To szef PiS Jarosław Kaczyński odpowiada za to, że w Parlamencie Europejskim odbywają się debaty o Polsce
—ocenił szef PO Grzegorz Schetyna na konferencji prasowej w Strasburgu przed planowaną na środę kolejną dyskusją na forum PE o rządach prawa w Polsce.
CZYTAJ WIĘCEJ: Legutko do Timmermansa w PE: „Chodzi wam o zachowanie monopolu jednej strony! Nie szanujecie innych poglądów!”. WIDEO
W środę Schetyna spotyka się w PE w Strasburgu z liderami chadeckiej Europejskiej Partii Ludowej, do której należy PO. W czwartek ma uczestniczyć w szczycie EPL w Brukseli.
Jak powiedział dziennikarzom, europarlament po raz kolejny w tym roku będzie zajmował się sytuacją w Polsce.
Organizatorem każdej z tych debat jest Jarosław Kaczyński i jego polityka
—ocenił. Według niego szczególnie widać to było w trakcie prac nad przyjętą we wtorek ustawą o zgromadzeniach.
Dlatego będziemy dzisiaj o tym mówić. Będziemy mówić o wolności, której Polacy nie pozwolą sobie zabrać
—oświadczył Schetyna.
Przypomniał, że we wtorek w Polsce obchodzono 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.
Ale wczorajszy dzień, 13 grudnia 2016 r. to też specyficzna data, która przejdzie do historii jako moment uchwalenia ustawy o zgromadzeniach. 35 lat po wprowadzeniu stanu wojennego ustawa o wolności zgromadzeń, ustawa, która tak naprawdę te wolności zabiera czy je ogranicza, jest takim symbolicznym powrotem do czasów PRL-u
—powiedział Schetyna.
Dodał, że w trakcie debaty PE europosłowie PO będą też dziękować „krajom wolnego świata, krajom Europy Zachodniej, które wspierały polską walkę po 13 grudnia” 1981 r.
Potrzebowaliśmy tej pomocy wtedy, a dzisiaj polska wolność potrzebuje (…) patrzenia na ręce, oglądania, w jaki sposób łamana jest demokracja i praworządność. Nie pozwolimy na to w Polsce, będziemy mówić o tym w Brukseli i Strasburgu
—mówił przewodniczący PO.
Szef klubu parlamentarnego Platformy Sławomir Neumann powiedział, że przyjęcie ustawy o zgromadzeniach i zachowanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, „od tygodnia blokującego możliwość wypowiadania się posłom opozycji, jak w pigułce pokazuje państwo PiS, ograniczające wolności i swobody obywatelskie, ograniczające możliwość swobodnej wypowiedzi parlamentarnej i pozaparlamentarnej”.
Niezależnie od tego, czy prezydent Duda podpisze ustawę ograniczającą wolność zgromadzeń dzisiaj, jutro czy za dwa dni, to nas nie zatrzymacie. Obywatele będą protestować, tak jak po 13 grudnia, mimo czołgów, ZOMO, tak teraz też będą protestować, mimo PiS-u i całego rządu Prawa i Sprawiedliwości i większości parlamentarnej, która nie pozwala Polakom protestować na ulicach. Jeżeli nie ma dyskusji w parlamencie, to ona musi się przenosić na ulice
—mówił Neumann.
To jest wina Jarosława Kaczyńskiego i ta debata (PE) dzisiaj to jest jego wina. Jasno mówimy, że Polacy nie dali się komunie i nie dali się PiS-owi, mimo że na czele PiS stoi dziś towarzysz prokurator (Stanisław) Piotrowicz
—dodał.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
To szef PiS Jarosław Kaczyński odpowiada za to, że w Parlamencie Europejskim odbywają się debaty o Polsce
—ocenił szef PO Grzegorz Schetyna na konferencji prasowej w Strasburgu przed planowaną na środę kolejną dyskusją na forum PE o rządach prawa w Polsce.
CZYTAJ WIĘCEJ: Legutko do Timmermansa w PE: „Chodzi wam o zachowanie monopolu jednej strony! Nie szanujecie innych poglądów!”. WIDEO
W środę Schetyna spotyka się w PE w Strasburgu z liderami chadeckiej Europejskiej Partii Ludowej, do której należy PO. W czwartek ma uczestniczyć w szczycie EPL w Brukseli.
Jak powiedział dziennikarzom, europarlament po raz kolejny w tym roku będzie zajmował się sytuacją w Polsce.
Organizatorem każdej z tych debat jest Jarosław Kaczyński i jego polityka
—ocenił. Według niego szczególnie widać to było w trakcie prac nad przyjętą we wtorek ustawą o zgromadzeniach.
Dlatego będziemy dzisiaj o tym mówić. Będziemy mówić o wolności, której Polacy nie pozwolą sobie zabrać
—oświadczył Schetyna.
Przypomniał, że we wtorek w Polsce obchodzono 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.
Ale wczorajszy dzień, 13 grudnia 2016 r. to też specyficzna data, która przejdzie do historii jako moment uchwalenia ustawy o zgromadzeniach. 35 lat po wprowadzeniu stanu wojennego ustawa o wolności zgromadzeń, ustawa, która tak naprawdę te wolności zabiera czy je ogranicza, jest takim symbolicznym powrotem do czasów PRL-u
—powiedział Schetyna.
Dodał, że w trakcie debaty PE europosłowie PO będą też dziękować „krajom wolnego świata, krajom Europy Zachodniej, które wspierały polską walkę po 13 grudnia” 1981 r.
Potrzebowaliśmy tej pomocy wtedy, a dzisiaj polska wolność potrzebuje (…) patrzenia na ręce, oglądania, w jaki sposób łamana jest demokracja i praworządność. Nie pozwolimy na to w Polsce, będziemy mówić o tym w Brukseli i Strasburgu
—mówił przewodniczący PO.
Szef klubu parlamentarnego Platformy Sławomir Neumann powiedział, że przyjęcie ustawy o zgromadzeniach i zachowanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, „od tygodnia blokującego możliwość wypowiadania się posłom opozycji, jak w pigułce pokazuje państwo PiS, ograniczające wolności i swobody obywatelskie, ograniczające możliwość swobodnej wypowiedzi parlamentarnej i pozaparlamentarnej”.
Niezależnie od tego, czy prezydent Duda podpisze ustawę ograniczającą wolność zgromadzeń dzisiaj, jutro czy za dwa dni, to nas nie zatrzymacie. Obywatele będą protestować, tak jak po 13 grudnia, mimo czołgów, ZOMO, tak teraz też będą protestować, mimo PiS-u i całego rządu Prawa i Sprawiedliwości i większości parlamentarnej, która nie pozwala Polakom protestować na ulicach. Jeżeli nie ma dyskusji w parlamencie, to ona musi się przenosić na ulice
—mówił Neumann.
To jest wina Jarosława Kaczyńskiego i ta debata (PE) dzisiaj to jest jego wina. Jasno mówimy, że Polacy nie dali się komunie i nie dali się PiS-owi, mimo że na czele PiS stoi dziś towarzysz prokurator (Stanisław) Piotrowicz
—dodał.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/319375-czy-im-to-sie-nigdy-nie-znudzi-schetyna-to-kaczynski-odpowiada-za-to-ze-w-pe-odbywaja-sie-debaty-o-polsce
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.