Oskarżono tylko generała Bielawnego. Mówię „tylko”, ponieważ zadziwiające jest, że po tak drastycznych zaniedbaniach Biura Ochrony Rządu, szef tego biura został nagrodzony. Po tej tragedii uzyskał kolejną gwiazdkę generalską, gdzie w normalnych, cywilizowanych krajach po takiej tragedii to kierownictwo BOR samo podałoby się do dymisji.
— powiedział na antenie Radia Maryja poseł Stanisław Piotrowicz, przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka.
Istotą funkcjonowania tych służb jest ochrona najważniejszych osób w państwie. Skoro nie udało się tych osób ochronić, to honorowo należy ze służby odejść
— dodał Stanisław Piotrowicz.
Poseł podkreślił także, że rozmyciu odpowiedzialności za katastrofę z 10 kwietnia 2010 roku winne są także media ochraniające rząd PO.
Media zrobiły wiele, żeby rozmyć odpowiedzialność za to, co się wydarzyło. Warto podkreślić, że za bezpieczeństwo tej wizyty odpowiadały służby podległe bezpośrednio rządowi, w tym BOR. Mimo upływu czasu nikt nie poniósł konsekwencji z tego tytułu, że nie dopełniono obowiązków.
Piotrowicz mówił także o brak rutynowych działań Biura Ochrony Rządu.
BOR nie dopełnił tych obowiązków w sposób skandaliczny, bo wystarczy zwrócić uwagę chociażby na takie fakty, że nie dokonano oględzin lotniska przed wylotem pana prezydenta. Obowiązkiem jest, ażeby funkcjonariusze BOR-u zbadali warunki panujące na lotnisku, czy prezydent w ogóle może tam polecieć, czy możliwe jest lądowanie. Mało tego, na lotnisku w Smoleńsku nie czekał na samolot ani jeden funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu. Oni powinni tam być i dbać o to, żeby lądowanie było bezpieczne. To musi bulwersować. Podkreślam. Za nieprzygotowanie wizyty, za to, co się wydarzyło, odpowiedzialność ponosi rząd i instytucje bezpośrednio i pośrednio podległe tamtemu rządowi
— mówił Piotrowicz.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Oskarżono tylko generała Bielawnego. Mówię „tylko”, ponieważ zadziwiające jest, że po tak drastycznych zaniedbaniach Biura Ochrony Rządu, szef tego biura został nagrodzony. Po tej tragedii uzyskał kolejną gwiazdkę generalską, gdzie w normalnych, cywilizowanych krajach po takiej tragedii to kierownictwo BOR samo podałoby się do dymisji.
— powiedział na antenie Radia Maryja poseł Stanisław Piotrowicz, przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka.
Istotą funkcjonowania tych służb jest ochrona najważniejszych osób w państwie. Skoro nie udało się tych osób ochronić, to honorowo należy ze służby odejść
— dodał Stanisław Piotrowicz.
Poseł podkreślił także, że rozmyciu odpowiedzialności za katastrofę z 10 kwietnia 2010 roku winne są także media ochraniające rząd PO.
Media zrobiły wiele, żeby rozmyć odpowiedzialność za to, co się wydarzyło. Warto podkreślić, że za bezpieczeństwo tej wizyty odpowiadały służby podległe bezpośrednio rządowi, w tym BOR. Mimo upływu czasu nikt nie poniósł konsekwencji z tego tytułu, że nie dopełniono obowiązków.
Piotrowicz mówił także o brak rutynowych działań Biura Ochrony Rządu.
BOR nie dopełnił tych obowiązków w sposób skandaliczny, bo wystarczy zwrócić uwagę chociażby na takie fakty, że nie dokonano oględzin lotniska przed wylotem pana prezydenta. Obowiązkiem jest, ażeby funkcjonariusze BOR-u zbadali warunki panujące na lotnisku, czy prezydent w ogóle może tam polecieć, czy możliwe jest lądowanie. Mało tego, na lotnisku w Smoleńsku nie czekał na samolot ani jeden funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu. Oni powinni tam być i dbać o to, żeby lądowanie było bezpieczne. To musi bulwersować. Podkreślam. Za nieprzygotowanie wizyty, za to, co się wydarzyło, odpowiedzialność ponosi rząd i instytucje bezpośrednio i pośrednio podległe tamtemu rządowi
— mówił Piotrowicz.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/297136-piotrowicz-o-wyroku-sadu-dla-bylego-szefa-bor-bor-nie-dopelnil-swoich-obowiazkow-w-sposob-skandaliczny-funkcjonariusze-powinni-dbac-o-bezpieczenstwo-prezydenta-kaczynskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
