Według Siemoniaka wystąpienie Perkowskiej to próba ucieczki od odpowiedzi na zarzuty, które pojawiają się „i rosną od kilku dni o dziwne relacje Antoniego Macierewicza z lobbystą D’Amato”.
Te zarzuty szczególnie nasiliły się po tym, gdy minister Macierewicz bez żadnych procedur wskazał konkretny śmigłowiec, który chce kupić
— podkreślił Siemoniak.
Ocenił wystąpienie Perkowskiej jako „żenujące”.
Żenujące było też to, że minister Macierewicz, czy jego zastępca nie wyszli, tylko wypchnęli jakąś osobę
— powiedział.
Na początku października Ministerstwo Rozwoju, które prowadziło negocjacje offsetowe, poinformowało o zakończeniu rozmów ws. Carakali, uznając je za bezprzedmiotowe. Według polskiego rządu oferta Airbusa nie zabezpieczała interesów ekonomicznych i bezpieczeństwa Polski, a wartość proponowanego offsetu była niższa od oczekiwanej.
Przetarg na wielozadaniowe śmigłowce dla wojska rozpisano wiosną 2012. W kwietniu ub. r. MON do końcowego etapu zakwalifikowało ofertę Airbus Helicopters z maszyną H225M. MON podało, że tylko ta oferta spełniła wymogi formalne. Oferty konkurencji odrzucono m.in. ze względu na zbyt odległy termin dostawy (śmigłowce AW149 oferowane przez WSK-PZL Świdnik będące własnością Leonardo Helicopters) i brak uzbrojenia (Black Hawk w wersji eksportowej, które oferowało PZL Mielec należące do firmy Sikorsky). 30 września 2015 r. rozpoczęły się negocjacje umowy offsetowej, której podpisanie było warunkiem zawarcia kontraktu.
Decyzję MON kwestionowały m.in. związki zawodowe działające w zakładach, których oferty zostały odrzucone. PZL Świdnik zaskarżył postępowanie.
Wybór Caracala wzbudził zastrzeżenia PiS. Partia zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przy przetargu przez wymagania preferujące maszynę europejskiego koncernu. Zastrzeżenia wyrażał również prezydent Andrzej Duda.
Szef MON Antoni Macierewicz na początku urzędowania podjął decyzję o przeglądzie postępowań dotyczących zakupów, w tym na śmigłowce. W ubiegłym tygodniu w Mielcu Macierewicz zapowiedział, że Wojskom Specjalnym zostaną w najbliższych miesiącach dostarczone maszyny Black Hawk.
W rozmowie z „Gazetą Polską” Macierewicz pytany o Black Hawki powiedział, że resort „wstępnie rozważa” ofertę Mielca dotyczącą „dostarczenia pewnej liczby śmigłowców przeznaczonych dla wojsk specjalnych”.
Chciałbym, żeby pierwsze ćwiczebne maszyny, jeżeli spełnią warunki stawiane przez wojskowych, zostały dostarczone w tym roku. A niezbędna partia ośmiu śmigłowców dla sił specjalnych w przyszłym roku
— powiedział minister zastrzegając, że dostawca musi sprostać warunkom technicznym i finansowym.
Szef MON podkreśla, że Black Hawk jest śmigłowcem używanym przez wojsko amerykańskie, wypróbowanym w działaniach bojowych, wskazuje też na jego „podstawowe parametry dotyczące zasięgu, udźwigu i prędkości”. Macierewicz przypominając, że w Polsce mają stacjonować amerykańskie wojska, zastrzegł, by nie patrzeć „na decyzję o zakupie wyłącznie w perspektywie politycznej”.
Rozmawiamy również ze Świdnikiem, jesteśmy otwarci także na Airbusa
— zapewnił.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Według Siemoniaka wystąpienie Perkowskiej to próba ucieczki od odpowiedzi na zarzuty, które pojawiają się „i rosną od kilku dni o dziwne relacje Antoniego Macierewicza z lobbystą D’Amato”.
Te zarzuty szczególnie nasiliły się po tym, gdy minister Macierewicz bez żadnych procedur wskazał konkretny śmigłowiec, który chce kupić
— podkreślił Siemoniak.
Ocenił wystąpienie Perkowskiej jako „żenujące”.
Żenujące było też to, że minister Macierewicz, czy jego zastępca nie wyszli, tylko wypchnęli jakąś osobę
— powiedział.
Na początku października Ministerstwo Rozwoju, które prowadziło negocjacje offsetowe, poinformowało o zakończeniu rozmów ws. Carakali, uznając je za bezprzedmiotowe. Według polskiego rządu oferta Airbusa nie zabezpieczała interesów ekonomicznych i bezpieczeństwa Polski, a wartość proponowanego offsetu była niższa od oczekiwanej.
Przetarg na wielozadaniowe śmigłowce dla wojska rozpisano wiosną 2012. W kwietniu ub. r. MON do końcowego etapu zakwalifikowało ofertę Airbus Helicopters z maszyną H225M. MON podało, że tylko ta oferta spełniła wymogi formalne. Oferty konkurencji odrzucono m.in. ze względu na zbyt odległy termin dostawy (śmigłowce AW149 oferowane przez WSK-PZL Świdnik będące własnością Leonardo Helicopters) i brak uzbrojenia (Black Hawk w wersji eksportowej, które oferowało PZL Mielec należące do firmy Sikorsky). 30 września 2015 r. rozpoczęły się negocjacje umowy offsetowej, której podpisanie było warunkiem zawarcia kontraktu.
Decyzję MON kwestionowały m.in. związki zawodowe działające w zakładach, których oferty zostały odrzucone. PZL Świdnik zaskarżył postępowanie.
Wybór Caracala wzbudził zastrzeżenia PiS. Partia zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przy przetargu przez wymagania preferujące maszynę europejskiego koncernu. Zastrzeżenia wyrażał również prezydent Andrzej Duda.
Szef MON Antoni Macierewicz na początku urzędowania podjął decyzję o przeglądzie postępowań dotyczących zakupów, w tym na śmigłowce. W ubiegłym tygodniu w Mielcu Macierewicz zapowiedział, że Wojskom Specjalnym zostaną w najbliższych miesiącach dostarczone maszyny Black Hawk.
W rozmowie z „Gazetą Polską” Macierewicz pytany o Black Hawki powiedział, że resort „wstępnie rozważa” ofertę Mielca dotyczącą „dostarczenia pewnej liczby śmigłowców przeznaczonych dla wojsk specjalnych”.
Chciałbym, żeby pierwsze ćwiczebne maszyny, jeżeli spełnią warunki stawiane przez wojskowych, zostały dostarczone w tym roku. A niezbędna partia ośmiu śmigłowców dla sił specjalnych w przyszłym roku
— powiedział minister zastrzegając, że dostawca musi sprostać warunkom technicznym i finansowym.
Szef MON podkreśla, że Black Hawk jest śmigłowcem używanym przez wojsko amerykańskie, wypróbowanym w działaniach bojowych, wskazuje też na jego „podstawowe parametry dotyczące zasięgu, udźwigu i prędkości”. Macierewicz przypominając, że w Polsce mają stacjonować amerykańskie wojska, zastrzegł, by nie patrzeć „na decyzję o zakupie wyłącznie w perspektywie politycznej”.
Rozmawiamy również ze Świdnikiem, jesteśmy otwarci także na Airbusa
— zapewnił.
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312319-mon-odpowiada-na-zarzuty-platformy-rzad-po-psl-od-poczatku-stawial-w-pozycji-uprzywilejowanej-smiglowce-caracal-wideo?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.