W „Salonie Dziennikarskim” przypomniano, że w tym roku minęła 40. rocznica utworu Jana Pietrzaka „Żeby Polska była Polską”.
Wzruszyło mnie, jak zobaczyłem w Internecie, jak wielu młodych ludzi wykonuje ten utwór
— mówił Michał Karnowski.
Prowadzący audycję pytał gości, co zrobić, żeby Polska była wolna? Czy taka jest?
Generalnie tak
— odpowiedział satyryk, wskazując że wszystko inne to incydenty.
Pietrzak wspomniał o Donaldzie Tusku, który niszczył polskość, a Polska była dla niego „nienormalna”.
Rozumu nalać do paru głów
— wskazała jako receptę Łaniewska.
Ten dzień powinien połączyć, ale nie sądzę, że tak będzie. Wszystko, co rząd proponuje, jest negowane…
— stwierdziła aktorka.
Z kolei Markiewicz przypomniał wizytę Jana Pawła II w Sejmie podczas jednej z jego pielgrzymek, gdzie razem zebrała się lewica i prawica. Ojciec Święty skomentował to słowami: „Ale nam się zdarzyło”.
Dreszcz przeszedł przez ludzi, że jest coś wspólnego!
— opowiedział mecenas.
Karnowski odpowiedział, że przecież straszono Franciszkiem, który miał według wielu komentatorów pogrozić rządowi PiS, a w rzeczywistości to, co zobaczył w Polsce, zrobiło na nim wielkie wrażenie.
O ważnych wydarzeniach duchowychbtego wspomniał z kolei Grzegorz Górny.
Nagromadzenie wielkiej liczby duchowych wydarzeń w krótkim czasie
— mówił, wyliczając Jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski, Światowe Dni Młodzieży, Wielką Pokutę z egzorcyzmem nad Polską, a także uznanie Chrystusa za Króla i Pana oraz konsekrację Świątyni Opatrzności Bożej. Jak podkreślił, wielu komentatorów zaskoczyła postawa Franciszka i Polaków w czasie jego wizyty w naszym kraju.
On sam był zdumiony tym narodem - to ta żywotność Kościoła, zwłaszcza jeśli chodzi o młodzież
— dodał.
Górny podkreślił, że nasz kraj jest w chrześcijańskiej Europie wyjątkiem pod pewnym względem.
To jedyny kraj, gdzie prezydent, premier i szef rządzącej partii przystępują do komunii.
O przesłaniu Franciszka mówiła również Łaniewska:
Franciszek powiedział proste, ale ważne słowa, by w naszym języku zaistniały słowa „dziękuję”, „przepraszam”, by pamiętać o dziadkach.
Na koniec programu Michał Karnowski podziękował gościom „Salonu Dziennikarskiego” i przypomniał życzenia świąteczne prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 23 grudnia 2009 roku.
Prezydent życzył wtedy:
„..by 2010 był rokiem szczęśliwym, by było w nim jak najwięcej tych zdarzeń, które cieszą, a jak najmniej tych, które martwią. Abyśmy byli dla siebie możliwie życzliwi, zapominali krzywdy, pamiętali o chwilach dobrych. (…) Aby nasza ojczyzna przełamała wszystkie kłopoty, z którymi boryka się cały świat. By droga naszego rozwoju była drogą bez zakrętów.
ak
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W „Salonie Dziennikarskim” przypomniano, że w tym roku minęła 40. rocznica utworu Jana Pietrzaka „Żeby Polska była Polską”.
Wzruszyło mnie, jak zobaczyłem w Internecie, jak wielu młodych ludzi wykonuje ten utwór
— mówił Michał Karnowski.
Prowadzący audycję pytał gości, co zrobić, żeby Polska była wolna? Czy taka jest?
Generalnie tak
— odpowiedział satyryk, wskazując że wszystko inne to incydenty.
Pietrzak wspomniał o Donaldzie Tusku, który niszczył polskość, a Polska była dla niego „nienormalna”.
Rozumu nalać do paru głów
— wskazała jako receptę Łaniewska.
Ten dzień powinien połączyć, ale nie sądzę, że tak będzie. Wszystko, co rząd proponuje, jest negowane…
— stwierdziła aktorka.
Z kolei Markiewicz przypomniał wizytę Jana Pawła II w Sejmie podczas jednej z jego pielgrzymek, gdzie razem zebrała się lewica i prawica. Ojciec Święty skomentował to słowami: „Ale nam się zdarzyło”.
Dreszcz przeszedł przez ludzi, że jest coś wspólnego!
— opowiedział mecenas.
Karnowski odpowiedział, że przecież straszono Franciszkiem, który miał według wielu komentatorów pogrozić rządowi PiS, a w rzeczywistości to, co zobaczył w Polsce, zrobiło na nim wielkie wrażenie.
O ważnych wydarzeniach duchowychbtego wspomniał z kolei Grzegorz Górny.
Nagromadzenie wielkiej liczby duchowych wydarzeń w krótkim czasie
— mówił, wyliczając Jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski, Światowe Dni Młodzieży, Wielką Pokutę z egzorcyzmem nad Polską, a także uznanie Chrystusa za Króla i Pana oraz konsekrację Świątyni Opatrzności Bożej. Jak podkreślił, wielu komentatorów zaskoczyła postawa Franciszka i Polaków w czasie jego wizyty w naszym kraju.
On sam był zdumiony tym narodem - to ta żywotność Kościoła, zwłaszcza jeśli chodzi o młodzież
— dodał.
Górny podkreślił, że nasz kraj jest w chrześcijańskiej Europie wyjątkiem pod pewnym względem.
To jedyny kraj, gdzie prezydent, premier i szef rządzącej partii przystępują do komunii.
O przesłaniu Franciszka mówiła również Łaniewska:
Franciszek powiedział proste, ale ważne słowa, by w naszym języku zaistniały słowa „dziękuję”, „przepraszam”, by pamiętać o dziadkach.
Na koniec programu Michał Karnowski podziękował gościom „Salonu Dziennikarskiego” i przypomniał życzenia świąteczne prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 23 grudnia 2009 roku.
Prezydent życzył wtedy:
„..by 2010 był rokiem szczęśliwym, by było w nim jak najwięcej tych zdarzeń, które cieszą, a jak najmniej tych, które martwią. Abyśmy byli dla siebie możliwie życzliwi, zapominali krzywdy, pamiętali o chwilach dobrych. (…) Aby nasza ojczyzna przełamała wszystkie kłopoty, z którymi boryka się cały świat. By droga naszego rozwoju była drogą bez zakrętów.
ak
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/320807-pietrzak-w-wigilijnym-salonie-dziennikarskim-o-opozycji-buntuja-sie-jak-dzieci-w-piaskownicy-podstawia-nogi-napluja-skocza-na-mownice?strona=3