kolumnowej, posiedzenia Sejmu w Sali Ministerstwa Finansów, posiedzenia Sejmu na Nowogrodzkiej w PiS-ie. Musimy być przygotowani na wariant, kiedy PiS chce zmienić konstytucję w tej sali, którą sobie wybierze. Musimy być na to przygotowani
— powiedział lider Nowoczesnej.
Dodał przy tym, że jego ugrupowanie opracowało skuteczne działania, aby PiS nie mógł przenieść posiedzenia Sejmu do innej sali.
Wiceszefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer podkreśliła z kolei, że w obecnej sytuacji ważne jest, aby opozycja działała wspólnie.
Musimy być gotowi na każde rozwiązanie, bo na razie ze strony PiS nie widać żadnej chęci do zawierania kompromisu
— powiedziała.
Nie chcemy eskalować konfliktu. Dlatego będziemy trwać w Sejmie, ale równocześnie będziemy prowadzić jak najwięcej rozmów z politykami ze wszystkich stron sceny politycznej
— zapowiedziała Lubnauer.
Inny polityk Nowoczesnej i jednocześnie prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz zwracał uwagę na kwestię wątpliwości dotyczących uchwalonego podczas głosowań w Sali Kolumnowej budżetu na przyszły rok.
Oczekujemy zgodnie z prawem budżetu. My w tej chwili przygotowujemy budżety na przyszły rok i nie możemy żyć w niepewności, czy uchwalony budżet państwa jest zgodny z prawem
— mówił Tyszkiewicz.
Nie możemy podejmować decyzji na bazie źle uchwalonego i podważanego prawa
— dodał samorządowiec.
Internauci wychwycili, że Ryszard Petru na konferencji prasowej stwierdził, że opozycja będzie blokować rozpoczęcie 34 posiedzenia Sejmu. Tym samym lider Nowoczesnej przyznał, że 33 posiedzenie Sejmu, na którym głosowano ustawę budżetową zakończyło się.
Ryś w swoim GENIUSZU, nie zauważył, że mówiąc: - Nie dopuścimy do rozpoczęcia 34 posiedzenia Sejmu Uznał, że 33 posiedzenie się zakończyło
— napisał na Twitterze PikuŚPOL.
Wcześniej posłowie Nowoczesnej przekonywali, że 33 posiedzenie Sejmu cały czas trwa.
Od piątku 16 grudnia w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji, którzy rozpoczęli wtedy protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie, domagając się zachowania jej dotychczasowych reguł. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Wcześniej w tej samej sali odbyło się posiedzenie klubu PiS. Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne, m.in. z powodu braku kworum.
(PAP)/Twitter/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
PiS ma dwa tygodnie jeszcze na to, aby poszukać rozwiązania; jesteśmy otwarci na poszukiwanie dobrych rozwiązań dla Polski, ale pod warunkiem, że i druga strona jest na to otwarta
— dodał.
W ocenie szefa Nowoczesnej zadaniem wszystkich odpowiedzialnych polityków w Polsce jest „poszukanie wyjścia z tej sytuacji”.
Sytuacja jest patowa i grozi tak naprawdę paraliżem państwa
— powiedział.
Petru był pytany przez dziennikarzy, co zrobi, jeżeli marszałek Sejmu znowu przeniesie obrady do Sali Kolumnowej.
Na taki wariant też musimy być przygotowani, na wariant posiedzenia w Sali Kolumnowej, posiedzenia Sejmu w Sali Ministerstwa Finansów, posiedzenia Sejmu na Nowogrodzkiej w PiS-ie. Musimy być przygotowani na wariant, kiedy PiS chce zmienić konstytucję w tej sali, którą sobie wybierze. Musimy być na to przygotowani
— powiedział lider Nowoczesnej.
Dodał przy tym, że jego ugrupowanie opracowało skuteczne działania, aby PiS nie mógł przenieść posiedzenia Sejmu do innej sali.
Wiceszefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer podkreśliła z kolei, że w obecnej sytuacji ważne jest, aby opozycja działała wspólnie.
Musimy być gotowi na każde rozwiązanie, bo na razie ze strony PiS nie widać żadnej chęci do zawierania kompromisu
— powiedziała.
Nie chcemy eskalować konfliktu. Dlatego będziemy trwać w Sejmie, ale równocześnie będziemy prowadzić jak najwięcej rozmów z politykami ze wszystkich stron sceny politycznej
— zapowiedziała Lubnauer.
Inny polityk Nowoczesnej i jednocześnie prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz zwracał uwagę na kwestię wątpliwości dotyczących uchwalonego podczas głosowań w Sali Kolumnowej budżetu na przyszły rok.
Oczekujemy zgodnie z prawem budżetu. My w tej chwili przygotowujemy budżety na przyszły rok i nie możemy żyć w niepewności, czy uchwalony budżet państwa jest zgodny z prawem
— mówił Tyszkiewicz.
Nie możemy podejmować decyzji na bazie źle uchwalonego i podważanego prawa
— dodał samorządowiec.
Internauci wychwycili, że Ryszard Petru na konferencji prasowej stwierdził, że opozycja będzie blokować rozpoczęcie 34 posiedzenia Sejmu. Tym samym lider Nowoczesnej przyznał, że 33 posiedzenie Sejmu, na którym głosowano ustawę budżetową zakończyło się.
Ryś w swoim GENIUSZU, nie zauważył, że mówiąc: - Nie dopuścimy do rozpoczęcia 34 posiedzenia Sejmu Uznał, że 33 posiedzenie się zakończyło
— napisał na Twitterze PikuŚPOL.
Wcześniej posłowie Nowoczesnej przekonywali, że 33 posiedzenie Sejmu cały czas trwa.
Od piątku 16 grudnia w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji, którzy rozpoczęli wtedy protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie, domagając się zachowania jej dotychczasowych reguł. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Wcześniej w tej samej sali odbyło się posiedzenie klubu PiS. Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne, m.in. z powodu braku kworum.
(PAP)/Twitter/ems
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/321231-petru-proponuje-dwa-warianty-rozwoju-sytuacji-w-sejmie-niechcacy-przyznal-ze-posiedzenie-na-ktorym-glosowano-budzet-zakonczylo-sie?strona=2