Lider Platformy Obywatelskiej nie odpuszcza. Nie mogąc znaleźć sobie miejsca w opozycji, komponuje „gabinet cieni”. Jego skład ma ogłosić 1 października na konwencji PO. Wirtualna Polska ujawnia nazwiska. W gabinecie mają zasiąść: Tomasz Siemoniak, Rafał Trzaskowski, Rafał Grupiński.

CZYTAJ WIĘCEJ: Schetyna nie może się pogodzić z utratą władzy. „W październiku przedstawimy gabinet cieni”. Nie będzie w nim miejsca dla Kopacz

Każde ministerstwo będzie recenzowane przez kilkuosobowe zespoły. Na czele każdego z nich stanie lider, który wejdzie w skład „gabinetu cieni”. To nie będą przyszli ministrowie, tylko ludzie odpowiedzialni za kierowanie poszczególnymi zespołami

—powiedział portalowi wp.pl polityk z władz Platformy.

Portal pisze, że na czele „gabinetu cieni” stanie Grzegorz Schetyna, ale poszczególnymi grupami recenzującymi będą również zarządzać inni przedstawiciele władz partii. Tomasz Siemoniak zajmie się sprawami obronności i bezpieczeństwa, a Borys Budka lub Arkadiusz Myrcha resortu sprawiedliwości. Nie wiadomo jeszcze, kto pokieruje zespołem recenzującym resort zdrowia. Na razie wymienia się dwie kandydatury: Bartosza Arłukowicza i Ewy Kopacz.

Karty rozdaje pani premier. Jeśli będzie chciała wejść do gabinetu i zająć się Ministerstwem Zdrowia, to na pewno tak się stanie i przewodniczący Schetyna nie będzie robił jej żadnych problemów

— mówi portalowi wp.pl informator z PO. Jak podkreślił, doświadczenie Kopacz w dziedzinie zdrowia jest dla polityków PO znaczące.

Ma bardzo dużą wiedzę w kwestii polityki zdrowotnej, dlatego powinna znaleźć się w zespole odpowiedzialnym za recenzowanie rządu. Pytanie, czy ona chce wracać do zajmowania się tą tematyką

—dodaje poseł PO.

Dalszy ciąg na następnej stronie