Poseł PiS Łukasz Schreiber ocenił, że kwestia TK stała się tematem, którym opozycja stara się przykryć swój brak pomysłu na to, co naprawdę należałoby w Polsce zmienić. Jego zdaniem po stronie opozycji nie ma woli kompromisu, lecz chęć przedłużania sporu i „kreowania politycznej awantury”.
Jak podkreślił, Prawo i Sprawiedliwość w czasie prac nad nową ustawą o TK w Sejmie i Senacie „ustąpiło w kilkunastu sprawach”.
Nie usłyszeliśmy ciągle, w jakiej sprawie jest w stanie ustąpić opozycja
— zaznaczył Schreiber.
Poseł PiS uznał, że opozycja i sam prezes TK Andrzej Rzepliński nie chcą skorzystać z możliwości zakończenia sporu. Gdyby taka wola po stronie Trybunału była - dowodził polityk Prawa i Sprawiedliwości - to TK zbadałby zgodność nowej ustawy o TK z konstytucją już po jej wejściu w życie 16 sierpnia; skoro jednak nastąpiło przed tym terminem, to zdaniem Schreibera powinno było nastąpić w zgodzie z zapisami grudniowej noweli ustawy o TK. Jak mówił, tak się nie stało i TK orzekał w czwartek na podstawie trybu nieprzewidzianego ustawą, dlatego czwartkowy wyrok TK ws. nowej ustawy był „raczej opinią grupy sędziów”.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny uznał, że kilkanaście przepisów nowej ustawy o TK jest niezgodnych z konstytucją, m.in.: zasadę badania wniosków w kolejności wpływu, możliwość blokowania wyroku pełnego składu przez czterech sędziów nawet przez pół roku, zobowiązanie prezesa TK, by dopuścił do orzekania trzech sędziów wybranych przez obecny Sejm, wyłączenie wyroku TK z 9 marca z obowiązku urzędowej publikacji, a także zapis, że prezes TK „kieruje wniosek” o ogłoszenie wyroku do premiera.
TK nie zakwestionował jednak zapisów ustawy o liczbie kandydatów na prezesa i wiceprezesa Trybunału, przedstawianych prezydentowi przez Zgromadzenie Ogólne TK. Sędziowie zaznaczyli jednak, że ten wątek został umorzony z powodów formalnych. Sędzia Andrzej Wróbel wyjaśniał po ogłoszeniu wyroku, że TK postępuje tak, gdy wniosek jest niedostatecznie uargumentowany. Jednak, jak wyjaśniał sędzia Piotr Tuleja, TK „widzi tu problem konstytucyjny”, bo ustawodawca nie może w sposób dowolny regulować kompetencji Zgromadzenia Ogólnego w tym zakresie. Dodał, że Trybunał nie podziela poglądu ze skarg, by prezydentowi można było przedstawiać tylko dwóch kandydatów, a nie więcej (zgodnie z lipcową ustawą jest to trzech kandydatów).
Zgodnie z ustawą kandydatów na stanowisko prezesa lub wiceprezesa Trybunału Zgromadzenie Ogólne wybiera spośród sędziów Trybunału, którzy w głosowaniu tajnym uzyskali kolejno największą liczbę głosów. Sędzia Trybunału może zgłosić jako kandydata na stanowisko prezesa lub wiceprezesa siebie albo innego sędziego TK. Wybór kandydatów przeprowadza się, jeśli w Zgromadzeniu Ogólnym bierze udział co najmniej 10 z 15 sędziów Trybunału. Każdy sędzia Trybunału uczestniczący w procedurze wyboru ma tylko jeden głos i może głosować tylko na jednego kandydata.
(PAP)/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Poseł PiS Łukasz Schreiber ocenił, że kwestia TK stała się tematem, którym opozycja stara się przykryć swój brak pomysłu na to, co naprawdę należałoby w Polsce zmienić. Jego zdaniem po stronie opozycji nie ma woli kompromisu, lecz chęć przedłużania sporu i „kreowania politycznej awantury”.
Jak podkreślił, Prawo i Sprawiedliwość w czasie prac nad nową ustawą o TK w Sejmie i Senacie „ustąpiło w kilkunastu sprawach”.
Nie usłyszeliśmy ciągle, w jakiej sprawie jest w stanie ustąpić opozycja
— zaznaczył Schreiber.
Poseł PiS uznał, że opozycja i sam prezes TK Andrzej Rzepliński nie chcą skorzystać z możliwości zakończenia sporu. Gdyby taka wola po stronie Trybunału była - dowodził polityk Prawa i Sprawiedliwości - to TK zbadałby zgodność nowej ustawy o TK z konstytucją już po jej wejściu w życie 16 sierpnia; skoro jednak nastąpiło przed tym terminem, to zdaniem Schreibera powinno było nastąpić w zgodzie z zapisami grudniowej noweli ustawy o TK. Jak mówił, tak się nie stało i TK orzekał w czwartek na podstawie trybu nieprzewidzianego ustawą, dlatego czwartkowy wyrok TK ws. nowej ustawy był „raczej opinią grupy sędziów”.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny uznał, że kilkanaście przepisów nowej ustawy o TK jest niezgodnych z konstytucją, m.in.: zasadę badania wniosków w kolejności wpływu, możliwość blokowania wyroku pełnego składu przez czterech sędziów nawet przez pół roku, zobowiązanie prezesa TK, by dopuścił do orzekania trzech sędziów wybranych przez obecny Sejm, wyłączenie wyroku TK z 9 marca z obowiązku urzędowej publikacji, a także zapis, że prezes TK „kieruje wniosek” o ogłoszenie wyroku do premiera.
TK nie zakwestionował jednak zapisów ustawy o liczbie kandydatów na prezesa i wiceprezesa Trybunału, przedstawianych prezydentowi przez Zgromadzenie Ogólne TK. Sędziowie zaznaczyli jednak, że ten wątek został umorzony z powodów formalnych. Sędzia Andrzej Wróbel wyjaśniał po ogłoszeniu wyroku, że TK postępuje tak, gdy wniosek jest niedostatecznie uargumentowany. Jednak, jak wyjaśniał sędzia Piotr Tuleja, TK „widzi tu problem konstytucyjny”, bo ustawodawca nie może w sposób dowolny regulować kompetencji Zgromadzenia Ogólnego w tym zakresie. Dodał, że Trybunał nie podziela poglądu ze skarg, by prezydentowi można było przedstawiać tylko dwóch kandydatów, a nie więcej (zgodnie z lipcową ustawą jest to trzech kandydatów).
Zgodnie z ustawą kandydatów na stanowisko prezesa lub wiceprezesa Trybunału Zgromadzenie Ogólne wybiera spośród sędziów Trybunału, którzy w głosowaniu tajnym uzyskali kolejno największą liczbę głosów. Sędzia Trybunału może zgłosić jako kandydata na stanowisko prezesa lub wiceprezesa siebie albo innego sędziego TK. Wybór kandydatów przeprowadza się, jeśli w Zgromadzeniu Ogólnym bierze udział co najmniej 10 z 15 sędziów Trybunału. Każdy sędzia Trybunału uczestniczący w procedurze wyboru ma tylko jeden głos i może głosować tylko na jednego kandydata.
(PAP)/ems
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/304264-po-i-nowoczesna-skarza-przepisy-o-wyborze-prezesa-tk-pis-celem-opozycji-jest-przedluzanie-politycznej-awantury?strona=3
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.