Mamy do czynienia orwellowską koncepcją wynikającą z zakorzenionej mentalności homo sovieticus. Osoby które naruszają konstytucję przypisują sobie kompetencje, których nie mają
— mówi portalowi wPolityce.pl mec. Piotr Łukasz Andrzejewski, sędzia Trybunału Stanu, współtwórca polskiej Konstytucji.
wPolityce.pl: Naczelna Rada Adwokacka zaskarżyła tzw. ustawę inwigilacyjną do Trybunału Konstytucyjnego. Adwokatura ma zastrzeżenia co do regulacji dotyczącej pozyskiwania materiałów objętych tajemnicą zawodowa. Czy słusznie?
Mec. Piotr Łukasz Andrzejewski: Zasadą jest nienaruszalność tajemnicy adwokackiej, nie wolno stosować kontroli operacyjnej obejmującej jako takie treści kontaktów personalnych między adwokatem a jego klientem. Są one objęte tajemnicą adwokacką. Nie dotyczy to samych kontaktów – występuje tu analogia do tajemnicy spowiedzi. Ustawa regulująca zakres inwigilacji operacyjnej nie neguje tej zasady. Poddaje ją rygorom praktycznej ochrony. Realizuje zalecenie TK w tym zakresie. NRA ma za zadanie przede wszystkim asekurować ochronę tajemnicy adwokackiej. Jest rzeczą dyskusyjną, jak dalece to, co dotyczy ochrony tajemnicy adwokackiej odnosi się do ustawy inwigilacyjnej. Jeżeli służby w zakresie dopuszczalnych działań operacyjnych i kontroli w tym zakresie, za zgodą sądu, pozyskały zastrzeżone informacje objęte tajemnicą adwokacką, powinny je zniszczyć i zostawić stosowny dokument poświadczający tę czynności. Taka procedura nie może odbywać się bez stosownego udokumentowania, bo właśnie ta dokumentacja jest elementem kontroli. Myślę, że mamy do czynienia z daleko idącą asekuracją w stanowisku NRA. Zawsze bardzo mocno przeciwstawiałem się jakiejkolwiek kontroli operacyjnej w tym zakresie. Jeżeli przy okazji nagrywania rozmów podejrzanego, co do którego jest zgoda sądowa, jednocześnie nagrywana jest rozmowa z adwokatem to fakt, że mamy do czynienia z tajemnicą powinien skutkować zniszczeniem takich danych. Można z tego wyciągnąć wniosek, że wyobraźnia adwokacka zmierza do tego, żeby w ogóle nie było kontroli operacyjnej, w zakresie, w którym ujawnia się np. kontakty grup przestępczych z adwokatem. To jest za daleko posunięty wniosek.
Czy NRA podejmuje działania na wyrost?
Wydaje mi się, że zakres asekuracji i działalności NRA powinien być oparty o domniemanie dobrej woli, a nie działania, które mają na celu negowanie tego, co zrobił parlament, czyli co wynika z woli narodu dla zrealizowania sygnału pochodzącego od TK. TK sugerował decydentowi, jakim jest ustawodawca, w imieniu narodu, aby ten problem rozwiązać jednoznacznie legislacyjne i tak się stało. Sugestia TK została wykonana. Ocena tego wykonania nie może być oparta tylko na negacji. Nie widzę innej regulacji sugerowanej przez NRA, która pozytywnie regulowałaby kwestie zabezpieczenia tajemnicy adwokackiej pozyskanej - przy okazji - za pomocą kontroli operacyjnej dozwolonej przez sąd w zakresie lepszym niż zniszczenie protokólarne i pominięcie w dalszych czynnościach. Natomiast nie da się uniknąć elementu, który często przypadkowo włącza się do kontroli operacyjnej, należy tylko jednoznacznie asekurować się przed naruszeniem i użyciem tego, co doznaje tajemnicy w ramach ochrony adwokackiej. Wydaje mi się, że to rozwiązanie uwzględnia tę ochronę. Być może NRA potrafiłaby sformułować rozwiązania bardziej korzystne z punktu widzenia tajemnicy adwokackiej, ale nie widzę jak na razie takiego rozwiązania. To że mamy tę ustawę jest osiągnięciem i asekuracją przed tym, co mieliśmy w ostatnich latach, co było bardzo naganne i polegało na niekontrolowanym stosowaniu podsłuchów przez szereg podmiotów i służb specjalnych. Z posiadanych danych wynika, że przed niniejszą regulacją ustawową miała miejsce nieobjęta jednoznacznymi ograniczeniami prawa inwigilacja operacyjna. Reguły tej gry muszą być ustalone.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Mamy do czynienia orwellowską koncepcją wynikającą z zakorzenionej mentalności homo sovieticus. Osoby które naruszają konstytucję przypisują sobie kompetencje, których nie mają
— mówi portalowi wPolityce.pl mec. Piotr Łukasz Andrzejewski, sędzia Trybunału Stanu, współtwórca polskiej Konstytucji.
wPolityce.pl: Naczelna Rada Adwokacka zaskarżyła tzw. ustawę inwigilacyjną do Trybunału Konstytucyjnego. Adwokatura ma zastrzeżenia co do regulacji dotyczącej pozyskiwania materiałów objętych tajemnicą zawodowa. Czy słusznie?
Mec. Piotr Łukasz Andrzejewski: Zasadą jest nienaruszalność tajemnicy adwokackiej, nie wolno stosować kontroli operacyjnej obejmującej jako takie treści kontaktów personalnych między adwokatem a jego klientem. Są one objęte tajemnicą adwokacką. Nie dotyczy to samych kontaktów – występuje tu analogia do tajemnicy spowiedzi. Ustawa regulująca zakres inwigilacji operacyjnej nie neguje tej zasady. Poddaje ją rygorom praktycznej ochrony. Realizuje zalecenie TK w tym zakresie. NRA ma za zadanie przede wszystkim asekurować ochronę tajemnicy adwokackiej. Jest rzeczą dyskusyjną, jak dalece to, co dotyczy ochrony tajemnicy adwokackiej odnosi się do ustawy inwigilacyjnej. Jeżeli służby w zakresie dopuszczalnych działań operacyjnych i kontroli w tym zakresie, za zgodą sądu, pozyskały zastrzeżone informacje objęte tajemnicą adwokacką, powinny je zniszczyć i zostawić stosowny dokument poświadczający tę czynności. Taka procedura nie może odbywać się bez stosownego udokumentowania, bo właśnie ta dokumentacja jest elementem kontroli. Myślę, że mamy do czynienia z daleko idącą asekuracją w stanowisku NRA. Zawsze bardzo mocno przeciwstawiałem się jakiejkolwiek kontroli operacyjnej w tym zakresie. Jeżeli przy okazji nagrywania rozmów podejrzanego, co do którego jest zgoda sądowa, jednocześnie nagrywana jest rozmowa z adwokatem to fakt, że mamy do czynienia z tajemnicą powinien skutkować zniszczeniem takich danych. Można z tego wyciągnąć wniosek, że wyobraźnia adwokacka zmierza do tego, żeby w ogóle nie było kontroli operacyjnej, w zakresie, w którym ujawnia się np. kontakty grup przestępczych z adwokatem. To jest za daleko posunięty wniosek.
Czy NRA podejmuje działania na wyrost?
Wydaje mi się, że zakres asekuracji i działalności NRA powinien być oparty o domniemanie dobrej woli, a nie działania, które mają na celu negowanie tego, co zrobił parlament, czyli co wynika z woli narodu dla zrealizowania sygnału pochodzącego od TK. TK sugerował decydentowi, jakim jest ustawodawca, w imieniu narodu, aby ten problem rozwiązać jednoznacznie legislacyjne i tak się stało. Sugestia TK została wykonana. Ocena tego wykonania nie może być oparta tylko na negacji. Nie widzę innej regulacji sugerowanej przez NRA, która pozytywnie regulowałaby kwestie zabezpieczenia tajemnicy adwokackiej pozyskanej - przy okazji - za pomocą kontroli operacyjnej dozwolonej przez sąd w zakresie lepszym niż zniszczenie protokólarne i pominięcie w dalszych czynnościach. Natomiast nie da się uniknąć elementu, który często przypadkowo włącza się do kontroli operacyjnej, należy tylko jednoznacznie asekurować się przed naruszeniem i użyciem tego, co doznaje tajemnicy w ramach ochrony adwokackiej. Wydaje mi się, że to rozwiązanie uwzględnia tę ochronę. Być może NRA potrafiłaby sformułować rozwiązania bardziej korzystne z punktu widzenia tajemnicy adwokackiej, ale nie widzę jak na razie takiego rozwiązania. To że mamy tę ustawę jest osiągnięciem i asekuracją przed tym, co mieliśmy w ostatnich latach, co było bardzo naganne i polegało na niekontrolowanym stosowaniu podsłuchów przez szereg podmiotów i służb specjalnych. Z posiadanych danych wynika, że przed niniejszą regulacją ustawową miała miejsce nieobjęta jednoznacznymi ograniczeniami prawa inwigilacja operacyjna. Reguły tej gry muszą być ustalone.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/300596-sedzia-andrzejewski-za-podmiot-ktory-narusza-konstytucje-uwazam-trybunal-konstytucyjny-w-zakresie-popierajacym-stanowisko-swojego-prezesa-nasz-wywiad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
