Bezpieczeństwo to główny cel polskiej dyplomacji; jest ono również warunkiem rozwoju gospodarczego i społecznego kraju
—podkreślił szef MSZ Witold Waszczykowski, który wziął we wtorek udział w Forum Militarnym Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.
Minister powiedział, że silny i gotowy do szybkiego reagowania sojusz obronny, jakim jest NATO, to gwarancja trwałości pokoju. Jak zaznaczył, „konflikty czy wojna nie leżą w interesie Sojuszu, ani naszego kraju”.
Jak mówił Waszczykowski, chodzi o „bezpieczeństwo rozumiane również jako warunek sine qua non powodzenia naszych działań w innych kluczowych dziedzinach, jak umacnianie pozycji Polski w świecie, rozwoju gospodarczego, społecznego, rozwoju współpracy w szeroko rozumianym regionie od państw nordyckich, bałtyckich, przez Grupę Wyszehradzką do krajów basenu Morza Czarnego i Adriatyku”.
Dopóki nie zapewnimy bezpieczeństwa naszemu państwu, trudno mówić o postępie i rozwoju
—zaznaczył szef MSZ.
Zwrócił uwagę, że międzynarodowe uwarunkowania bezpieczeństwa Polski „niestety nie polepszają się, a nawet można powiedzieć, w ostatnim czasie pogarszają się”. Wskazał tu na konflikt rosyjsko-ukraiński, niestabilność na południowej flance NATO i rosnące zagrożenie ze strony tzw. Państwa Islamskiego. Zaznaczył, że NATO i UE muszą być w stanie reagować na wyzwania ze wszystkich kierunków.
Na jedne można odpowiedzieć w sposób wojskowy, inne wymagają innych środków - uchodźców nie powstrzyma się czołgami, uchodźców trzeba powstrzymać programami pomocowymi i wsparcia
—powiedział.
Według Waszczykowskiego Polska, podobnie jak pozostałe państwa NATO, „musi uwzględniać w coraz szerszym zakresie w strategii bezpieczeństwa narodowego tzw. nowe zagrożenia, choć można zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście są to ciągle nowe zagrożenia, bo o wielu z nich mówi się już od dawna - jak terroryzm, cyberprzestępczość, radykalizacja, ekstremizmy”.
Podkreślił, że NATO nie jest sojuszem agresywnym, i konflikty nie leżą w jego interesie. Zaznaczył, że „silny i gotowy do szybkiego reagowania sojusz obronny to gwarancja trwałości pokoju”, słabość może prowokować agresję, „a bolesne doświadczenia historii XX wieku pokazują, do czego prowadzi polityka ustępstw, polityka appeasementu”.
Wyraził przekonanie o konieczności wzmocnienia wschodniej flanki NATO.
Na miesiąc przed szczytem mogę potwierdzić, że jesteśmy na dobrej drodze, aby przezwyciężyć utrzymujący się od szeregu lat nierównoprawny status bezpieczeństwa między starymi a nowymi państwami członkowskimi NATO
—powiedział Waszczykowski.
Podkreślił, że zwiększona obecność wojsk sojuszniczych w państwach bałtyckich oraz w Polsce nie może być rozpatrywana w kategoriach przywileju lub koncesji politycznej, ale jako adekwatna odpowiedź na istniejące wyzwania, a także symboliczne dopełnienie procesu rozszerzenia NATO. Wyraził nadzieję, że obradujący w Brukseli ministrowie obrony państw sojuszniczych podejmą „stosowne decyzje” w sprawie obecności wojsk NATO m. in. w Polsce.
Zapewnił też, że Polska zabiegając o wzmocnienie wschodnich obrzeży sojuszu „nie neguje znaczenia wymiaru południowego czy też północnego”. Przypomniał decyzje o wysłaniu na Morze Egejskie do operacji NATO polskiej fregaty, myśliwców F-16 do misji rozpoznawczej i instruktorów sił specjalnych, którzy mają szkolić wojsko irackie.
Porównał NATO do „jednego z głównych łuków w katedrze gotyckiej”, na którym wspiera się architektura bezpieczeństwa regionu euroatlantyckiego. „Łuk, o którego fundamenty trzeba dbać i w które należy inwestować, tak, aby zapewnić trwałość całej struktury”.
Dlatego musimy podejmować działania na rzecz wiarygodności i spójności sojuszu. Wierzę, że nadchodzący szczyt przyniesie decyzje, które będą temu służyły. Musi to mieć konkretny wymiar
—podkreślił.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Bezpieczeństwo to główny cel polskiej dyplomacji; jest ono również warunkiem rozwoju gospodarczego i społecznego kraju
—podkreślił szef MSZ Witold Waszczykowski, który wziął we wtorek udział w Forum Militarnym Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.
Minister powiedział, że silny i gotowy do szybkiego reagowania sojusz obronny, jakim jest NATO, to gwarancja trwałości pokoju. Jak zaznaczył, „konflikty czy wojna nie leżą w interesie Sojuszu, ani naszego kraju”.
Jak mówił Waszczykowski, chodzi o „bezpieczeństwo rozumiane również jako warunek sine qua non powodzenia naszych działań w innych kluczowych dziedzinach, jak umacnianie pozycji Polski w świecie, rozwoju gospodarczego, społecznego, rozwoju współpracy w szeroko rozumianym regionie od państw nordyckich, bałtyckich, przez Grupę Wyszehradzką do krajów basenu Morza Czarnego i Adriatyku”.
Dopóki nie zapewnimy bezpieczeństwa naszemu państwu, trudno mówić o postępie i rozwoju
—zaznaczył szef MSZ.
Zwrócił uwagę, że międzynarodowe uwarunkowania bezpieczeństwa Polski „niestety nie polepszają się, a nawet można powiedzieć, w ostatnim czasie pogarszają się”. Wskazał tu na konflikt rosyjsko-ukraiński, niestabilność na południowej flance NATO i rosnące zagrożenie ze strony tzw. Państwa Islamskiego. Zaznaczył, że NATO i UE muszą być w stanie reagować na wyzwania ze wszystkich kierunków.
Na jedne można odpowiedzieć w sposób wojskowy, inne wymagają innych środków - uchodźców nie powstrzyma się czołgami, uchodźców trzeba powstrzymać programami pomocowymi i wsparcia
—powiedział.
Według Waszczykowskiego Polska, podobnie jak pozostałe państwa NATO, „musi uwzględniać w coraz szerszym zakresie w strategii bezpieczeństwa narodowego tzw. nowe zagrożenia, choć można zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście są to ciągle nowe zagrożenia, bo o wielu z nich mówi się już od dawna - jak terroryzm, cyberprzestępczość, radykalizacja, ekstremizmy”.
Podkreślił, że NATO nie jest sojuszem agresywnym, i konflikty nie leżą w jego interesie. Zaznaczył, że „silny i gotowy do szybkiego reagowania sojusz obronny to gwarancja trwałości pokoju”, słabość może prowokować agresję, „a bolesne doświadczenia historii XX wieku pokazują, do czego prowadzi polityka ustępstw, polityka appeasementu”.
Wyraził przekonanie o konieczności wzmocnienia wschodniej flanki NATO.
Na miesiąc przed szczytem mogę potwierdzić, że jesteśmy na dobrej drodze, aby przezwyciężyć utrzymujący się od szeregu lat nierównoprawny status bezpieczeństwa między starymi a nowymi państwami członkowskimi NATO
—powiedział Waszczykowski.
Podkreślił, że zwiększona obecność wojsk sojuszniczych w państwach bałtyckich oraz w Polsce nie może być rozpatrywana w kategoriach przywileju lub koncesji politycznej, ale jako adekwatna odpowiedź na istniejące wyzwania, a także symboliczne dopełnienie procesu rozszerzenia NATO. Wyraził nadzieję, że obradujący w Brukseli ministrowie obrony państw sojuszniczych podejmą „stosowne decyzje” w sprawie obecności wojsk NATO m. in. w Polsce.
Zapewnił też, że Polska zabiegając o wzmocnienie wschodnich obrzeży sojuszu „nie neguje znaczenia wymiaru południowego czy też północnego”. Przypomniał decyzje o wysłaniu na Morze Egejskie do operacji NATO polskiej fregaty, myśliwców F-16 do misji rozpoznawczej i instruktorów sił specjalnych, którzy mają szkolić wojsko irackie.
Porównał NATO do „jednego z głównych łuków w katedrze gotyckiej”, na którym wspiera się architektura bezpieczeństwa regionu euroatlantyckiego. „Łuk, o którego fundamenty trzeba dbać i w które należy inwestować, tak, aby zapewnić trwałość całej struktury”.
Dlatego musimy podejmować działania na rzecz wiarygodności i spójności sojuszu. Wierzę, że nadchodzący szczyt przyniesie decyzje, które będą temu służyły. Musi to mieć konkretny wymiar
—podkreślił.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/296606-minister-waszczykowski-dla-panstwa-polskiego-priorytetem-jest-bezpieczenstwo-a-nie-dyskusja-ekspercka-z-komisja-na-temat-praworzadnosci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.