Ówczesny rzecznik dyscyplinarny PG prok. Jacek Radoniewicz zeznał we wtorek przed komisją, że na temat zarzutów dyscyplinarnych stawianych tym prokuratorom rozmawiał raz lub dwa razy z Seremetem.
Seremet uważał, że sprawy dyscyplinarne powinny znaleźć finał przed sądem dyscyplinarnym. Chciał, aby każdą z tych spraw rozpoznał sąd
— mówił Radoniewicz.
Ostatecznie doszło do postępowań przed sądem dyscyplinarnym wobec czworga prokuratorów, zostali oni uwolnieni od zarzutów.
Zawiadomienie o tym, że Amber Gold prowadzi działalność bankową bez zezwolenia złożyła pod koniec 2009 r. Komisja Nadzoru Finansowego; trafiło ono do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz. Na początku 2010 prok. Barbara Kijanko odmówiła wszczęcia śledztwa. Po uwzględnieniu przez sąd zażalenia KNF, w maju 2010 r. wszczęte zostało dochodzenie, które jednak w sierpniu zostało umorzone.
Również na postanowienie o umorzeniu KNF złożyła zażalenie, a sąd je uwzględnił w grudniu 2010 r. Po zwrocie sprawy do Prokuratury Gdańsk-Wrzeszcz zarejestrowano ją, zlecając Komendzie Miejskiej Policji w Gdańsku wykonanie szczegółowo określonych czynności procesowych. W lutym 2011 r. zapadła decyzja o zasięgnięciu opinii biegłego rewidenta. W związku z przedłużaniem się opracowania tej opinii - w maju 2011 roku - prokurator referent zawiesiła postępowanie w sprawie. Postępowanie podjęte zostało w kwietniu 2012 r., a w czerwcu przejęte przez gdańską prokuraturę okręgową.
13 sierpnia 2012 r. Amber Gold - firma, która miała inwestować w złoto i inne kruszce i kusiła klientów wysokim oprocentowaniem inwestycji - ogłosiła likwidację, tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich. Pierwszy zarzut oszustwa znacznej wartości wraz z wnioskiem o areszt wobec szefa Amber Gold Marcina P. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku postawiła pod koniec sierpnia 2012 r. Jesienią 2012 r. śledztwo przeniesiono do Prokuratury Okręgowej w Łodzi, która w czerwcu 2015 r. sporządziła akt oskarżenia ws. Amber Gold.
wkt/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ówczesny rzecznik dyscyplinarny PG prok. Jacek Radoniewicz zeznał we wtorek przed komisją, że na temat zarzutów dyscyplinarnych stawianych tym prokuratorom rozmawiał raz lub dwa razy z Seremetem.
Seremet uważał, że sprawy dyscyplinarne powinny znaleźć finał przed sądem dyscyplinarnym. Chciał, aby każdą z tych spraw rozpoznał sąd
— mówił Radoniewicz.
Ostatecznie doszło do postępowań przed sądem dyscyplinarnym wobec czworga prokuratorów, zostali oni uwolnieni od zarzutów.
Zawiadomienie o tym, że Amber Gold prowadzi działalność bankową bez zezwolenia złożyła pod koniec 2009 r. Komisja Nadzoru Finansowego; trafiło ono do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz. Na początku 2010 prok. Barbara Kijanko odmówiła wszczęcia śledztwa. Po uwzględnieniu przez sąd zażalenia KNF, w maju 2010 r. wszczęte zostało dochodzenie, które jednak w sierpniu zostało umorzone.
Również na postanowienie o umorzeniu KNF złożyła zażalenie, a sąd je uwzględnił w grudniu 2010 r. Po zwrocie sprawy do Prokuratury Gdańsk-Wrzeszcz zarejestrowano ją, zlecając Komendzie Miejskiej Policji w Gdańsku wykonanie szczegółowo określonych czynności procesowych. W lutym 2011 r. zapadła decyzja o zasięgnięciu opinii biegłego rewidenta. W związku z przedłużaniem się opracowania tej opinii - w maju 2011 roku - prokurator referent zawiesiła postępowanie w sprawie. Postępowanie podjęte zostało w kwietniu 2012 r., a w czerwcu przejęte przez gdańską prokuraturę okręgową.
13 sierpnia 2012 r. Amber Gold - firma, która miała inwestować w złoto i inne kruszce i kusiła klientów wysokim oprocentowaniem inwestycji - ogłosiła likwidację, tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich. Pierwszy zarzut oszustwa znacznej wartości wraz z wnioskiem o areszt wobec szefa Amber Gold Marcina P. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku postawiła pod koniec sierpnia 2012 r. Jesienią 2012 r. śledztwo przeniesiono do Prokuratury Okręgowej w Łodzi, która w czerwcu 2015 r. sporządziła akt oskarżenia ws. Amber Gold.
wkt/PAP
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/318531-andrzej-seremet-przesluchiwany-przez-komisje-sledcza-ws-amber-gold-wassermann-chcemy-spytac-min-o-to-jaki-mial-wplyw-na-prace-gdanskiej-prokuratury?strona=3