Hanna Gronkiewicz-Waltz nagle donosi sama do siebie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i nagle mówi, że kamienica, którą przejęła jej rodzina - być może nie została przejęta zgodnie z prawem. Słynny mecenas nagle zgłosił się do jednego z mediów. Wszyscy odświeżają sobie pamięć, bo boją się Komisji Weryfikacyjnej. Dlatego takie działania państwa mają sens
— przekonywał.
Ta Komisja będzie działała na ścieżce administracyjnej, w charakterze władzy wykonawczej. Będzie miała prawo nakładania rożnego rodzaju kar. Choć to właściwie nie będzie kara, tylko rekompensata. I jeżeli jakaś osoba stwierdzi, że jakaś osoba niesłusznie przywłaszczyła sobie majątek w ramach reprywatyzacji wartości 15 mln, to komisja będzie mogła nałożyć karę w wysokości 15 mln. Będzie sprawiedliwość? Będzie sprawiedliwość! Udowodnimy, że polskie państwo nie będzie na kolanach przed grupą cwaniaków. Bo w przypadku warszawskiej reprywatyzacji możemy mówić o mafii.
Jak zapewnił komisja będzie robiła co w jej mocy, by rozpatrzyć wszystkie zgłoszone do niej sprawy.
Ale nawet jeśli tylko części obywateli przywróci poczucie sprawiedliwości, to będę uważał, że było warto. Za czasów PO mieliśmy do czynienia jeszcze z jedną rzeczą, najbardziej haniebną - rozwinięciem skrzydeł, jeśli chodzi o „czyszczenie” kamienic. W wyniku tego wyrzucano brutalnie ludzi do piwnicy. Doszło nawet do tego, że wyrzucono 90-letniego oficera AK do piwnicy. Bo jakiś cwaniak musiał zarobić kolejne miliony. I to jest sprawa, nad którą nie można przejść do porządku dziennego. Ci wszyscy cwaniacy będą musieli stanąć przed Komisją Weryfikacyjną i opowiedzieć jak to było.
Jak tłumaczył wiceminister, Komisja Weryfikacyjna będzie miała jeszcze jedno narzędzie. Otóż, jeżeli ktoś ujawni okoliczności, w jakich dochodziło do nieuczciwych reprywatyzacji, będzie mógł liczyć na niższą karę.
Jestem przekonany, że to jest narzędzie będzie działało skuteczniej niż inne.
Jak dodał, trudno sprawę reprywatyzacji pozostawić sądom, gdyż część z nich sama brała udział w tym procederze.
Dlatego jest potrzebna nowa instytucja, która ma przywrócić elementarną sprawiedliwość w państwie.
— podkreślił, zapewniając że projekt ustawy dotyczący tej komisji trafi do Sejmu jeśli nie w najbliższych dniach, to tygodniach a sama komisja rozpocznie prace od przyszłego roku.
ansa./ Polskie Radio/Sygnały Dnia
Polecamy nowe wydanie największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „wSieci”, w sprzedaży od 31 października br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Hanna Gronkiewicz-Waltz nagle donosi sama do siebie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i nagle mówi, że kamienica, którą przejęła jej rodzina - być może nie została przejęta zgodnie z prawem. Słynny mecenas nagle zgłosił się do jednego z mediów. Wszyscy odświeżają sobie pamięć, bo boją się Komisji Weryfikacyjnej. Dlatego takie działania państwa mają sens
— przekonywał.
Ta Komisja będzie działała na ścieżce administracyjnej, w charakterze władzy wykonawczej. Będzie miała prawo nakładania rożnego rodzaju kar. Choć to właściwie nie będzie kara, tylko rekompensata. I jeżeli jakaś osoba stwierdzi, że jakaś osoba niesłusznie przywłaszczyła sobie majątek w ramach reprywatyzacji wartości 15 mln, to komisja będzie mogła nałożyć karę w wysokości 15 mln. Będzie sprawiedliwość? Będzie sprawiedliwość! Udowodnimy, że polskie państwo nie będzie na kolanach przed grupą cwaniaków. Bo w przypadku warszawskiej reprywatyzacji możemy mówić o mafii.
Jak zapewnił komisja będzie robiła co w jej mocy, by rozpatrzyć wszystkie zgłoszone do niej sprawy.
Ale nawet jeśli tylko części obywateli przywróci poczucie sprawiedliwości, to będę uważał, że było warto. Za czasów PO mieliśmy do czynienia jeszcze z jedną rzeczą, najbardziej haniebną - rozwinięciem skrzydeł, jeśli chodzi o „czyszczenie” kamienic. W wyniku tego wyrzucano brutalnie ludzi do piwnicy. Doszło nawet do tego, że wyrzucono 90-letniego oficera AK do piwnicy. Bo jakiś cwaniak musiał zarobić kolejne miliony. I to jest sprawa, nad którą nie można przejść do porządku dziennego. Ci wszyscy cwaniacy będą musieli stanąć przed Komisją Weryfikacyjną i opowiedzieć jak to było.
Jak tłumaczył wiceminister, Komisja Weryfikacyjna będzie miała jeszcze jedno narzędzie. Otóż, jeżeli ktoś ujawni okoliczności, w jakich dochodziło do nieuczciwych reprywatyzacji, będzie mógł liczyć na niższą karę.
Jestem przekonany, że to jest narzędzie będzie działało skuteczniej niż inne.
Jak dodał, trudno sprawę reprywatyzacji pozostawić sądom, gdyż część z nich sama brała udział w tym procederze.
Dlatego jest potrzebna nowa instytucja, która ma przywrócić elementarną sprawiedliwość w państwie.
— podkreślił, zapewniając że projekt ustawy dotyczący tej komisji trafi do Sejmu jeśli nie w najbliższych dniach, to tygodniach a sama komisja rozpocznie prace od przyszłego roku.
ansa./ Polskie Radio/Sygnały Dnia
Polecamy nowe wydanie największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „wSieci”, w sprzedaży od 31 października br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/313941-patryk-jaki-o-komisji-weryfikacyjnej-udowodnimy-ze-polskie-panstwo-nie-bedzie-na-kolanach-przed-grupa-cwaniakow?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.