To też pokazuje, jaki układ rządził nami przez lata.
Już podczas Okrągłego Stołu pisałem w wydawnictwach podziemnych, że nie wolno porozumiewać się ze zdrajcami i zbrodniarzami, bo nic dobrego z tego nie wyniknie. Niestety Mazowiecki, Geremek, Kuroń czy Michnik zawarli ten układ, który spowodował, że ci ludzie, którzy odpowiadali za zniewolenie Polski przez wiele lat czerpali z tego nieuzasadnione zyski. Dzisiaj przychodzi spóźniony moment sprawiedliwości, wyrównania rachunków. Nie stawiając mojego przykładu za jakiś wzór mogę powiedzieć, że mam 1570 zł emerytury. Jeżeli esbecy, którzy mnie prześladowali, a ja nigdy żadnej krzywdy im nie zrobiłem, będą otrzymywali 2 tysiące, to uważam, że to już jest w porządku. Nie żądam więcej, żeby ich prześladować czy wsadzać do więzień mimo, że dokonywali czynów karalnych. Polikwidowali i popalili jednak archiwa i trudno dziś im to udowodnić. Zrównanie emerytur jest rzeczą absolutnie minimalną i te protesty są absurdalne. Powtórzę, gdyby oni wszyscy zaprotestowali, to byłby to KOD razy 100. Dziś na ulice wychodzi jakaś skromna resztówka, na którą nie ma co zwracać uwagi.
Czym według Pana skończą się te manifestacje. Co, jeżeli blokady mównicy sejmowej będą się powtarzały?
Jest dość chłodno, ci ludzie pokrzyczą i wrócą do domu. Później będą oglądali siebie w telewizji, która w kółko będzie pokazywała ten sam tłum i osoby krzyczące to samo. Blokowanie mównicy sejmowej już znamy z historii. Robił to śp. Andrzej Lepper i to w sytuacji bardziej dramatycznej, wspierany strajkami rolniczymi. To rzeczywiście były rzeczy groźne, panował paraliż dróg komunikacji krajowej, sam to przeżywałem. I co zostało po Lepperze? Smutek, żal, wstyd. Myślę, że to, co się obecnie dzieje będzie jeszcze większym żalem i wstydem po Schetynie, Petru i innych.
Rozmawiał Piotr Czartoryski- Sziler
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
To też pokazuje, jaki układ rządził nami przez lata.
Już podczas Okrągłego Stołu pisałem w wydawnictwach podziemnych, że nie wolno porozumiewać się ze zdrajcami i zbrodniarzami, bo nic dobrego z tego nie wyniknie. Niestety Mazowiecki, Geremek, Kuroń czy Michnik zawarli ten układ, który spowodował, że ci ludzie, którzy odpowiadali za zniewolenie Polski przez wiele lat czerpali z tego nieuzasadnione zyski. Dzisiaj przychodzi spóźniony moment sprawiedliwości, wyrównania rachunków. Nie stawiając mojego przykładu za jakiś wzór mogę powiedzieć, że mam 1570 zł emerytury. Jeżeli esbecy, którzy mnie prześladowali, a ja nigdy żadnej krzywdy im nie zrobiłem, będą otrzymywali 2 tysiące, to uważam, że to już jest w porządku. Nie żądam więcej, żeby ich prześladować czy wsadzać do więzień mimo, że dokonywali czynów karalnych. Polikwidowali i popalili jednak archiwa i trudno dziś im to udowodnić. Zrównanie emerytur jest rzeczą absolutnie minimalną i te protesty są absurdalne. Powtórzę, gdyby oni wszyscy zaprotestowali, to byłby to KOD razy 100. Dziś na ulice wychodzi jakaś skromna resztówka, na którą nie ma co zwracać uwagi.
Czym według Pana skończą się te manifestacje. Co, jeżeli blokady mównicy sejmowej będą się powtarzały?
Jest dość chłodno, ci ludzie pokrzyczą i wrócą do domu. Później będą oglądali siebie w telewizji, która w kółko będzie pokazywała ten sam tłum i osoby krzyczące to samo. Blokowanie mównicy sejmowej już znamy z historii. Robił to śp. Andrzej Lepper i to w sytuacji bardziej dramatycznej, wspierany strajkami rolniczymi. To rzeczywiście były rzeczy groźne, panował paraliż dróg komunikacji krajowej, sam to przeżywałem. I co zostało po Lepperze? Smutek, żal, wstyd. Myślę, że to, co się obecnie dzieje będzie jeszcze większym żalem i wstydem po Schetynie, Petru i innych.
Rozmawiał Piotr Czartoryski- Sziler
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/319825-nasz-wywiad-wyszkowski-o-manifestacjach-opozycji-przed-sejmem-i-palacem-prezydenckim-ma-to-charakter-ponurego-kabaretu?strona=2