W Polsce nie ma zgody na cenzurę. Polska jest kolebką demokracji
— powiedział wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, pytany o akcję blokowania stron promujących Marsz Niepodległości na portalach społecznościowych.
Jak zapowiedział, jego resort będzie analizował problem pod kątem prawnym.
To co się dzieje na Facebooku i Twitterze woła o pomstę do nieba. Mogą być tam strony, które obrażają Kościół Katolicki - wulgarnie nawiązując do ideologii komunistycznej, natomiast nie może być polskich haseł patriotycznych. No coś tutaj jest nie w porządku
— przyznał.
Będziemy się zastanawiali, co możemy zrobić. Pewnie możliwości mamy ograniczone, ale postaramy się je wykorzystać
— zadeklarował.
Myślę, że to kwestia osób, które odpowiadają za Facebook i Twitter w Polsce. Mówi się, że są sympatykami KODU. To można zweryfikować
— dodał.
Na pytanie, czy zdaniem prokuratury w Smoleńsku doszło do zamachu - Jaki odpowiedział:
Prokuratura nie wyklucza żadnej tezy, ani żadnej możliwości. Zadaniem prokuratury jest przede wszystkim przeprowadzić rzetelne śledztwo, którego do tej pory nie było. Nadal niewiele wiemy na temat tej katastrofy…
Jak tłumaczył wiceminister, przy badaniu katastrof komunikacyjnych, normą jest korzystanie z dowodów jakimi są wyniki sekcji zwłok.
Problem polega na tym, że w Rosji te sekcje zwłok fałszowano. Wychodziło z nich m.in. że śp. Przemysław Gosiewski jest wysokim blondynem. Pozamieniano ciała. Trudno, żeby dzisiejsza prokuratora nie przeprowadziła takiej ekshumacji, bo to jeden z podstawowych dowodów
— podkreślił.
My po latach przeprowadziliśmy ekshumację ciała generała Sikorskiego, dzięki czemu udało się wykluczyć teorie, które krążyły przez wiele lat , takie jak uduszenie czy otrucie. Po 60 latach się dało. To dlaczego teraz ma się nie udać? Póki jest szansa powinniśmy to zrobić
— argumentował Patryk Jaki.
To co prokuratura może zrobić, to przeprowadzić te ekshumacje z wielkim szacunkiem i uszanowaniem stron. Jeżeli zależy nam na bezpieczeństwie, na prestiżu polskiego państwa musimy zrobić wszystko, by pokazać, że ono działa a nie jest teoretyczne…
— mówił.
Na pytanie, czy to właśnie on stanie na czele Komisji Weryfikacyjnej - Patryk Jaki zapewnił, że nie ma jeszcze takiej decyzji.
Nie jest wykluczone, że któryś inny wiceminister. Komisja powstanie na początku przyszłego roku. Nie uchylę się od tego, ale raczej będzie to któryś z innych wiceministrów
— powiedział. Jak tłumaczył, komisja ma uzasadnienie nie tylko w związku z aferą warszawską.
Niemal w każdym powiecie w Polsce była jakaś reprywatyzacja, gdzie zniknął jakiś wielki zakład, który kiedyś świetnie się trzymał, jakiś cwaniak się na tym dorobił, setki osób straciło źródło dochodu, po drodze klepnął to jakiś sąd… I na koniec mówi się nie da się nic zrobić. Teraz chcemy pokazać, że będzie inaczej
— podkreślił. Jak zauważył, wystarczyła zapowiedź tej komisji, by ludzie „odświeżyli sobie pamięć”.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W Polsce nie ma zgody na cenzurę. Polska jest kolebką demokracji
— powiedział wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, pytany o akcję blokowania stron promujących Marsz Niepodległości na portalach społecznościowych.
Jak zapowiedział, jego resort będzie analizował problem pod kątem prawnym.
To co się dzieje na Facebooku i Twitterze woła o pomstę do nieba. Mogą być tam strony, które obrażają Kościół Katolicki - wulgarnie nawiązując do ideologii komunistycznej, natomiast nie może być polskich haseł patriotycznych. No coś tutaj jest nie w porządku
— przyznał.
Będziemy się zastanawiali, co możemy zrobić. Pewnie możliwości mamy ograniczone, ale postaramy się je wykorzystać
— zadeklarował.
Myślę, że to kwestia osób, które odpowiadają za Facebook i Twitter w Polsce. Mówi się, że są sympatykami KODU. To można zweryfikować
— dodał.
Na pytanie, czy zdaniem prokuratury w Smoleńsku doszło do zamachu - Jaki odpowiedział:
Prokuratura nie wyklucza żadnej tezy, ani żadnej możliwości. Zadaniem prokuratury jest przede wszystkim przeprowadzić rzetelne śledztwo, którego do tej pory nie było. Nadal niewiele wiemy na temat tej katastrofy…
Jak tłumaczył wiceminister, przy badaniu katastrof komunikacyjnych, normą jest korzystanie z dowodów jakimi są wyniki sekcji zwłok.
Problem polega na tym, że w Rosji te sekcje zwłok fałszowano. Wychodziło z nich m.in. że śp. Przemysław Gosiewski jest wysokim blondynem. Pozamieniano ciała. Trudno, żeby dzisiejsza prokuratora nie przeprowadziła takiej ekshumacji, bo to jeden z podstawowych dowodów
— podkreślił.
My po latach przeprowadziliśmy ekshumację ciała generała Sikorskiego, dzięki czemu udało się wykluczyć teorie, które krążyły przez wiele lat , takie jak uduszenie czy otrucie. Po 60 latach się dało. To dlaczego teraz ma się nie udać? Póki jest szansa powinniśmy to zrobić
— argumentował Patryk Jaki.
To co prokuratura może zrobić, to przeprowadzić te ekshumacje z wielkim szacunkiem i uszanowaniem stron. Jeżeli zależy nam na bezpieczeństwie, na prestiżu polskiego państwa musimy zrobić wszystko, by pokazać, że ono działa a nie jest teoretyczne…
— mówił.
Na pytanie, czy to właśnie on stanie na czele Komisji Weryfikacyjnej - Patryk Jaki zapewnił, że nie ma jeszcze takiej decyzji.
Nie jest wykluczone, że któryś inny wiceminister. Komisja powstanie na początku przyszłego roku. Nie uchylę się od tego, ale raczej będzie to któryś z innych wiceministrów
— powiedział. Jak tłumaczył, komisja ma uzasadnienie nie tylko w związku z aferą warszawską.
Niemal w każdym powiecie w Polsce była jakaś reprywatyzacja, gdzie zniknął jakiś wielki zakład, który kiedyś świetnie się trzymał, jakiś cwaniak się na tym dorobił, setki osób straciło źródło dochodu, po drodze klepnął to jakiś sąd… I na koniec mówi się nie da się nic zrobić. Teraz chcemy pokazać, że będzie inaczej
— podkreślił. Jak zauważył, wystarczyła zapowiedź tej komisji, by ludzie „odświeżyli sobie pamięć”.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/313941-patryk-jaki-o-komisji-weryfikacyjnej-udowodnimy-ze-polskie-panstwo-nie-bedzie-na-kolanach-przed-grupa-cwaniakow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.